reklama
rudykot2
Mama Franka Baranka
Diagnozę postawi Ci lekarz, a wcześniej test ciążowy.
Co do diagnozy się zgadzam, źle sformułowałam powyższe zdanie, aczkolwiek zastanawiam się czy nie wmawiam sobie na siłę w tym momencie ciąży. Czekam na odpowiedz jakiejś osoby, która przerwała branie hormonów, być może tak reaguje organizm na brak tabletek.
cześć planowałam z mężem drugie dziecko myślimy ,że udało się nam tak 5-6grudnia zajść w ciążę objawy mdłości miałam szybko bo już po tyg.albo dwóch zrobiłam test 24grudnia wyszedł negatywny co nas zaskoczyło bo byliśmy przekonani,że jestem.Ponownie test zrobiłam 29grudnia i wyszedł pozytywny.Miesiączki przed tym miałam regularne ! u ginekologa byłam 30 grudnia stwierdziłpo bad.ginekologicznym ,że objawy ciąży wsumie są (szujka śluz ) ale po usg ,że nie widać jeszcze pęcherzyka płodowego ,że może za wcześnie.3 stycznia dostałam plamienia tzn.taki śluz brązowawy pojechałam na izbę przyjęć do szpitala ginekologicznego tam młody lekarz stwierdził,że mam poronienie zagrażające i przepisał luteinę oraz oszczędny trub życia.6 stycznia znowu byłam u swojego ginekologa i dalej nie było widać pęcherzyka płodowego na usg.dalej przepisał luteinę i kazał przyjść za tydzień.13 stycznia wieczorem miałam silny ból brzucha -myslałam ,że to jelita bo miałam zaparcie ale poszłam się wypróżnić i po tym miałam taki rwący ból jajników nie dało sie wyleżeć spokojnie.Rano ten ból ustąpił ale znowu pojechałam na izbę przyjęć tam lekarz stwierdził krwawienie z dróg rodnych i przepisał Duphaston wykupiłam zaczełam brać trochę krwawienie ustąpiło ale dziś (tzn.15 stycznia ) pojawiło się znowu byłam u swojego ginekologa na usg i dalej nie ma pecherza płodowego tzn.jakiś czarny punkcik tam się pojawia i znika ale powiedział,ze na tym etapie ciąży to by już musiał być bardzo widoczny i że nie nalezy tu mysleć o ciąży bo jej nie ma.na usg widać było podzieloną macicę i powiedział ,że właśnie z tamtąd jest krwawienie i że mam odstawić te leki bo hamujią one miesiączkę (bo to krwawienie to niby wstrzymywana miesiączka ) i ,że po tej miesiaczce możemy się dalej starać o dziecko.
A ja teraz siedzę i myślę i szukam informacji.Pytałam lekarza czy jest możliwość ,że poroniłam a nie zauważyłam ale odpowiedział,że nie.Teoretycznie mu ufam.Ale zawsze zostaje takie dziwne uczucie jak to się stało że test wyszedł pozytywnie ?? że miałam mdłośći??
Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia i mogłaby mi coś podpowiedzieć ?Bo ja cały czas się zastanawiam czy może być tak amożliwość ,że w 6tyg.ciąży jeszcze nie widać pęcherzyka płodowego.Czy któraś z Was miała takie doświadczenie i może ze mną porozmawiać??Błagam napiszcie !!
Dodam tylko jeszcze ,że pierwszą ciążę przeszłam książkowo bez żadnych powikłań i komplikacji.Urodziłam po terminie 2tyg.po prowokacji oksytocyną.Córeczka miała 59cm i ważyła 4,090kg
pozdrawiam Marta
A ja teraz siedzę i myślę i szukam informacji.Pytałam lekarza czy jest możliwość ,że poroniłam a nie zauważyłam ale odpowiedział,że nie.Teoretycznie mu ufam.Ale zawsze zostaje takie dziwne uczucie jak to się stało że test wyszedł pozytywnie ?? że miałam mdłośći??
Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia i mogłaby mi coś podpowiedzieć ?Bo ja cały czas się zastanawiam czy może być tak amożliwość ,że w 6tyg.ciąży jeszcze nie widać pęcherzyka płodowego.Czy któraś z Was miała takie doświadczenie i może ze mną porozmawiać??Błagam napiszcie !!
Dodam tylko jeszcze ,że pierwszą ciążę przeszłam książkowo bez żadnych powikłań i komplikacji.Urodziłam po terminie 2tyg.po prowokacji oksytocyną.Córeczka miała 59cm i ważyła 4,090kg
pozdrawiam Marta
Paula21
Grudzień '07
Marta zrób może badanie na BetaHCG będziesz wiedziała czy jesteś w ciąży. Wiesz różnie to bywa i wcale bym na Twoim miejscu nie wykluczała że nie jesteś ;-)
marta idz na usg gdzies indziej jeszcze.... moja siostra jak zaszla w ciaze tez na pcozatku miala krwawienia, kazali jej brac leki, poszla na usg to lekarz jej powiedzial ze ona nie jest w ciazy, dziewczyna sie zalamala..poszla drugi raz na usg do innego lekarza..i okazalo sie ze jest w ciazy, leki musiala dokonca wziac bo lekarz poweidzial ze nagle odstawienie mogloby zaszkodzic, bo to jakies podtrzymujace ciaze byly....i po 9 miesiacach urodzila zdorwego duzego chlopca. Wiec ja na twoim miejscu poszlabym jeszcze gdzies to sprawdzic.
marzenka21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2008
- Postów
- 5 762
dziwna sprawa,u mnie na usg bylo widac 2tygodniowa ciaze wiec chyba to nie mozliwe ze po takim czasie nic nie bylo widac,
ja mialam kiedys robione badanie na poronienie,ale nie pamietam jak sie te badanie nazywa,popytaj dokladnie a przedewszytskim zrob ten test co kolezanka wyzej podala,
ja mialam kiedys robione badanie na poronienie,ale nie pamietam jak sie te badanie nazywa,popytaj dokladnie a przedewszytskim zrob ten test co kolezanka wyzej podala,
paula dziękujię za odp.-no właśnie jutro zamierzam powtórzyć test jeśli wyjdzie negatywny to chyba wszystko jasne,a jeśli ponownie pozytywny to w pon.rano zaraz pojadę zrobić to badanie.Dziękuję ps.:mamy dzieci w podobnym wieku co??
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: