reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy to mogą być objawy ciąży?

reklama
Dziewczyny nie wiem jak dalej będzie ale podejrzewam że okres się rozkręci, zaczęłam krwawić lekko od wieczora dzisiaj wstałam jest tej krwi troszeczkę więcej ale starczy mi wkladka higeniczna na razie kolor ma trochę ciemniejszy mam lekkie pobolewania podbrzusza nie tak jak pierwszego dnia okresu. Zobaczymy jak dalej czy się rozkręci, bo jak na razie mam lekkie krwawienie
 
Dziewczyny nie wiem jak dalej będzie ale podejrzewam że okres się rozkręci, zaczęłam krwawić lekko od wieczora dzisiaj wstałam jest tej krwi troszeczkę więcej ale starczy mi wkladka higeniczna na razie kolor ma trochę ciemniejszy mam lekkie pobolewania podbrzusza nie tak jak pierwszego dnia okresu. Zobaczymy jak dalej czy się rozkręci, bo jak na razie mam lekkie krwawienie
Musisz obserwować. Może nie jest tak źle. Ja nadal trzymam kciuki :*
 
Hej :) byłam u gina, pokazałam jej te testy kazała mi zrobić betę hcg (czekam na wynik ma być około 13:30 :oo2:) nastraszyla mnie pozamaciczną ciążą :( moja miesiączka jest bardzo słaba jak na mnie to aż za bardzo, stąd te myśli. Moja mama miała 4 miesiące miesiączkę normalnie :/
Hiczi jak u ciebie?

Edit :

Mam wynik 2.0 mlU/ml, ciąży brak i bierzemy się za kolejny cykl od jutra clostilbegyt pierwsza tabletka i będzie dzidziulek   :D trzymam za nas kciuki bo ten miesiąc musi być nasz :)
 
Ostatnia edycja:
Witam, jeszcze nie wiem, czy tu zostanę, ale wiele wskazuje na to, że tak. Nie jestem już najmłodsza - 40 lat. Mam prawie 8 letnią córkę, kilka lat starań o kolejnego bobasa, wiele cykli z clo, luteiną i innymi wspomagaczami zarówno w PL jak i w UK. Rok temu przeszłam wczesne poronienie, plamiłam przez miesiąc non stop, lekarze rozkładają ręce, zapropnowali in vitro, ale nie zgodziliśmy się na to. Doszliśmy do wniosku, że noworodek już nie będzie partnerem do zabawy dla córki, ja znowu bym musiała na jakiś czas przerwać pracę, późna ciąża jest większym wyzwaniem dla nas wszystkich, trudniej by było wybrać się na wakacje itp. Poza tym byliśmy już zmęczeni ciągłymi badaniami, lekami i moim złym samopoczuciem po terapiach. Postanowiliśmy zaadoptować dziecko, ale czekaliśmy na przeprowadzkę. Od miesiąca mieszkamy w nowym miejscu, zabraliśmy się za przeglądanie procedur adopcyjnych. Ostatnio przytrafiła nam się niespodzianka, w okresie okołoowulaacyjnym (gdzie u mnie owulacje pojawiają się 1-3 razy do roku i nigdy nie wiem kiedy) pękła nam gumka. Tydzień później zaczęłam być rozkojarzona, bolały sutki, miałam mdłości i wymiotowałam po kilka razy dziennie, ale niedużo. Temperatura podwyższona, bóle w dole brzucha i uczucie jakby rozciągania bioder. Taki pełny zestaw miałam tylko 2 razy w życiu: przy ciąży donoszonej i przy poronieniu. Test na razie wychodzi negaywny, nie ma żadnych plamień, tylko śluzu dużo wypływa. Czyżby natura zrobiła nam psikusa?
 
Agabre witaj, objawy tak jakby na ciążę, wiesz jak się odpuszcza to zawsze tak się kończy, oby u Was tak się stało, daj znać jak to się skończy czy będziemy się cieszyć razem z Wami. Buziaki trzymam kciuki :*
Dziewczyny ja mam do Was pytanko, czy wy kochacie się co drugi dzień czy codziennie? Jak to jest z tymi plemnikami, ja teraz przyjęłam strategie codziennie :cool2: jak waszw starania, u mnie pełną parą :-) :)
 
Amica20 Przy staraniach o córę było różnie, raczej pilnowaliśmy żeby co 2-3 dzień. Teraz właściwie od przypadku do przypadku ;) co do objawów - 33 d.c, temperatura po południu ( rano nie mierzę od prawie roku) 37,4, wymioty przybierają na sile, po wejściu na schody sapię jak lokomotywa, wokół sutków zrobiły się ciemniejsze otoczki, testy nadal negatywne (14 doba od "wypadku") minęła.
 
Agabre, już by wyszedł pozytywny test. Poczekaj spokojnie na @
Ja czekam cierpliwie na @ nie nakręcam się nie doszukuje objawów (mam nadzieje ze wytrzymam)
Hop hop dziewczyny odzywać się! :)
 
reklama
Amica20 właśnie niekoniecznie, moje cykle są dość nieregularne, czasami 28 dni, czasami 38 albo nawet powyżej 40. Moja ginekolog w PL powtarzała, że najlepiej zrobić test tydzień po spodziewanej miesiączce albo 3 tygodnie po spodziewanej owulacji.

Wiadomości z rana - temperatura 37,1, bladoróżowa druga kreseczka. Test bardzo czuły - od 10 mlU/ml. Dla pewności zrobiłam inny... to bym na @ sobie poczekała ;) Ze względu na trudności, poronienie i leczenie w fertility muszę ustalić wizytę u lekarza rodzinnego. Prawdopodobnie dostanę jakieś skierowania na testy z krwi albo do ginekologa.
Powodzenia z CLO, mi się udało po 6 cyklu z córą, kolejne cykle z CLO przy kolejnych staraniach bez efektów. Pomogła dieta bezglutenowa, na ktorej jestem od półtora roku.
 

Załączniki

  • IMG_20190206_064150.jpg
    IMG_20190206_064150.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 262
Ostatnia edycja:
Do góry