ugotowałam jajeczka- czekam aż ostygną - zrobie sobie sałatkę z szynką i jajkiem
Ja też wszystko wwale na raz Normalnie ślinotoku dostaję na samą myśl.
pokłóciłams iędzisiaj z M- poszedł do sklepu i kupiłsobie pączki na złośc mi takie z lukrem i jeszcze czekoladą polane od góry
ale powiem Wam, ze aż tak bardzo mnie to nie korci bo sobie postanowiłam że wytrwam
a co do mojej wagi justa to przed świętami po ćwiczeniach i diecie-jedzenia po 18 i bez słoduyczy mialam 56- po świętach nie iwem pewnie z 58 minimum- a do 50 bym chciała dojść...
ale bardzieh zalezy mi zeby miec w talii 62 najwięcej
a w biodrach 90
no i udo tak fajnie by bylo jakby bylo 45 maks- moze byc mniej
Ja też wszystko wwale na raz Normalnie ślinotoku dostaję na samą myśl.
Medeuska mój to też jest niepoważny. Wczoraj pokroiłam sobie plasterek szyneczki w kosteczkę...a ten przyniósł całą wałówkę - kaszaneczkę z ketchupem i świerzy, pachnący chlebek.... i zasiadł obok mnie.;-). Wyobrażałam sobie, że jem to samo.
Może w ten sposób chcą nas złamać?;-)
Innym razem jak jadłam pomidorka, dołaczył do mnie .