góralka-na mdłości i wymioty to jeszcze za wcześnie:-)więc obstawiam jednak zatrucie...co do objawów,to w pierwszej ciąży nie miałam prawie żadnych aż do 5,6 tygodnia,natomiast w drugiej wiedziałam od razu że jestem w ciąży,po prostu to czułam.Ból piersi,osłabienie,rozdrażnienie,przewrażliwienie i ogólne rozbicie.Wiedziałam,że coś ze mną dzieje się innego niż zazwyczaj.Test zrobiłam po 11 dniach od stosunku i była słabiutka różowa druga kreseczka.Po dwóch dniach zrobiłam znowu test i tu uwaga-test wyszedł negatywnie.Więc już nie wiedziałam co myśleć...a okresu nadal nie było...po kilku dniach zrobiłam powtórnie i wyszły dwie czerwone kreski jak byk.Potem poszłam do gina i potwierdził ciążę.Tak że z tymi testami to nie zawsze wychodzi prawdziwie... trzymam kciuki za dwie kreski:-)