reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta kopenhadzka- może kogoś zainteresuje?

reklama
kaja gratulacje!!!!!!!!!!!!
lui trzymaj sie
mysia i jak ...........mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej
ja zaczelam od dzisiaj ...............chyba zaraz ide spac zeby nic nie pozrec :-)
 
smart78 dasz rade to pierwszy dzień taki dziwny bo ta świadomość że ojej jestem na diecie ale tak prawde mówiąc to nie chodzi sie glodnym ja nie czułam glodu tylko ciężko jak kto inny je coś dobrego ale ja to zmywam się w inne miejsce pooglądam tv czy z dzieciakami coś tam robie oni skończą no i wraca do normy ;D
 
Za mną 9 dzień:tak: i było spoko tylko wiecie mnie to ono stop suszy i usta i skóra strasznie mi sie wysuszyła ostatnio. ale tak to luzik jutro mam nadzieję że wytrzymam na tej imprezce domowej:baffled::-D
Wiecie co szukam tej ksiazki co podała Fitt "Schudnij zdrowo" pani Zielińskiej w pdf bo nie mam jak na razie jej kupić a chciałam sobie ja choc przeczytać jak może Wy byście sie na nia natknęly dajcie mi cynka na pw oki ;D
 
Ostatnia edycja:
cześć dziewczyny!
tak sobie czytam i czytam i tak Wam pozazdrościłam i chyba ja też dziś zacznę :confused: jeszcze nic nie jadłam więc chętnie. szczególnie ze kiedyś już odchudzałam sie na tej diecie i efekty były naprawdę imponujące.
no a ja cóż po ciąży i porodzie który były ponad 4 mce temu zostało mi jakieś 20 kg :zawstydzona/y: do zrzucenia .

postanawiam się zabrać za siebie. dobrze , że jesteście to będę pisać jak będzie u mnie.
 
reklama
Framama witaj wśród nas:-) im nas więcej tym raźniej, u mnie dziś 10 dzień :rofl::wink: lui007 ja 5 dzień zrobiłam tak Dzień 5 i 12:
a. Śniadanie - 1 duża, starta marchewka z cytryną
b. Lunch - 1 duża ryba
c. Obiad – befsztyk + sałata + brokuły (6-8 główek)

Sposób przyrządzania:
Śniadanie – DZIEŃ BEZ KAWY. Trzemy marchew, skrapiamy cytryną.
Możemy wypić wodę z cytryną, jeśli nie skropiliśmy marchwi, lub
herbatę zieloną.
Lunch – ryba – pstrąg, dorsz, sola. Solimy rybę z obu stron
(niewiele!), skrapiamy cytryną i owijamy folią. W piekarniku
pieczemy – nie wysycha, jest smaczna i bez tłuszczu.
Obiad – befsztyk i sałatę przyrządzamy wg wskazówek powyżej; brokuły
(6 główek, 8 małych) gotujemy/dusimy w wodzie.

tak znalazłam w necie
 
Do góry