reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dieta odchudzająca starającej

mama- moja waga to się bardzo waha, wczoraj miałam na wadze 86,4, a dziś pokazało 84,4 kg. A dwa dni temu 85,1... No, ale już mam koniec dziś @, może stąd taki nagły spadek. zobaczymy jutro. Już nie mogę się doczekać jak waga pokaże mi 7 z przodu...

My po spacerze. Małej wpadła czapka i spodnie. Teraz śpi. Jak jeszcze w miarę szybko wstanie to może raz jeszcze pójdziemy, trzeba korzystać póki pogoda dopisuje:-)

Co do chłopów to mój ma 195 cm i waży 97 kg. Ostatnio trochę sobie ćwiczy. Chudy jest, zawsze miał wręcz problem z tym by przytyć. Zawsze taki suchar z niego. Teraz jest dla mnie akurat, ale on chce z brzucha zejść. I zawsze się śmieje, że on ma najchudszą łydkę na dolnym śląsku bo to mu trzeba przyznać;-)

Ja mam 168 cm. Kiedyś figurka była, teraz po ciąży to mi jej brak, ale w końcu się wziełam za siebie i baaaaaaaaaaaaaardzo się ciesze, ze na Was tutaj trafiłam;-)

Widzę,że duża część z Was stara się o dzieciaczki. Ja pamiętam jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży... nieplanowanej dodam... chyba z tydzień czasu wyłam... a teraz życia nie wyobrażam sobie bez mojej córy. życzę każdej starającej się pęcherzyków;-) 3mam kciuki!

No, objadłam się serkiem wiejskim z ogórkiem, rzodkiewką i polędwicą z kurczaka. Mniam;-)
 
reklama
Dzień dobry!
LILITH,LOREE;-),BUNIA,MAĆKU,WIKULA wstawac i melgowac jak ważenie!!;-)

ja wczoraj mialam 100 g mniej a dzis jeszcze 200 g mniej -razem po 2 dniach 300mniej-zaraz zmieniam suwaczek:-D:-Dtak niewiele a jaka radość;-):-p
Gratuluję!!! Ja się nie ważę! Protestuję! Wczoraj ważyłam 0,5 kg więcej! Nie chcę się denerwować i postanowiłam nie ważyc się co dzień.!
Bo tracę zapał do diety jak mi tak waga skacze. Niczego zakazanego wczoraj nie zjadałam, przed @ nie jestem-nie wiem skąd wzrost wagi.
buuu:(

Dzień dobry wszystkim szczuplaczkom!!! :-D

No i dziś zaliczyłam spadek:-) uwierzycie, że waga pokazała mi 84,4???? :-) Szok:-) Normalnie całkiem inny dzień przez to;-) Oprócz tego widzę, że za oknem się przejaśnia i niebieskie niebo się przebija. od razu człowiekowi lepiej po tych dniach ciągłej szarówki, zimnicy i deszczu.
I jeszcze dziś warzywka!
Dziewczyny, ŻYCIE JEST PIĘKNE!!!!!!!!! :-)
Oj jak miło :)
Gratuluję!
Ile ważyłaś wcześniej?


u mnie tez slonko i tez humor lepzy-powera dostalam-pomalowalam u gory korytarz i pod schodami :) poodkurzana gora i dol ,pranie zrobilam ,teraz umylam glowe i za 40 min jade po Domisia.

reszta babek co?????zapomniala o nas czy jak :))
Kobieto Ty to masz powera!


i

zrobiłam duże zakupy będe robić chlebek tylko że nie moge dostać nigdzie słodzika w płynie ani nawet w pudrze byłam w carffure i tesco i nie ma...
Ja kupiłam w tabletkach i postanowiłam go zużyć do końca. Ale podobno w Kauflandzie jest w płynie.

WIKULA,LILITH- dzieki :)
Wam na pewno tez waga pojdzie w dol.
ja sie ciesze z tego ,ze waga spada a ja nie cwicze-nie wiem jak Wy ???:confused:ja jedynie dlugie spacery ,zeby sie poruszac ,ide po dzieci pieszo i takie tam,ale zadnyc brzuszkow itd wiec tymbardziej cieszy mysl ,ze wystarczy sie odpowiednio odzywiac i waga nie pojdzie w gore:tak:


LOREE- where are You??????????;-):-D

Jestem, jestem :) ***
Zawiozłam dziecko do przedszkola i po drodze spotkałam 3 koleżanki. I to takie ,których dawno nie widziałam. I tak się zagadałyśmy,że prawie się spóźniłam do przedszkola,żeby córkę odebrać :)
Przy okazji pooglądałam w sklepach buty na zimę. Z M nie lubię tak łazić bez celu, bo on się po 30 minutach wkurza ,że nic nie wybrałam.

Mama ja też nie ćwiczę! Nie mam czasu na to.

Mój małż to ma 180cm wzrostu a waży 66-68kg, dlatego mnie cieszy, że znowu waże mniej od niego:))
O matko! Wikula Twój mąż chudszy niż ja na początku diety!

Hello laseczki
Witam Was popołudniowo i gratulije spadku wagi :) mam nadzieje ,ze u mnie tez w dół poleci chciałabym schudnąc jakies 10 kg u mnie problem jest taki ,ze moj M jest w domu okolo 22 i wtedy je obiadek ja chcąc nie chcąc podgrzewajac mu ten obiad cos tam zawsze skubne i tak robi sie moja nadwaga :( ale od jakiegos czasu jestem twarda i sam sobie podgrzea ja nawet nie schodze na dól zeby nie kusic ;) pozdrawiam i buziaki
Podjadanie nie jest dobre. I nie o tej godzinie!
Dobra metoda, niech mąż sam sobie podgrzewa :)
 
Boozqowa u Ciebie ładna pogoda? U mnie leje od poniedziałku! Już mam dość:angry:
Ja tez po ciąży nie wyglądałam dobrze. Po drugiej jeszcze gorzej, ale powoli wracam do formy :-)
 
FLEUR- cześc ,jeszcze Ci Tomi tych przepisów nie wyslal bo dzis caly dzien poza biurem jest ,ale jutro bedzie je miala :))

LOREE- no,w koncu sie odezwalas :))koleżanki mowisz-no tak czasem jest..u mnie od rana tez slonko-pieknie jest ,ale jak wyjde na taras to zimno,dobrze chociaz ze za oknem ladnie to milszy dzień..

BOOZQOWA- zrob sobie suwaczek z dietką :))

MACKU- hej :) mi tez nie grozi ,zebym miala wiecej niż moj mąż:)chociaz On chce zrzucic jeszcze 10 kg a juz ledwo Go widac...
 
Wstawiłam suwaczek, ale nie mogłam wrzucić z tej strony co ma większość z Was bo mam chyba za dużo już wszystkiego;-) I tylko ten z BB mi wszedł.

A no u mnie pogoda bardzo ładna. Słońce, błękitne niebo i trochę chmurek. Fakt, nie najcieplej, ale jakies takie inne nastawienie od razu człowiek ma;-)

Wiecie, tak dziś chodziłam po galerii i oglądałam ciuchy. W duchu myślałam: "O, jak ładnie schudnę to to sobie kupię! I to! I jeszcze takie coś też by się przydało!" Hahahahha, niezła jestem:-D
 
Fleur -Niech chlop sam sobie radzi, bardzo słusznie! Mój to czasami wraca o 1-2 w nocy i wtedy je mega kolacje i nadal jest szczupły, ja to juz bym była wielorybem...

Loree - z facetami to sie nie da chodzić na teakie zakupy bez celu. Ja mojego biore do sklepy, jak coś sobie wypatrze i nie wiem czy dobrze w tym czymś wyglądam, albo jak muszę znaleźć ładną sukienkę, on w tym jest lepszy niż ja:))

Bunia - naprawdę po tobie nie bylo widać tych 90kg, ale zoabczysz już nie dlugo bedzie na liczniku 80:))

Mama - a co Ty tak chcesz nasze brzuchy ogladać??? ja to się odważę wstaawić zdjęcie dopiero na kniec dietki, hehe

Maćku ja zawsze lubiłam szczupłych facetów, daltego w sumie to się cieszę, ze mój nie waży 120, hehe
 
Co do tego podjadania, to zamiast podjadać od niego, to weź i podgrzej sobie np. kawałek mięska, który wczesniej przygotujesz, czy też rybkę :) Wtedy będzie ok :)
 
reklama
Powiem szczerze, że ja zanim przeszłam na dietę to nie jadłam jakoś strasznie dużo, ale zamiast normalnego obiadu, czy śniadania to była paczka paluszków, zupka chińska itp. I teraz strasznie brakuje mi paluszków... uwielbiam:-( No, ale co zrobić...

I tak jak Lilith pisze, może zasiądź z mężem do stołu, ale zjedz jakiś serek homogenizowany, wiejski, czy wypij szklankę wody;-) choć to ostatnie pewnie mało przekonywujące;-)

Dziewczyny, a można pić sok pomidorowy?
 
Do góry