reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy to pozamaciczna?

Dziewczyny, jak sytuacja? Ja właśnie wróciłam od lekarza z podejrzeniem pozamacicznej... moja beta:
15.01 340
18.01 377
Coś niepokoi lekarza w prawym jajowodzie, plamię... nie liczę już na pozytywne zakończenie, ale strasznie się boje ciąży pozamacicznej :(
Ja jeszcze nic nie wiem. Czekam na wizytę w czwartek. Bety drugi raz nie robilam, bo bym padła ze stresu. Czuje się dobrze, więc czekam z ta ciaza pozamaciczna, która już mam w głowie zakodowana. I też się strasznie boję całego tego leczenia jeśli okaże się że jednak pozamaciczna, także wiem co czujesz. A w którym jesteś tygodniu wg ostatniej miesiączki?
 
reklama
Dziewczyny, jak sytuacja? Ja właśnie wróciłam od lekarza z podejrzeniem pozamacicznej... moja beta:
15.01 340
18.01 377
Coś niepokoi lekarza w prawym jajowodzie, plamię... nie liczę już na pozytywne zakończenie, ale strasznie się boje ciąży pozamacicznej :(
U mnie wyglądało to tak ze na początku Beta przyrastala prawidłowo ale nie było pęcherzyka w macicy i tez lekarza zaniepokoiło coś w jajowodzie wiec od razu dostałam skierowanie do szpitala. W szpitalu Beta zaczęła spadać wiec stwierdzono, ze jest to poronienie samoistne i wypisano do domu, po kilku dniach zrobiłam ponownie betę żeby sprawdzić jak spada i ku mojemu zaskoczeniu znowu urosła, wtedy była już ponad 1500 wiec znowu skierowanie do szpitala, dalej na usg nic nie było w macicy, jeszcze tego samego dnia zrobiono mi laparoskopię. Oprócz plamienia nie miałam żadnych niepokojących objawów.
Mam nadzieje, ze u Ciebie okaże się, ze jednak jest wszystko w porządku ale jeśli Beta dalej będzie zle przyrastać to naciskaj lekarza na badania bo w pozamacicznej trzeba szybko działać żeby nie doszło do pęknięcia jajowodu.
 
U mnie wyglądało to tak ze na początku Beta przyrastala prawidłowo ale nie było pęcherzyka w macicy i tez lekarza zaniepokoiło coś w jajowodzie wiec od razu dostałam skierowanie do szpitala. W szpitalu Beta zaczęła spadać wiec stwierdzono, ze jest to poronienie samoistne i wypisano do domu, po kilku dniach zrobiłam ponownie betę żeby sprawdzić jak spada i ku mojemu zaskoczeniu znowu urosła, wtedy była już ponad 1500 wiec znowu skierowanie do szpitala, dalej na usg nic nie było w macicy, jeszcze tego samego dnia zrobiono mi laparoskopię. Oprócz plamienia nie miałam żadnych niepokojących objawów.
Mam nadzieje, ze u Ciebie okaże się, ze jednak jest wszystko w porządku ale jeśli Beta dalej będzie zle przyrastać to naciskaj lekarza na badania bo w pozamacicznej trzeba szybko działać żeby nie doszło do pęknięcia jajowodu.
Idę w piątek na kontrolę, mam nadzieję że wtedy będzie coś więcej widać. U mnie dopiero trzeci tydzień, wszystko się zaczęło dziać bardzo szybko i jeszcze szybciej skończyło...
 
Idę w piątek na kontrolę, mam nadzieję że wtedy będzie coś więcej widać. U mnie dopiero trzeci tydzień, wszystko się zaczęło dziać bardzo szybko i jeszcze szybciej skończyło...
U mnie to wszystko trwało trzy tygodnie. Laparoskopię miałam w 7t5d a podobno miedzy 7 a 8 tygodniem najczęściej dochodzi właśnie do pęknięcia wiec miałam dużo szczęścia :)
Mam nadzieje ze niezależnie od diagnozy wszystko skończy się dobrze u Ciebie :)
 
U mnie to wszystko trwało trzy tygodnie. Laparoskopię miałam w 7t5d a podobno miedzy 7 a 8 tygodniem najczęściej dochodzi właśnie do pęknięcia wiec miałam dużo szczęścia :)
Mam nadzieje ze niezależnie od diagnozy wszystko skończy się dobrze u Ciebie :)
Teraz to już spanikowalam. Bo u mnie w czwartek będzie 5tydzien i 5 dni i wizyta u lekarza więc jak diagnoza potrwa 2 tygodnie to może być potem że mną krucho😒
 
Teraz to już spanikowalam. Bo u mnie w czwartek będzie 5tydzien i 5 dni i wizyta u lekarza więc jak diagnoza potrwa 2 tygodnie to może być potem że mną krucho😒
A będziesz badać jeszcze betę ? To tez duzo powie lekarzowi :) i spokojnie bo z tego co czytałam to nie masz ani plamienia ani żadnych boli /)
 
U mnie 5t6d byl pencherzyk z bijacym serduszkiem kazdy inaczej ma tez cykle rozne moga byc
Witam wszystkich. Pozowle sobie tu się dopisać bo mam podobny problem. To tak ostatnia miesiaczka 11.12, test pozytywny z bladą drugą kreską 6.01. 14.01bylam u ginekologa i Pani doktor nic nie zobaczyła A beta z tego dnia to aż 1893 i stwierdziła że to może być ciaza pozamaciczna. W dniu badania z mojego kalendarzyka wynika że to był 4tydzien i 6 dzień. Pani doktor kazała przyjść za tydzień i nie zleciła żadnych badań. Jestem załamana chyba nawet nie az tym że nie będzie dzidzia tylko tym, że prawdopodobnie czeka mnie zabieg A potem komplikacje. Czy któraś z Was miała podobnie, że nie było widać pecherzyka w tym tygodniu ciąży i przy wysokim hcg. Dodam że nie mam żadnych plamien ani ostrych boli brzucha. Czasem mnie pobolewa ale lekko tak jak w pierwszej prawidłowej ciąży. Doradzcie coś. Zrobić jakie badania? Iść wcześniej do innego lekarza czy czekac do czwartku? Jak myślicie mam jeszcze jakaś szansę, bo odchodzę od zmysłów.
 
reklama
Do góry