Ewa ogólnie to mój mały słoiczkami nie gardzi wyjada nawet cale słoiczki.Patrząc na dawkowanie mleka powinien jeść już 180 ml ale jakoś się jeszcze powstrzymuje bo zaczą te 150 ml żadziej jeść.Szczerze to dałabym mu kleiku żeby sprawdzić czy będzie chciał jeść ale jak zakaz to zakaz.
reklama
henrietta5
Fanka BB :)
Mili mój też waży 8660 i wcale nie wygląda na grubaska , raczej na taki pączuś przytulankę, nie słuchaj tych głupot , nie mozna mówić o otyłosci u 5 miesięcznego dziecka. Zdziwiło mnie też to ,że nie mozesz dawać soczków, przecież te dla dzieci są bez cukru , ja też z nimi nie przesadzam , daję w zamian za owoce raz na kilka dni , ale nie z powodu wagi tylko , zeby nie przedobrzyć z kupkami:-)
Mili- nie martw się tym, co powiedziała pediatra! Mój Borys ważył ponad tydzień temu 9400...Jak był przeziębiony teraz to lakarka ustalała mu dawkowanie leku i sama stwierdziła - "No teraz to on ma koło 10 kg..." Bez żadnych uwag.
Poza tym dzieci teraz mają trochę wagi- zaczną niedługo to spalać, bo więcej ruchu im dojdzie.
Głowa do góry Kochana! Najważniejsze, że maluch jest zdrowy
Poza tym dzieci teraz mają trochę wagi- zaczną niedługo to spalać, bo więcej ruchu im dojdzie.
Głowa do góry Kochana! Najważniejsze, że maluch jest zdrowy
enka75
mamuśka :)
z tą "pseudo otyłością " u niemowląt to jakaś obsesja, na którymś tam wątku na BB jest jedna dziołszka, która boi się że jej własnie 5 miesięczny brzdąc jest za gruby i nie wprowadza nowych dań bo utyje no wqrza mnie coś takiego, qrde moda na chudość niektórym to na dekiel się rzuciła *&&^^%^#@
jak chce odchudzać to siebie a nie dziecko.
Zresztą dopiero jak maluch zacznie chodzić, biegać ect i gdy zaczyna jeść "dorosłe" jedzonko to można zwrócic uwagę na dietę czyli uważać na słodzone napoje, chipsy fasty ect
mili - tak jak dziewczyny napisały pediatra to jakiś stary zgred "olej" go
jak chce odchudzać to siebie a nie dziecko.
Zresztą dopiero jak maluch zacznie chodzić, biegać ect i gdy zaczyna jeść "dorosłe" jedzonko to można zwrócic uwagę na dietę czyli uważać na słodzone napoje, chipsy fasty ect
mili - tak jak dziewczyny napisały pediatra to jakiś stary zgred "olej" go
hehe akurat to obieta i po 30ja też jej powiedziałam że jak zacznie więcej się ruszać to zgubi a ona do mnie żebym pewna tego tak nie byławięc wiecie czasami trzeba słuchać lekarza ale tak jak popatrzyłam na Oliwiera zaczyna go wyciągać w górę i zaczne mu podawać kleiki i soczki bo na samej wodzie to on za długo nie pociagnieA tak wogle to ona mi jeszcze powiedziała że przez to że Oli jest gruby to nie siada i nie przewraca się na brzuszek!!mili - tak jak dziewczyny napisały pediatra to jakiś stary zgred "olej" go
Dzięki dziewczyny za rady i podniesienie na duchu bo naprawde myślałam że z moim małym jest już nie za dobrze jeśli tyle waży.
enka75
mamuśka :)
:-)mili, czy mały trzyma sie równo wg siatki centylowej ? nie ważne w którym centylu ale jak już było wielokrotnie pisane to ważne by było dziecko równo w tym samym centylu
a dokładnie , najważniejsze że zdrowe, ja osobiście jak byłam takim bąblem to byłam niezłą kluską, później jak w góre wyskoczyłam to raczej do tych
"suchych "dzieci należałam :-)
a dokładnie , najważniejsze że zdrowe, ja osobiście jak byłam takim bąblem to byłam niezłą kluską, później jak w góre wyskoczyłam to raczej do tych
"suchych "dzieci należałam :-)
Mój Oli od samego początku jest pomiędzy 75 a 90 centyli jeśli o to chodzi.
No a w moim przypadku było tak że jak mała byłam to nie tyle co gruba byłam ale zbita strasznie no a później przemieniło się to w nadwage dopiero jak dojrzewać zaczełam to to zgubiłam
No a w moim przypadku było tak że jak mała byłam to nie tyle co gruba byłam ale zbita strasznie no a później przemieniło się to w nadwage dopiero jak dojrzewać zaczełam to to zgubiłam
A ja wczoraj ogladalam co prawda kawalek,ale cos wychwycilam, program na tvn style Doroty Wellman... jak wypowiadal sie jeden ojciec na temat otylosci swojego syna.. w 3 mc wazyl 10 kg, a jako 3 latek 50... wiec nie mysle,ze jest obsesja... a synka interesowalo jak jadl zupke,czy jak zje to bedzie drugie danie... I ponoc pomogla Superniania.. eh zaluje,ze nie obejrzalam calosc...jednak po tym programie... mysle,ze MOZNA PRZEKARMIC DZIECI! Wygladal straaasznie ten 3 latek-a ponoc byl na samym cycku dlugo i tez tak tyl caly czas... Na szczescie juz dobrze wyglada... mam nadzieje,ze bedzie powtorka bo ciekawi mnie jak zwalczyli te nadwage..z tą "pseudo otyłością " u niemowląt to jakaś obsesja,
aa i dodam,ze urodzil sie z mala waga urodzeniowa... jakos w normie,albo nieco ponizej,kurcze nie pamietam dobrze.. ale na pewno nie jak moja Kinia 4 kg! Hehe
Ostatnia edycja:
enka75
mamuśka :)
oglądałam to w całości- okazało się że to dziecko miało jakieś zaburzenia no generalnie chore było i Zawadzka umówiła ich do chyba instytutu czy centrum zdrowia dziecka , w każdym razie chłopczyk przeszedł na specjalną dietę bo czegoś tam nie trawił juz nie pamietam. Mnie generalnei chodziło że jeśli dziecko równomiernie przybiera , nie tyje gwałtownie i je normalne (właściwe do wieku) ilości jedzenia ( no i oczywiście odpowiedniego jedzenia) to niemowlak z wałeczkami i odchudzanie to jakaś pomyłkaA ja wczoraj ogladalam co prawda kawalek,ale cos wychwycilam, program na tvn style Doroty Wellman... jak wypowiadal sie jeden ojciec na temat otylosci swojego syna.. w 3 mc wazyl 10 kg, a jako 3 latek 50... wiec nie mysle,ze jest obsesja... a synka interesowalo jak jadl zupke,czy jak zje to bedzie drugie danie... I ponoc pomogla Superniania.. eh zaluje,ze nie obejrzalam calosc...jednak po tym programie... mysle,ze MOZNA PRZEKARMIC DZIECI! Wygladal straaasznie ten 3 latek-a ponoc byl na samym cycku dlugo i tez tak tyl caly czas... Na szczescie juz dobrze wyglada... mam nadzieje,ze bedzie powtorka bo ciekawi mnie jak zwalczyli te nadwage..
aa i dodam,ze urodzil sie z mala waga urodzeniowa... jakos w normie,albo nieco ponizej,kurcze nie pamietam dobrze.. ale na pewno nie jak moja Kinia 4 kg! Hehe
reklama
enka75
mamuśka :)
to tak z nowym dniem, właśnie w DDTVN był temat o przekarmianiu dzieci (starszych) przez kochające babcie i dziadków. No wiadomo że dziadkowie i babcie są od rozpieszczania no ale fakt bez przesady , niestety nadal kultywowane jest by "dokarmiać" ciasteczkami cukierkami ect czy tez na siłe wmuszac jedzenie brrrr
muślałam że to już minęło, bo sama przez to przechodziłam, babcia na siłę mnie karmiła aale to inna historia . Tak więc dziewczyny, najlepiej od razu ustalić z babciami i dziadkami co im wolno a czego nie :-)
muślałam że to już minęło, bo sama przez to przechodziłam, babcia na siłę mnie karmiła aale to inna historia . Tak więc dziewczyny, najlepiej od razu ustalić z babciami i dziadkami co im wolno a czego nie :-)
Podziel się: