dobreMarz ja Jule puszczam tam w rajstopkach...na calej sali jest wykladzina wiec ciapki niepotrzebne....my tez bez bucikow, wiec skarpetki bez dziurek
My tez po wizycie na placu z Antuanet i Kubusiem, Fajnie tak wyjsc z kims znajomym:-):-) byłysmy ok 2,5h a i tak zawsze wydaje mi sie, ze sie jeszcze nie nagadalysmy
marz rzczywiscie czas leci szybko, ja pamietam jak w lecie 2 lata chodzilam z wózeczkiem, a teraz nawet bardzo nie musze J pilnowac, bo swietnie juz sama sobie radzi:-)
Ciekawe jak tam nasza Misia? Moze sie juz meczy biedactwo