reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy to ciąża??? Objawy bardzo wczesnej ciąży

reklama
wow cudnie MARIOLA!!!!!...a ja dalej pociągnę pytania o szyjkę macicy. bo ja już głupieję:tak: Wiedziałam, że tak będzie przy tych staraniach! ehhh. Wiadomo, że szyjka się zmienia w czasie cyklu. a ja zgłupiałam mimo że to drugi raz. Wiadomo, że jak są dni płodne to jest śluz, szyjka jest miękka i otwarta. To jest mój 21 dc, śluzu brak i szyjka jest miękka i wydaje się otwarta. Na inncy stronach ktoś napisał, że szyjka po zapłodnieniu jest zamknięta, wydłużona i twarda.....to jak jest...Nie wiem o co chodzi z tym brakiem śluzu bo na płodne zawsze mam powodzie. Cykl trwa ok 35 dni. Ktoś coś powie na to? Jaka w końcu ta szyjka po zapłodnieniu ma być. I ona zmienia się od razu, czy dopiero np. Po inmplantacji itd....wiem ze to szczególiki prawie jak na medycynie, ale może akurat ktoś coś więcej wie. :rofl2:
 
Kerna, z tego wynika, że to chyba indywidualna sprawa.... Nie wiem jaka była moja szyjka w kilka dni po zapłodnieniu ;-) , ale wiem, ze jak spodziewałam się miesiączki to była rozpulchniona, miękka. Nie była twarda jak zwykle przed miesiączką. Możliwe, że po owulacji zaczyna twardnieć, a potem po implantacji wydziela się hormon odpowiedzialny za zmiany... Nawet śluz potem przypomina ten plodny. Jak jest zaraz po.. nie wiem dokladnie, specjalista ze mnie żaden. Teraz w każdym razie też mam cały czas miękką szyjkę i jakby większą.
 
czesć,
dziewczyny ja 5 dni temu zrobilam test i 2 grube krech w dwie sekundy. maz polecial po kolejny test i znowu w mgnieniu oka 2 grube krechy. 3 test to samo. jutro rano mam wynik badaniea krwi, bede wiedziala na milion % a wieczorem jestem juz umowiona do ginekologa. ale to co przezywam to koszmar. jest mi nie dobrze-non stop, nieustannie sie zle czuje, mdłości, juz mam ich dosc, nie moge patrzec na jedzenie, bo mi sie cofa, schudlam do 47, normalnie wazylam 50.
cycki mnie bola od miesiaca tak, ze nie moge chodzic, musze je sobie trzymac, twarde jak kamienie, nabrzmiale, widoczne na piersiach powiekszone zyłki, zmuszam sie do jedzenia, by nie pasc z głodu, na mysl o herbacie mi sie podnosi, zapachy-wkurzaja, nastroje, zmienne, raz sie smieje, za chwile rycze, najgorsze jest to, ze nie mam sil-kompletnie nic mi sie nie chce, nie umiem nic robic, nie mam na to sil, jest mi niedobrze, ciagle mam uczucie, ze zaraz zwymiotuje, ale nie wymiotuje, czuje sie bardzo zle, nie wiedzialam, ze mdlosci w ciazy to cos tak strasznego. dzieczyny mam nadzieje, ze mi przejdzie, bo jestem nie do zycia...
dotychczas robilam mojemu cudownemu mezowi obiadki, sniadania, kolacje, a teraz nie umiem, bo mi sie podnosi, jest biedak bez obiadow, radzi sobie sam, co do seksu to tragedia-wczesniej 2 x dziennie minimum, ateraz wrrr, nie chce, mdli mnie. nawet calowanie mnie mdli, brakuje mi wtedy tlenu, cos strasznego, koszmar, umre jak mi to nie przejdzie.... ratunku! przyszla cieszaca sie bobaskiem mamusia;)
 
Czesc dziewczyny.Dawnonie zagladalam na forum. Mam juz jedna pocieche. Mam maly problem,a nie bardzo pamietam jak to bylo podczas pierwszej ciazy (na poczatku) i mam nadzieje, ze mi pomozecie:)
Okres mialam dostac 6 dni temu,a ostatni mialam 3.11 (dodam, ze od 19.10 jestem w anglii, ale juz wracam do moich lobuziakow). Moje cykle to miedzy 25-30, ale niestety nigdy nie sprawdzam kiedy mam dni plodne. Teraz sie troszke martwie, bo dopiero po dniu spodziewanej miesiaczki piersi jakby mi nabrzmialy i zaczely troszke bolec kiedy uciskam. Nie mam takich boli jak na okres tylko od czasu do czasu czuje takie klucie w podbrzuszu. Dzisiaj rano jak zapalilam papierosa to mi sie troszke niedobrze zrobilo, a nigdy tak nie mialam. Poza tym jest ok i nie mdli mnie. Wczoraj wieczorem mialam zgage:( Powiedzcie czy moge byc w ciazy?
Sorki za glupawy post,ale nie mam sie kogo poradzic.Buzki
 
reklama
W poprzedniej ciazy tez mialam szybko zgage,ale nie czesto. Myslalam o tescie, ale do sklepu mam bardzo daleko i to siostra mojegomeza jezdzi na zakupy, ale niestety tylko w weekendy, a wtedy toja juz bede w domu. Nie wiem co o tym myslec. Pogubilam sie juz :)
 
Do góry