Dieta kopenhadzka- może kogoś zainteresuje?

[beata1980]

Oj jak dostałas @ to pewnie bedzie ci trudniej.... ale dasz radę

Wlasnie w czasie@ zawsze mam mdlosci w pierwszych dniach wiec tym lepiej bo nie mam ochoty na jedzenie a licze ze pozniej bedzie lepiej...u mnie kolo 10 a ja wciskam w siebie kawke dopiero cos ciezko mi dzisiaj wchodzi...zaraz pojde z moimi szkrabami pobiegac po sniegu...i chyba tyle cwiczen na dzisiaj,,,a pasowalo by mi cos z brzuszkiem zrobic bo nawet po schudnieciu nie bedzie za dobrze wygladal bez cwiczen

 

[medeuska]

ja juz jestem glodna ale jescze troche poczekam, bo jak teraz zjem to nei iwem jak jutro do lunchu wytrzymam

 

[Justa_82]

No kuliżanki prawie że drugi dzień za nami.

Miejmy nadzieję , że teraz już z górki będzie.;-)

sewa w takim razie powodzenia życzę. i jak najwięcej siły.

beata @ współczuję.

Zaraz zerknę co my tam na jutro w menu mamy.:-)
Boszsz jakie śniadanie- kawka i grzanka.Hmm...Grzanka , czy jak zastąpię ją razowym pieczywem "waza" , tą sztachetką to będzie sie liczyło?.
A na obiad połączę wszystko razem i wyjdzie pycha sałatka.

 

[medeuska]

justa mi sie wydaje że powinno być ok

 

[beata1980]

A ja dopero do lanczu sie zabieram,godzine przed wyjsciem zadzwonila mi agentka ze przyprowadzi kogos obejrzyc nasze mieszkanko (sprzedajemy) no i mialam godzine na doprowadzenie wszystkiego na blysk,,,do tego godzinny spacer po parku...padam z nog,nawet sily jesc nie mam ale musze bo slaba jestem no ale pozniej zjem lancz to dluzej wytrzymam do obiadku...a Wy juz spac niedlugo idziecie,,,ale4 Wam dobrze

 

[sewa]

Ja na razie ok. ale i tak czekam z utęsknieniem na czwarty dzień to mój ulubiony :-)

 

[Justa_82]

Witam się z rana kawusią i deseczką :-)

Wieczorkiem jak oglądam M jak Miłość, kiszki marsza grają. Dopiero teraz, jak człowiek nie je zauważa takie szczegóły, że tam wszyscy non -stop coś jedzą. I to nie byle co - od pączków, po przepyszne szarlotki....Dobrze , że dziś doktor House.;-)

sewa a co takiego szczególnego jest w 4 dniu? Masz jakiś sprawdzony na coś przepis?

beata ty się nie łam , że my wszystkie o kilka godzin do przodu, a ciesz się tym, ze masz na kim bazować.:-) . Znowu jak ty śpisz, to my czuwamy. :-)Służymy radą, jak i pomocą.. Życzę udanej sprzedaży.

medeuska i jak tam u ciebie?

Czy któraś już się ważyła?

 

[medeuska]

witam, ja juz grzanke zjadłam..zjadlabym jeszcze jednątakie to pyyyyyyysznepól kawki mi jesczze zostało do popijania....jak się trzymacie?

sewa a co ta w nim lubisz?:-)

 

[sewa]

Ja ok. Na spokojnie daję radę a wczoraj wieczorem jak pomyślałam o jedzeniu, to doszłam do wniosku, że ja wcale nie jestem głodna tylko tak bym coś z przyzwyczajenia pojadła więc nie jest źle....

medeuska ja lubię sałatkę owocową i serek

justa na wagę wejdę dopiero po zakończeniu dietki

beata a Ty jak się trzymasz?

Piję kawkę i zajadam suchy chlebek zaraz pędzimy na sanki, bo w nocy napadało tyle śniegu, że Jędrek od okna odejść nie może, taki zadowolony

Pojawię się potem!

 

[medeuska]

jak myślicie można sobei robić zwykły twaróg z mala ilościa mleka i sczypiorkiem? bo wiejskiego nie przełknę


a nie pamiętam co jadłam kilka lat temu

justa ja ni emam wagi i nawet nie iwem ile dokladnie wazylam przed- zrewszta waga mnie nie interesuje tylko wymiary

i tak wczoraj wieczorem:
talia mniej 2cm
biodra mniej 2cm
udo mniej 1,5 cm
brzuch na wysokości pępka mniej 2cm
dolna czesc brzucha(najszersza) mniej o 4 cm
wiec jest super- ale do wymarzonego ideału brakuje w talii 10 cm w udzie jeszcze tak z 5 cm minimum a biodra tam moga byc jakie są ;-)


a c do jedzenia- to M wczoraj włączył jeszcze na koniec dnia program Galileo-bo zawsze to ogląda- a akurat jak na złośc było o produkcji czekoladek........
no i w klanie na wspolnej dobre rzeczy jedli:-)