reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

o prosze, widze ze ktos mial wczoraj wielkie świeto! wszystkiego najlepszego Juleczko!!!!!!!!!!!!!!!
a moj Kubuś dzisiaj konczy pol roku, ne moge w to uwierzyc... dopiero przeciez sie urodzil, a juz prawie siedzi i ma 2 zębole, szok!

my ciągle mamy katar,
dziewczyny wiem, ze to nie ten watek ale moze macie namiar ndo jakiegos pediatry, ktory przyjezdza do domu???????? dobrze miec w razie czego....
wszystkim chorujacym zycze szybkeigo powrotu do zdrowia!!!!!!!!!!
milego weekendu
 
reklama
Witam - w końcu ogarnęłam kuchnię i pół prosiaczka. Olek u kuzynów więc taaaaak cichooooo z jednym dzieckiem że :szok::szok::szok::-D:-D:-D.
Marta - Maaaartaaa!!!! Buziaki i gratulacje!!! Wielkie i ogromne!!! Będziesz miała tak jak ja!!!! Kochana moc uścisków Ci ślę!!!
Widocznie zapatrzyłam się na Ciebie;-):tak::-D:-D. Witaj, dawno u nas byłaś:sorry2: - ale przy 3 urwisach wybaczam;-):tak:. Na grzańca to nie ale jakąś aromatyczna herbatkę to ja się piszę ;-):tak: - przynajmniej będziesz mogła spróbować mojego, sławnego na pół Polski chlebka;-):tak::-p. A o Aluśce wiesz gdzie;-):tak::ninja2:.
 
heloł
ja po szkoleniu, miałam plany dzisiaj wyść wcześniej, bo miałam na 10.00 do 16.00 i zostałam do końca, bo ciekawie było:tak:

potem na zakupy do biedronki i w domu

jeszcze się:wściekła/y: bo jakiś baran wjechał nam pod blok i zajął miejsce postojowe, w przy wjeździe jest jak byk widoczny zakaz wjazdu, nie dotyczy mieszkańców:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:


maltanka jak Ci się jechało w tych korkach? A jutro gdzie masz to szkolenie?

P mnie zawiózł, nie stałam w korkach:-p a koło leclerka aż:dry:

na dzisiaj zaplanowalam robienie pierniczkow hmm mam nadzieje,ze nie zostanie tylko na postanowieniu :-)

i jak pierniczki????:-)

A o Aluśce wiesz gdzie;-):tak::ninja2:.

:confused:nic nie widzę:no:
 
A ja Was kochane witam z ranka!!! jakaś bezsenność mnie dorwała...

Sunday my wczoraj też robiliśmy pierniczki tylko u siostry... chłopaki też robili - ale zamiast pierników tworzyli budowle, potem je dziubali, kroili, smarowali i od nowa... najważniejsze że zabawę mieli przednią :-) Żałuję tylko że jak zwykle zapomniałam aparatu... :eek::-(
Dobrze że zdrowiejecie... może to tylko taki katarek przeziębieniowy was zaatakował...

Madzieńka jak udały się wyjazd do wawy? Czekam na zdjęcia - chciałam coś skrobnąć na blogu o urodzinkach :);-):tak::-D

Karlitka a co u was? jak się czujesz?? odpoczywasz troszkę?

Maltanka fajnie że kurs masz ciekawy!!! A jak Hubcio?

Ja miałam się zabrać za moje zasłony ale one są takie ciężkie do prasowania że aż mnie ciarki przechodzą...
ale powiem Wam że jak kiedyś zawsze od początku grudnia czułam atmosferę świąt to teraz jakoś nie mogę się w nią nastawić :eek::-( nie wiem czemu... zestarzałam się czy co... :zawstydzona/y:
Ale wczoraj Julowi tak posmakowały pierniki że prawie wszystkie nasze zjadł... dziś robię więc kolejne ciasto w domu... będziemy jeszcze raz piekli - mam nadzieję że tym razem zostanie kilka do udekorowania choinki i obdarowania rodzinki... :-D:-D:-D

A jeszcze miałam zapytać Mandziula jak wczoraj twoja głowa?
Jak mnie wczoraj na wieczór moja rozbolała, cały dzień ją czułam, pojechałam do siorki - a ta jak zwykle do pierników zaserwowała żubróweczkę z sokiem jabłkowym, pomarańczami i goździkami na ciepło... napiłam się kilka łyków... po czym tak mnie głowa rozbolała to ledwo do domu dojechałam... myślałam że mi ją rozsadzi...
ciekawa jestem czy to pogoda czy to ta żubroweczka tak mnie załatwiła ;-):sorry2:

Idę zrobić sobie herbatkę ciepłą...
 
witamy sie i my, my juz po sniadanku tzn strarzy tak a młody jeszcze w trakcie. ale sie dzisiaj wyspalam :-) jak mi brakuje takich nocy :-) Maks normalnie przespal nicke, jeszcze ma troszke kataru i kaszle no ale juz jest duzo lepiej :-) Wczoraj oczywiscie nie robilismy piernikow, ale dzisiaj juz na bank z M tez :-):-) tylko musze do sode pojsc. W ogole chce do biedronki podjechac bo byla kutia w puszkach-moze jeszzcze jest. Musze kupic pare rzeczy jeszcze, masa makowa jest polowe tansza niz w Stokrotke.
Rosolek nastawiony, jeszcze musze wyjąć zamrozona piers na obiad i musze poukladac w zamrażarce,bo tata ma nam przywiesc miesko, wczora obrabiali wieprzowinke :-) bedzie co upiec na swieta :-)
Madziarka co to takiego fajnego pilyscie z siotra???hmm smaka narobilas, ja wczoraj na wieczor pozwolilam sobie na Bacardi limonkowe :-)

No nic kochane mamuski spadam organizowac dzien bo znowu z planow beda nici jak tak bede siedziec :-) oczywiscie jak juz pierniczki zrobie to pokaże :-)
 
wiecie co .... piszecie o takich dobrych trunkach aaaaaa ja mam przed sobą jeszcze kilka - kilkanaście miesięcy abstynencji ....

a napiłabym się Sheridan'sa albo chociaż Martini ze sprajtem :-)

wczorajszy dzień bardzo ciekawy :-) ale zakończył sie leżeniem wieczornym tak mnie brzuchol rozbolał ....

teraz mam wolne bo Gabi z E na basenie :-) póxniej jedziemy do mojej mamy mialam siadac do papierów ale robie sobie wolny weekend bo MUSZĘ odpocząć ....

Madziara
wczoraj chyba wielu osobom głowa odpadała .... wiec to chyba po części pogoda :)

co do klimatu świat ja tez go jeszcze nie czuje .... :-( ale we wtorek wraca moj tata do Polski JUPI stęskniłam się za nim strasznie :-D

sunday
gratuluje przespanej nocki :-) ehhh mi sie niedługo skończy ten fajny czas :-)
ale mi smaka na rosołek zrobiłaś :-) tez dzisiaj jedziemy po zakupy bo lodówka puściutka :-) musze przejrzeć gazetki z marketów :-D
 
byla u nich polozna i powiedziala ze mala jest zolta i kazala im na drogi dzien zrobic bilirubune na chodzki w dsk pojechali i zostali bo poziom byl prawie 15 jesli sie nie myle
 
Napisałam posta, przysiadł się Sasha i posta wsiorbało....

Karlita - nie łam się. Zleci ja nie piłam ponad trzy lata - dwie ciąże i karmienie. Za to teraz jestem wielce ekonomiczna. Po jednym drinku w głowie mi się kręci i idę spać:)

Madziara - co to za drink? Brzmi fantastycznie, a ja mam tu naszą żubrówkę to może zapodam w święta. Jakie proporcje? Napiszesz?

Maltanka - trzeba było debila zastawić. Jakby nie mógł wyjechać to by na drugi raz pomyślał o znaku!!!

U nas spokojnie i cicho. Ubrałam kominek, zrobiłam świąteczny bigos (teraz w zamrażalniku), kupiłam śledzie, w tym tygodniu chyba wybierzemy się po choinkę i zakupy. Porobiłam już część prezentów żeby nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę.
Miłej niedzieli, dziewczyny:)
 
Karlita - nie łam się. Zleci ja nie piłam ponad trzy lata - dwie ciąże i karmienie. Za to teraz jestem wielce ekonomiczna. Po jednym drinku w głowie mi się kręci i idę spać:)

no ja już 2,5roku bez % ;-)
jak to mój brat ostatnio powiedział "chciałaś mieć drugie dziecko to cierp ;-) "

U nas spokojnie i cicho. Ubrałam kominek, zrobiłam świąteczny bigos (teraz w zamrażalniku), kupiłam śledzie, w tym tygodniu chyba wybierzemy się po choinkę i zakupy. Porobiłam już część prezentów żeby nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę.
Miłej niedzieli, dziewczyny:)
czyli już pięknie świątecznie u Ciebie :-)

byla u nich polozna i powiedziala ze mala jest zolta i kazala im na drogi dzien zrobic bilirubune na chodzki w dsk pojechali i zostali bo poziom byl prawie 15 jesli sie nie myle

miejmy nadzieję że bilirubina szybko spadnie !!



Madzieńka
jak tam teatr ??

miłej imprezki dzisiaj :-D

idę szykować śniadanie dla moich pływaków :-D:-D
 
reklama
Witajcie w niedzielny dzionek. Syn śpi, małżonek pojechał do szpitala odwiedzić dziadka Krystianka. Trzymam mocno kciuki za Martynkę Aluśki oby szybko jej spadła bilirubina :tak: za godzinę będą wyniki czy spada jej poziom.
 
Do góry