reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

hej, hej
my już po spacerku, pogoda śliczna, poszliśmy sobie do apteki na piechotę, trochę nam to zajęło, a apteka w bloku obok:-) ale małemu za bardzo to się chodzić nie chciało, siadał mi w śnieg i mieszał w nim, a jak go podnosiłam to się złościł i darł :baffled: powiedziałm mu, że zostaje, a ja idę dalej to zaczął mi się smiać, myślałam, że padnę tam razem z nim:-D Teraz śþi.

fornetka ech oni zazwyczaj nie wiedzą o co chodzi i jest wielkie zdziwienie, że się obraziłaś, a on nic nie zrobił, ale jakieś szanse są, że przeprosi:tak:

anaconda daj znać jak wizyta i co Ci powiedzieli w przedszkolu.

sienio bananowe mówisz hmmm może się skuszę, ja zawsze z jabłkami

misia z tymi szpitalami to masakra jest, jak moja bratowa rodziła i pojechała najpierw na Jaczewskiego to zamiast ją zbadać to lekarz zaczął się wypytywać kiedy pierwsze ruchy dziecka poczuła:sorry2:

mandziula mnie podczas karmienia raz złapało przeziębienie, ale to klimatyzacją się załatwiłam, jak już miałam gorączkę to paracetamol brałam. jeden dzień mnie tylko trzymało.

antuanet po tej Biostyminie jest chyba troszkę lepiej z tym jedzeniem. A byliście u lekarza, dajesz coś na apetyt?

heheheh...ale Cię Hubert załatwił...widać, że sprytne z niego dziecko:-D:-D nie da sobie w kaszę dmuchać:tak::tak:

A teraz już obiadek jemy a potem mus się do lekarza zbierać i po nim chyba do przedszkola się przejdziemy, ale to jak będzie nam się chciało :tak::tak:
Maltanka czyli jednym słowem Hubert cię wyśmiała, oj pamiętam nasze spacerki jak Maja zaczynała chodzić, bosze jak to dawno było :szok::szok::szok:


Daj znać, co powiedział lekarz:tak:
Nie wiem, czy zajrzę wieczorkiem, tzn. czy będę miała siły....bo najpierw pojedziemy na rekolekcje (w późniejszym terminie mogę się nie załapać:-D), potem do teściowej, a potem jeszcze do jej kotki...więc nie wiem, kiedy wrócimy i z jakimi siłami:shocked2::-( obiecuję jednak, że wszystko nadrobię po jutrzejszym ktg...no chyba, że już mnie zostawią w szpitalu:sorry2::tak::tak:
 
reklama
Witam....
Daje znac ze zyje,ale ledwo,nawet nie poczytam co napisalyscie,bo glowa mi peka(migrena dzien 3:szok:)
Juz ledwo na oczy patrze,ale co zrobic trzeba jakos funkcjonowac,a mala jeszce dokucza,a szczegolnie w nocy cos jej sie porobilo i budzi sie czesto,sama nie wiem co jej sie stalo,czy zeby mecza,czy cholera wie co.....a jeszcze zeby bylo smieszniej wstaje o 5 teraz,a ja ledwo zyje,dzis jak poszla spac rano po 8 to sie z nia kimnelam,bo juz nie wyrabialam:baffled:
A w kuchni syf,nawet pozmywac nie ma kto(mezowi nie przeszkadza,a tesciowa ma w d....)
Dobrze ze obiad mam z wczoraj....:happy2:
Wiec zajze na dluzej jak mnie glowa przestanie napierniczac....pozdrawiam was serdecznie:tak::happy2:
 
To też kreatywność znaleźć w necie:-)...a swoją drogą można wyszukać całkiem fajne przepisy...i przy okazji coś nowego, a nie w kółko ten sam zestaw dań:-D
czasem naprawde fajne, tyle, ze ja zazwyczaj nagoladam sie, zdjec, i na tym sie kończy:-D:-D, wczoraj znalazlam przepis na kurczaka w ciescie francuskim i mini serniczki w foremkach muffinkowych, chyba zrobie na świeta. Jesli ktos zainteresowany to moge wrzucic na kulinarny, aczkolwiek jeszcze nie robiłam:sorry2:


Maltanka czyli jednym słowem Hubert cię wyśmiała, oj pamiętam nasze spacerki jak Maja zaczynała chodzić, bosze jak to dawno było :szok::szok::szok:
Ostatnio jak wracalam ze sklepu, widzialam dziewczynke miala może 1,5 roku, szła z tatą i co chwila przysiadala na krawężniku i tak mi sie przypomniało, ze nasza Jula to samo robiła a my z P sie zaśmiewalismy:-D:-D
madzienka widziałam Twoja Juleczke w gazecie,śliczna gwiazdka:tak::tak: a czemu dopiero teraz to zdjęcie wydrukowali?
Anet trzymaj sie dzielnie i nie przejmuj sie garami, skoro innym to nie przeszkadza:sorry2: lepiej żebys sie wyspała :tak::tak:

My z J byłysmy w Stokrotce na zakupach, J dostała od Pani z kasy gazetkę z soczku Kubuś:happy2: Jednak bardziej cieszyła sie z buleczki:-) Niby słonce świeci, ale wiatr jednak mrożny...
anaconda widzialam to ciasto Krówka jest teraz w Stokrotce w promocji, ale nie pamietam dokladnie po ile.:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
To znowu ja i niezbyt radosna. :-:)-( Doktorce nadal nie podoba się to ucho Mai, mówi że nadal zaróżowione i teraz czekamy na badanie słuchu i po nim ma podjąć dalsze kroki co do leczenia :-:)-:)-(
Byłyśmy też w przedszkolu, mam złożyć wniosek jak w tamtym roku, no i niby dyrektorka mówiła że w pierwszej kolejności przyjmowane są te dzieci co już chodzą ale ja i tak mam stresa :baffled::baffled:
Senio to może się przejdę do stokrotki i zobaczę po ile jest to ciasto bo już się napaliłam że na weekend piekę :tak::tak:
 
jakiegoś powera dzisiaj mam bo zawzięłam się na moje gotowanie i już zrobiłam buraczki na ciepło i do tego pulpety ( z czego muszę się przyznać ze pulpety to poraz pierwszy w życiu robiłam) nawet chyba wyszły mi smakowały zobaczymy co powiem M jak wróci pod warunkiem ze najpierw przeprosi a jak nie to na lawinowa do mamusi na obiadek niech zasuwa.
 
Witajcie u nas dzień jak co dzień...rano spacerek, pozniej wizyta w szpitalu teraz zabawa w domu...

dzisiaj kolo 5 jak zobaczylam ile lezy sniegu i ze moje autko wyglada jak iglo ręce mi opadły...na szczescie na spacerku Jula pomagała;-)mi odsniezac samochod

laski gdzie można zrobić ładnie pazurki i nie za drogo?
Madzienka, Sundey
gdzie Wy robicie?

Ja robie w zakladzie na staszica jak chcesz moge blizsze info wyslac Ci na priv

madzienka widziałam Twoja Juleczke w gazecie,śliczna gwiazdka:tak::tak: a czemu dopiero teraz to zdjęcie wydrukowali?

Bo ja je dopiero wysłałam:-D
 
laski gdzie można zrobić ładnie pazurki i nie za drogo?
Madzienka, Sundey
gdzie Wy robicie?

Ja chodze do domu dziewczyny na Czubach.Jestem zadowolona, szybko robi i dobrze.

To znowu ja i niezbyt radosna. :-:)-( Doktorce nadal nie podoba się to ucho Mai, mówi że nadal zaróżowione i teraz czekamy na badanie słuchu i po nim ma podjąć dalsze kroki co do leczenia :-:)-:)-(
Byłyśmy też w przedszkolu, mam złożyć wniosek jak w tamtym roku, no i niby dyrektorka mówiła że w pierwszej kolejności przyjmowane są te dzieci co już chodzą ale ja i tak mam stresa :baffled::baffled:

Zdrówka życzę dla Majeczki!!!

Witam wszystkich! Normalnie mam juz dość tej pogody, chciałabym otworzyć balkon, pranie wywiesić na dworze, okna umyć a tu taka lipa!!!Masakra normalnie teraz jest jak sie topi ten "kolejny" śnieg.
Ja właśnie nastawiłam kapustę kiszoną na łazanki, zostawilam troszke surowej i chodze do kuchni i podjadam!!!
 
Jednak zaglądam;-) z wyjazdu dziś nici...mąż zachorował:-:)-:)-(ból głowy i problemy żołądkowe:-:)-:)-(nawet nie bardzo mam co mu dać, żeby przeszło....:zawstydzona/y: leży biedny i się męczy:-:)-:)-(

Witam....
Daje znac ze zyje,ale ledwo,nawet nie poczytam co napisalyscie,bo glowa mi peka(migrena dzien 3:szok:)
Juz ledwo na oczy patrze,ale co zrobic trzeba jakos funkcjonowac,a mala jeszce dokucza,a szczegolnie w nocy cos jej sie porobilo i budzi sie czesto,sama nie wiem co jej sie stalo,czy zeby mecza,czy cholera wie co.....a jeszcze zeby bylo smieszniej wstaje o 5 teraz,a ja ledwo zyje,dzis jak poszla spac rano po 8 to sie z nia kimnelam,bo juz nie wyrabialam:baffled:
A w kuchni syf,nawet pozmywac nie ma kto(mezowi nie przeszkadza,a tesciowa ma w d....)
Dobrze ze obiad mam z wczoraj....:happy2:
Wiec zajze na dluzej jak mnie glowa przestanie napierniczac....pozdrawiam was serdecznie:tak::happy2:


Olej naczynia i bałagan i odpocznij....inaczej nie wygrasz z migreną:no::no::no: Trzymam kciuki by jak najszybciej przeszło:tak::tak:

Anet ojej tulaski dla was. Może to zęby ją męczą.

Misia kurczę Ty to już na wylocie jesteś:-)

laski gdzie można zrobić ładnie pazurki i nie za drogo?
Madzienka, Sundey
gdzie Wy robicie?

oj, z pazurkami to nie bardzo pomogę...Duet Salon Kosmetyczny Olga Cybulska, Lublin ja kiedyś robiłam tutaj, ale nie orientuję się jak to wychodzi cenowo z innymi:sorry2:

czasem naprawde fajne, tyle, ze ja zazwyczaj nagoladam sie, zdjec, i na tym sie kończy:-D:-D, wczoraj znalazlam przepis na kurczaka w ciescie francuskim i mini serniczki w foremkach muffinkowych, chyba zrobie na świeta. Jesli ktos zainteresowany to moge wrzucic na kulinarny, aczkolwiek jeszcze nie robiłam:sorry2:

pewnie, wklejaj przepis:tak::tak::tak:
ja dziś znalazłam przepis, który zainteresuje mężczyzn i wielbicieli czosnku (ja raczej do nich nie należę, choć sporadycznie czemu nie).... http://sprite.blox.pl/2010/03/Zupa-krem-z-pieczonego-czosnku.html

To znowu ja i niezbyt radosna. :-:)-( Doktorce nadal nie podoba się to ucho Mai, mówi że nadal zaróżowione i teraz czekamy na badanie słuchu i po nim ma podjąć dalsze kroki co do leczenia :-:)-:)-(
Byłyśmy też w przedszkolu, mam złożyć wniosek jak w tamtym roku, no i niby dyrektorka mówiła że w pierwszej kolejności przyjmowane są te dzieci co już chodzą ale ja i tak mam stresa :baffled::baffled:
Senio to może się przejdę do stokrotki i zobaczę po ile jest to ciasto bo już się napaliłam że na weekend piekę :tak::tak:

oj, biedna Majeczka:-:)-:)-:)-(tulaski dla niej. Dobrze chociaż, że z przedszkolem znasz już sytuację:tak:

jakiegoś powera dzisiaj mam bo zawzięłam się na moje gotowanie i już zrobiłam buraczki na ciepło i do tego pulpety ( z czego muszę się przyznać ze pulpety to poraz pierwszy w życiu robiłam) nawet chyba wyszły mi smakowały zobaczymy co powiem M jak wróci pod warunkiem ze najpierw przeprosi a jak nie to na lawinowa do mamusi na obiadek niech zasuwa.

hihihih.....słusznie, niech pędzi do mamusi:-D:-D:-D

dzisiaj kolo 5 jak zobaczylam ile lezy sniegu i ze moje autko wyglada jak iglo ręce mi opadły...na szczescie na spacerku Jula pomagała;-)mi odsniezac samochod

no jakiego masz dzielnego pomocnika:tak::tak::tak::tak:

:ninja2:;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
misia męzowi miętę daj albo łyżeczke sody oczyszczonej i dużo wody do popicia, pomaga na żołądek:tak::tak::tak:

anaconda ochoruję się ta twoja Majeczka, bidulka jedna, zdrówka dla niej:tak::tak::tak:

fornetka i jak sytuacja z mężem???
pytałaś kiedyś o pieluszki i chusteczki, więc pieluszki kupuję pampersa, ostatnio na promoci wychodiły po 4gr za sztukę, miałam też próbki pieluszek bella happy i jakoś mi nie pasowały takie grube są i małemu źle nóżkami ruszać. chusteczki najpierw kupiłam pampersa a potem z biedronki ale pojawiły się małemu krostki na pupci i wróciłam do pampersa

anet migreny nie zazdroszczę, u mnie 3 dzień to zawsze końcówka była, wiec może i tobie już niedługo minie:tak:

ja już też chcę wiosnę!!!!!! byłam z Mikołajem na dworze, ale przez ten topniejący śnieg pistaliśmy chwilkę na ganku i po "spacerku" kidy ta masakryczna pogoda się skończy:confused::confused::confused:
 
Do góry