reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

A ja nie wytrzymałam i poszłam spać w południe i dopiero teraz wstałam - a miałam takie plany na ten przespany czas :-p:-p
 
reklama
anacondadziś taka pogoda że ci się nie ziwię że poszłaś spać, też bym poszła...;-);-);-)

my już wróciliśmy ze szczepienia, Mikołaj był dzielny i nmie płakał, szlochnął tylkoraz ale taty telefon kpmórkowy sprawił że zapomniał o szczepieniu:-D:-D:-D:-D mam nadzieję że żadne odczyny poszczepienne się nie pojawią:tak::tak::tak:
kurcze musze sobie coś do jedzenia naszykowaćć, a nic mi się nie chce:-:)-:)-( ide pogrzebać w lodówce:tak::tak::tak:
 
Ale naprodukowałyście, zero litości dla nieobecnych:no::no::no:

My po odwiedzinach u koleżanki...ale ma boski brzuszek...ja też taki chce:zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p:-p:-ppozniej zamiast polożyc Jule spać zawiozłam ja do fryzjera...mama grzywkę przycięła, Jula tez podcięta...dzielna dziewczyna z tej mojej córy:tak::tak::tak:

Teraz spi a ja probuje jakis obiad naszykowac:shocked2::shocked2::shocked2:

Dziękuję Wam ślicznie za miłe słówka o pazurkach i obrazku Julci
i za głosik
i
:-):-):-):-)

Madziara jak to nie widziałaś???nie masz wyjscia musisz nas odwiedzić:tak::tak::tak:

Antuanet
o te pazurki nie trzeba dbac...zawsze wyglądaja super i naprawde nie przeszkadzaja!!!!

Marta masz jeszcze trochę sily zapraszam do mnie....są Ty ja bierzesz???:shocked2::shocked2:

Marzenko uwierz że nic nie robię sama tak spi:tak:...spac chodzi o 22-22.14

Pepco jest w Carrefourze na al. Jana Pawła.... PEPCO - Więcej za mniej... codziennie!

Karlita super zdjęcie!!!!z reszta już kiedyś miałam napisać że mieliście bombową sesję ślubną...kto Wam robił??

Ja ostatnio miałam zatopione muszelki, a tez masz cos zatopione, namalowane??

Maltanka
na razie możemy umówić się na spacerek, wieczorem potwierdzę bo moze pojedziemy jutro z p do Łęcznej do mojej siostry!!!

Madziara
jak udal sie spacerek...wszystkie kałuże na kalinie zaliczone???:-D:-D:-D:-D

Dzielny Mikołaj
...buziaczki dla niego!!!
 
Ostatnia edycja:
madzienka zadziwiasz mnie, zawsze wszystko wiesz, masz i dzielisz sie linkiem, fotka:-D:-D prawdziwa skarbnica z Ciebie:tak::tak:
 
witam :blink:

U mnie do d..py odebrałam wyniki i są gorsze niż były:baffled: nic tylko się pochlastać:no:
ciekawe jak morfologia wyjdzie jak ją za tydzień powtórzę:dry: znając moje ostatnie szczęście to pewnie tak samo jak ostatnio albo i gorzej:-(
 
Anaconda zazdroszczę Ci że się zdrzemnęłaś. Ja dziś jestem sama bo mąż w pracy i będzie dopiero jutro więc nie ma czasu na drzemkę.
Aluśka nie przejmuj się tylko działaj żeby było lepiej trzeba Ci wsparcia farmakologicznego.
Madzienka i Karlita Wasze pazurki są śliczne ale ja boję się tego co potem kiedy odrosną jak będą wyglądać te moje naturalne.

czy wy nie siejecie same kiełków są takie zdrowe ale i drogie lepiej byłoby samej to posiać ale ja nie wiem jak
 
Hej girls

ja lekko zdołowana. Filipek chory, kaszlał dziś rano okropnie, a że M. był w domu postanowiłam młodego nie posyłać do przedszkola. Do doktorki nie udało się dziś dostać. :no: Ok 12 M. zaczął dzwonić, że małego zaczyna podduszać (Fifi ma rozpoznaną astmę oskrzelową), a M. nie wiedział z jakich leków mu inhalację zrobić. Z małym było gorzej i gorzej więc zerwałam się z pracy i przygoniłam do domu. Inhalacja pomogła na tyle, że oddech się unormował ale kaszel pozostał. Do lekarza dopiero jutro na 13. :dry:
 
Trochę poczytalam co napisałyście ale tylko pobieżnie:zawstydzona/y:
Fornetka Serdeczne Gratulacje z narodzi synka:-):-)

My po odwiedzinach u koleżanki...ale ma boski brzuszek...ja też taki chce:zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p:-p:-ppozniej zamiast polożyc Jule spać zawiozłam ja do fryzjera...mama grzywkę przycięła, Jula tez podcięta...dzielna dziewczyna z tej mojej córy:tak::tak::tak:
super że wizyta u fryzjera pomyślnie zaliczona:tak::tak:
my już wróciliśmy ze szczepienia, Mikołaj był dzielny i nmie płakał, szlochnął tylkoraz ale taty telefon kpmórkowy sprawił że zapomniał o szczepieniu:-D:-D:-D:-D mam nadzieję że żadne odczyny poszczepienne się nie pojawią:tak::tak::tak:
brawa dla dzielnego zucha Mikołaja:-):-)
pięknie wygladacie na tym obrazie:tak::tak:
Myszę się pochwalić ze Gabi zrobiła mi wczoraj 2x kupę rano i wieczorem. może to efekt picia przeze mnie kompotu z suszonych śliwek co mi mama podpowiedziała. Ja sądzę ze ona te staroci jeszcze z siebie wydaliła.
to dobrze że kupki się unormowały u Gabi:tak::tak:
aluśka TY się nie wygłupiaj mamuśka!! trzymaj się na anemię polecam kogel mogel ;)
a jak to się robi:zawstydzona/y:
Aluśka nie przejmuj się tylko działaj żeby było lepiej trzeba Ci wsparcia farmakologicznego.
dzięki za pocieszenie:confused: wsparcie na razie jest ale w w sprawie niedoborów w krwi :confused:
 
Hej girls

ja lekko zdołowana. Filipek chory, kaszlał dziś rano okropnie, a że M. był w domu postanowiłam młodego nie posyłać do przedszkola. Do doktorki nie udało się dziś dostać. :no: Ok 12 M. zaczął dzwonić, że małego zaczyna podduszać (Fifi ma rozpoznaną astmę oskrzelową), a M. nie wiedział z jakich leków mu inhalację zrobić. Z małym było gorzej i gorzej więc zerwałam się z pracy i przygoniłam do domu. Inhalacja pomogła na tyle, że oddech się unormował ale kaszel pozostał. Do lekarza dopiero jutro na 13. :dry:
Fogia współczuje chorobska :no:Filipek pewnie się strasznie dziś męczył biulek :no:
Jak najszybszego powrotu do zdrówka mu życzę:confused::confused:
 
reklama
Fogia i ja zdrówko podsyłam!!!

Madzieńka pokazuj nam tu fotki siebie i Julci... a co do kałuż - zajrzyj na bloga a sama zobaczysz :)

Julian był wniebowzięty, biegał skakał, aż piszczał z radochy że mu pozwoliłam się pobebrać w tym blocie... :-):tak: tak mało trzeba dziecku do pełni radości :-D

Aluśka przytulam mocno... będzie dobrze - lekarz da leki i wyniki będą super!

U nas już po obiadku, babcia zabrała mi młodego, Nelinkę uśpiłam więc mam luzik... :tak: idę więc nastawić wodę na herbatkę... któraś chętna się dołączyć?
 
Do góry