Dieta naszych Maluszków

[iwon3004]

Dziewczyny to i ja się podzielę wieściami dietetycznymi mojego Syna.:-)
Mały przestał pić mleko!!! Znaczy wypija butlę z samego rana po nocy koło 6. I tyle.
Tak więc zaczęłam już gotować dla Niego osobne obiadki. :-) I nic mu nie ma.
Słoiczki kupne kupuje te od 6 miesiąca już i próbuje co mu podchodzi w smakach. ;-) Na kolacje dostaje kaszkę żeby jakoś mu zastąpić mleko.

Dla zainteresowanych polecam książkę MAŁY SMAKOSZ - AUTORSTWA ANNABEL KARMEL.
Dla mnie to teraz jest jak książka kucharska.

 

[Orsi005]

Ja tez swojemu synkowi gotuje od 4 miesiaca różne zupki,daje kleik ryzowy z owocami,same owoce świeże badz te ze słoiczka,kaszki ale do tego jeszcze cycek

 

[BeataZ]

dziewczyny podawalyscie juz gluten? mala ma 5mc i 1 tydz czy to nie zawczesnie? powiedzcie mi w jakiej postaci mam jej dac najpierw, kaszki czy moze zupke z mieskiem? i mniej wiecej w jakiej ilosci?

 

[adddaaa]

Beatko - tak jak juz pisalam na innym watku, jesli dzieco nie ma alergi a jest karmione sztucznie gluten wprowadzamy w 5 m-cu dzieci ktore sa karmione w naturalny sposob miesiac wczesniej, ja daje do zupek ktore sama gotuje kasze manne, mozna tez kupic n.p z gerbera jablko jest z kaszą manną, najwiekszy wybor u mnie jest w tesco tam to wszystko znajde, co do mieska tez mozesz juz poddawc tylko wiesz tak ja na poczatku jak wprowadzalysmy jablko czy marchew, z bobovity są n.p warzywa z delikatnym kurczaczkiem czy inykiem, sproboj na pewno nic sie nie stanie spokojnie,

 

[beata26]

u mnie Jula je wszystko co jest oznaczone po 5 mcu i co nie zawiera nic co pochodzi ok krowy. Do zupek dodaję jej kaszkę manne. Do owoców biszkopta. Nic jej nie jest na razie więc chyba toleruje gluten. Wzięłam się też na sposób. Jeden słoiczek to dla Julki akurat na obiadek, ale są drogie. Więc.... gotuję jednego ziemniaczka, miksuję i dodaję do słoiczka i mam 2 słoiczki na 2 dni. Tym sposobe, słoiczek mnie kosztuje nie 3 z groszem tylko znacznie mniej. A małej smakuje, najbardziej gerbera jarzynka z królikiem i szpinak z ziemniakiem.

 

[adudz82]

Więc.... gotuję jednego ziemniaczka, miksuję i dodaję do słoiczka i mam 2 słoiczki na 2 dni. Tym sposobe, słoiczek mnie kosztuje nie 3 z groszem tylko znacznie mniej.

hmm, dobry pomysł, zawsze to dwa razy taniej, chyba też muszę to wypróbować, zobaczymy czy mojej to podejdzie, jak na razie chyba najbardziej z obiadków smakuje jej zupka jarzynowa i ziemniaczki z dynią, chociaż ziemniaczki ze szpinakiem też są niczego sobie

 

[Mes28]

Moja to najchętniej tylko by cycała. Zupki już też dawno jej daję, , czasem kupuję ale częściej gotuję. Mięsko i żółtko już próbowałyśmy, kaszkę mannę też z rosołkiem. Ale do tej pory w ogóle nie używałam soli i Agatka nie chce jeść czegoś co jest słone chociaż trochę. Deserki z bananem też jej nie podchodzą, za to banana samego wcina bardzo chętnie. A do picia to moje mleczko. Sok jak kupię to ma na kilka razy. Nie wiem co to będzie od 1 lutego jak wrócę do pracy. Kaszki mam kupione już dawno tylko nie ma komu ich jeść. Mam nadzieję że się nauczy.

 

[Ewa85]

Hej!

Mój małżon kupił wczoraj w TESCO jogurty z Hipp'a i BoboVity. Są po 6 miesiącu. Zawierają mniej cukru niż jogurty dla dorosłych.
Może przyda się ta informacja mamom, których dzieci nie chcą pić mleka modyfikowanego. W końcu to też nabiał

Dmuchawcu ja karmię Adasia cyckiem. Nie podaję mu mleka modyfikowanego z butli. Od razu walnęłam mu kaszkę na mleku najpierw bezglutenową, a teraz już nawet manną. Na razie podaję kaszki z BoboVity i nic mu nie jest.

U mnie to wygląda tak:
godz. 5-6 -- cyc
godz. 8-9 -- cyc
godz. 11-12 -- deserek z kaszką bezmleczną (ryżową, manną)
godz. 14-15 -- obiadek
godz. 16-17 -- cyc
godz. 19 -- kaszka na mleku modyfikowanym przed kąpielą (gęsta podawana łyżeczką) + cyc po kąpieli (taki rytuał)
Po gęstych posiłkach podaję coś do popicia.

Ale dzisiaj chcę już wprowadzić zmianę i koło 11-12 podać jogurcik, a deserek podać po obiadku koło 16-17. Wtedy zostanie 3xcyc (po kąpieli, nad ranem(lewy) i rano(prawy)), a posiłków mlecznych będzie 4 (nie liczę tego cyca po kąpieli bo to tylko tak coby popił ta kaszę).
Także oba cyce opróżnione rano, mają cały dzień i noc na nagromadzenie pokarmu do następnego karmienia. U mnie się jak na razie sprawdza.

 

[maja.m80]

Ewa, jak to jest możliwe, że Twój Synek śpi aż do 6???
Ja 3 tygodnie temu zaczęłam podawać swojemu mleko modyfikowane po kąpieli (czyli ok. 19,40-19,50) bo po moim mleku budził się już o 23, potem o 1 i tak w koło macieju. Mały zjadał spokojnie 210ml i spał do 2-3, ale potem znowu budzi się co 2h
od tygodnia daję mu kaszkę mleczno ryżową około 18, na początku 30ml potem coraz więcej (strasznie się awanturował, że tak mało lub że za wolno karmię ) a wczoraj zjadł 120ml kaszki o 18 potem o 19,50 zjadł prawie 200 ml enfamilu i elegancko zasnął odłożony do łóżeczka ale pobudki było o 2 potem o 3,30, potem o 5, o 6,30 i o 7,30 stwierdził, że już nieeee nie będzie spał
ma trochę katar więce może to też mu przeszkadza, ale jak nie miał to też spał maks do 3 a potem co 2h pobudki.
wracam do pracy 18.01 i nie wiem jak będę funkcjonować po takiej nocy :-(
aha zapomniałam dodać, ze w nocy karmię go piersią, o 8,30-9 butla, piers dostaje znowu po słoiczku czyli albo po 12 albo po 15
czy mogę cos zrobić, zeby przesypiał trochę dłużej?? wiem, ze nie mogę narzekać, ale aż się boję jak będę wyglądać w pracy, a zaczynam w nowej firmie i będzie ciężko na początku bo zupełnie nie moja branża i same nowości
i zapomniałam jeszcze, ze zawsze je z obu piersi

 

[dmuchawiec]

Dzięki Ewo!
Będę próbować z tą kaszą.