Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[anaconda27]

no to chociaż przeczytałam wczorajszy dzień
Pisałyście o mieszkaniach, to fakt ceny w lublinie są z palca wyssane, normalnie jakby Lublin stolicą przynajmniej był W Radomiu za mieszkanie dwupokojowe, metraż ok.50m2 biorą około 130 000zł a to 200 000zł, różnica jest diametralna, tak więc my też szansy na własne nie mamy żadnej, no chyba że w totka wygram
Fogia nie jesteś wyrodną matką tylko trochę spokoju potrzebujesz, ja też z tego samego powodu puściłam dzisiaj Maję do przedszkola, a tobie dużo zdrówka
Anet dla ciebie też zdrówka, kuruj się kochana
Madzienka zdjęcia z balu superaśne, no i modelka bardzo fotogeniczna

 

[mandziula]

ja też się witam
akis taki ponury dzień dzisiaj, aż nic się nie chce robić, muszę sobie jakieś zajęcie wymyśleć i poruszać sie bo mnie wszystko boli zadługo na jednym boku spałam:-);-)
miłego dnia kobietki

 

[anet15]

Witam kochane,maz juz pojechal do szpitala:-(,a Gosia tak plakala jak wychodzil:-(
a maz najgozej sie martwil jak my sobie tu bez niego damy rade:-)...he,he....no mowie mu ze przeciez niedlugo wroci...tylko teraz na mnie spadl obowiadek do cieca od centralnego zagladac,zeby nie zgaslo....a maz ostatnio zakupil taki podajnik na owies i samo sobie do pieca dosypuje, wiec mam tylko pilnowac,zeby w zbiorniku owsa nie zbraklo;-)
Drzewko mandziula podlalam

 

[lareina]

Witam.
Widziałam że wczoraj temat mieszkań był.to i ja się dołaczę.My mieszkamy z moja mamą w 65 metrach. 2 pokoje są nasze i 1 duzy mamy..ale marzymy o swoim..ale poki co to nierealne...Takie własnie mieszkanie o jakim niżej...

Fogia - u nas w bloku panienka kupiła mieszkanie - chociaż ja nie wiem czy tą kuczę mieszkaniem można nazwać,bo to pokój i kuchnio-przedpokój 18 m,parter,bez gazu ziemnego za 50tys.
Julu z przedszkola zadowolony,Olek też, dziś jeździli na występ do Nowin dla babć i dziadków co tam mieszkają.

....mamy.Mąż kupił zanim mnie poznał 2 lata temu własnie 18 m2 w centrum lublina na kredyt hipoteczny...za 105 tys...paranoja..jak mowi wiieksze nie bylo mu potrzebne a teraz pluje sobie w brode bo bylo wziac 20 tys wiecej i mielibysmy 2 pokojowe i nie musielibysmy mieszkac z mama.....Sprzedac go nie możemy bo trzeba oddac o 40 tys wiecej bankowi bo frank przez 2 lata tak poszedł w górę. na chwile obecna a tego nie mamy zreszta sie nie opłaca.także to wynajmujemy...przynajmniej jest na ratę.A fajnie by było miec swoje M.

 

[maltanka]

tak więc my też szansy na własne nie mamy żadnej, no chyba że w totka wygram

Anaconda to kiedy zaczynamy grać;-) przynajmniej bedą jakieś szanse.;-)

akis taki ponury dzień dzisiaj, aż nic się nie chce robić, muszę sobie jakieś zajęcie wymyśleć i poruszać sie bo mnie wszystko boli zadługo na jednym boku spałam:-);-)

oj biedna Ty dzisiaj.

tylko teraz na mnie spadl obowiadek do cieca od centralnego zagladac,zeby nie zgaslo....a maz ostatnio zakupil taki podajnik na owies i samo sobie do pieca dosypuje, wiec mam tylko pilnowac,zeby w zbiorniku owsa nie zbraklo;-)

mnie zawsze u teściów denerwowało to, że w zimie trzeba co chwila do pieca podkładać. z resztą oni się poubierają w kórtki, ledwo co przepalą i siedzą w takiej zimnicy także macie fajnie z tym podajnikiem.

a M szybko wróci

Witam.
Mąż kupił zanim mnie poznał 2 lata temu własnie 18 m2 w centrum lublina na kredyt hipoteczny...za 105 tys...

no tak cena w stosunku do metrażu powalająca. Pogłupieli w tym kraju czy co, przecież to się w głowie nie mieści.
ale lareina przynajmniej macie jakąś lokatę, zawsze można sprzedać, a gorzej jak trzeba tak od zera startować:-(


ufff a teraz witajcie

Hubert od rana coś marudny, położyłam go spać, nie wiem o co chodzi
a do mnie @ wczoraj przyszła a jutro miałam wizytę u lekarza zapisaną i musiałam przenieść a dobrze było bo M ma jutro wolne i cieszyłam się, że nie będę musiała sama się cisnąć tam tym naszym "tirem"

 

[lareina]

no tak cena w stosunku do metrażu powalająca. Pogłupieli w tym kraju czy co, przecież to się w głowie nie mieści.
ale lareina przynajmniej macie jakąś lokatę, zawsze można sprzedać, a gorzej jak trzeba tak od zera startować:-(


i tak i nie bo byłaby lokata gdyby było spłacone a tak 900 zł raty co miesiac i jeszcze do rachunków doplacamy bo za więcej nie dało sie wynając..a jescze 33 lata spłacania....my chetnie bysmy sie tego pozbyli ale tez nie ma jak.

 

[anaconda27]

Lareina to faktycznie nieciekawe prognozy na przyszłość skoro jeszcze 33 lata spłacać to trzeba a wiadomo że do tak małego metrażu mieszkać nie pójdziecie

 

[anet15]

Widze ze dalej temat mieszkan....my na wsi mieszkamy,domek na nas tescie zapisali,ale maz mial jeszcze 2 rodzenstwa,wiec teraz ich musimy splacic,tez nie ciekawie
Jakby nie to ze mamy troche ziemi i ziolka siejemy, to z naszych pensji bysmy nie dali rady,a tak pomalutku jakos to idzie do przodu
Wlasnie rozczynilam ciasto na cebularze:-),o cos mi sie tak zachcialo

 

[mandziula]

ma zdcydowaliśmy się na wybudowanie domku, bo mieszkanie w bloku to nie dla nas (ja mieszkałam 3 lata na stancji i miałam dosyć) w sumie wybudowanie domku wyszło nam taniej nż kupno mieszkania no i kawałek trawy własnej mamy, nieszkodzi że na kredyt, jakoś damy radę;-);-);-)

anetdziękuje ze podlanie drzewka, ja twoje tez odwiedziłam fajna akcja z tymi drzewkami

ja już po obiadku, teraz chwilka odpoczynku, pewnie znowu zasnę

 

[lareina]

Lareina to faktycznie nieciekawe prognozy na przyszłość skoro jeszcze 33 lata spłacać to trzeba a wiadomo że do tak małego metrażu mieszkać nie pójdziecie

Właśnie o to chodzi...gdyby tak jednak wygrać te 150 tys w totka to by się spłacilo ten kredyt a potem 900 zł z wynajmu do kieszonki co miesiac...ale dobrze pomarzyć.Nie po prostu za pare lat za 3 ( bo wtedy bank nie naliczy kary za wcześniejsza spłatę)lata trzeba bedzie wziąc konsolidację w innym banku na to i mieć ratę wyższą ale na 6-10 lat.No ale to już mąz bankowiec się na tym zna to załatwi żeby było dobrze...Ja też w banku pracowałam przed ciążą 3 lata ale nie w hipotece..więc za bardzo szczegółów nie znam.No cóż życze wszytskim tym co chcą mieszkanko posiadać wysokich wygranych w totka.....No chyba że zaczniemy sprzedawać skrzypiacy śnieg..a potem na lokatę.....;-)