reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy wasze trzylatki śpią w dzień?

moja Krysia nie spi w dzien juz od ponad roku , nawet jak poszla do przedszkola i inne dzieci tam spia to ona nie, ale jako niemowle tez malo spala wiec chyba taki charakter
 
reklama
Kuba spi w dzien i niech spi jak najdluzej.:tak: W sumie nie wyobrazam sobie zeby nie spal, bez popoludniowej drzemki jest, delikatnie mowiac, nieznosny, marudzi i chce do lozeczka o 19... Spi od 13 do 15, zdarza sie ze i do 16. Dla mnie to komfort, przygotuje sobie obiad w tym czasie czy siade do kompa, posprzatam (jak mi sie chce), poczytam w spokoju ksiazke.a Z drugiej strony moje zycie jest troszke ograniczone bo ze spaceru musze wocic na czs zeby Kubus pospal ale jesli zdarzaja sie sytuacje typu wyjazd, grill na dzialeczce czy poprostu nadaktywny (jak ja to nazywam ) dzien to po prostu go nie klade.
 
Mój Nikodem nadal śpi w dzień.Do niedawna jeszcze spał po 3godz dziennie,teraz godzina-półtorej.Mimo,że zasypia ok godz 13-15,w zależności gdzie jesteśmy i co robimy,to i tak o 20 chce już iść spać,Fakt,że rano pobudka jest o 7.Zachęcam go do tych drzemek,bo wtedy mogę poświęcić czas dla najstarzej(najmłodsza też uderza w kimono:-)).Ten czas jest tylko dla mnie i dla Sary.Więc Niki niech śpi jak najdłużej.
 
moja spi kolo 2h. czasem mniej. jak nie pojdzie spac to jest mega marudna. ale teraz nie wiem jak bedzie bo poszla do przedszkola, a tam nie ma obowiazku lezakowania i dzisiaj nie spala w ogole, jak ja odebralam to mi sie pokladala ze zmeczenia.
 
Moja Lena nie śpi (a w zasadzie nie spała) w dzień już od prawie roku czasu. Dziś trzeci dzień w przedszkolu i ... pani nie może dobudzić. Oczywiście wieczorem wita 22.00 na zegarku
 
U nas nie ma spania w dzień, choć teraz czasem o tym marzę bo pierwsze tygodnie ciąży chodzę jak ostatnio senna :szok: W przedszkolu musiała się uczyć, ale przestała chodzić z początkiem tego roku bo strasznie chorowała i drzemki poszły w niepamięć- wyjątkiem jest zmiana ciśnienia :szok: Ale na szczęscie usypia o 20 i cały wieczór mamy dla siebie, a wstaje między 6-7 :-)
 
moja nie spała odkąd skończyla jakies 2,5 roku ale juz wczesniej były cyrki ze spaniem (od jakis 2 urodzin) potem jak miala jakies 2 lata i 8 miesiacy to troche chorowała wiec spała przez jakis 1-2 miesiace potem juz nie. ale była tak nieznosna ze to przechodzi ludzkie pojecia, potrafiła co którys dzien usnac o 5 popołudniu i spac do rana i jak sie gdziekolwiek z nia jechało autem to zaraz zaypiała. W sieprniu zaczełam ja kłasc spac o 12 (pod przedszkole) i to był strzal w dziesiatke, inne dziecko po prostu!!!! Tyle ze musze sie z nia połozyc i poczekac az zasnie a wczesnije sama zasypiala. No i niestety idzie spac po 21 a przedtem koło 20 juz spała. No ale ja wole tak bo przyn ajmniej druga czesc dnia spedzamy miło a niz z marudzacym dzieckiem.
 
reklama
Jak juz pisałam mała od skończenia roku nie spi w dzień..a teraz zaczęła chodzić do przedszkola i jest leżakowanie...ciekawe jak to będzie, ale wiem że sen jej sie przyda, bo wstaje bardzo wcześnie rano i przez 2 pierwsze dni (bo przez dwa dni nie leżakowali) padaał około 17:rofl2:
 
Do góry