reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

reklama
dziewczyny ja już po obiadku i muszę się pochwalić robiłam dzisiaj pierwszy raz w życiu buraczki na ciepło i wyszło.
Anaconda to dobrze ze Maja ma sie juz dobrze, lrzeczywiście niech zostanie jeden dzień dłużej, lepiej chuchać na zimne.
Ja niestey musze dzisiaj jechać do mamy wiec nie będzie mnie 2 dni wracam w środę. Trzymajcie się ciepło i do zobaczyska
 
maltanka ooops nie przeczytałam, tylko w euforii wklieiłam ten przepis bo naprawdę mi smakował:tak:
sienio wiem coś o tych zastawionych chodnikach u Was tam, albo biegającym piesku bez kagańca:cool: przy leżącym policjancie.
anaconda27 dobrze że Maja zdrowa;-)
Ja nie miałam czasu zajrzeć wcześniej bo ta pogoda tak na mnie zadziałała ze umyłam okna,firanki wyprałam,jeszcze pranie kubusiowych ubranek później obiad i musiałam M zawieźć w kilka miejsc bo on "wczorajszy" i bał się sam jechać.:rofl2: Teraz jeszcze skoczę na zakupy jakieś,może do Lidl-a? Kubuś już śpi więc chwila spokoju.:tak:
 
sienio wiem coś o tych zastawionych chodnikach u Was tam, albo biegającym piesku bez kagańca:cool: przy leżącym policjancie.
:-D ale mnie rozbawil ten "biegnący piesek" zawsze jak tamtędy idę to myślę sobie ze tym razem mu sie nie dam...:cool2::cool: ale czasem zapominam i on wtedy bierze mnie z zaskoczenia:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:


Witajcie!

ja myślałam, że tu naskrobane, a tu pusto:eek:

my już w domu, dotarliśmy na 21.00, a wyjechaliśµy o 17.00 z W-wy. Normalnie 30 km przez 1,5 h. Korki w W-wie są masakryczne. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i tylko to mnie tam dobija, bo poza tym jest ok.

Hubert mnie obudził o 6.00 jak zwykle zresztą. Ale takie ładne słoneczko mamy, że zasiadłam do komputera z kawką, a małego wygoniłam do zabawek:-p:rofl2:

musimy pójść później na pocztę wysłać paczkę, i na spacerek, tak ładnie na dworze.:tak:

obiadu nie gotuje, bo mama mi zrobiła wczoraj (chciała sobie zrobić wolne to spała u nas). Przyjeżdżamy, a tu obiad zrobiony, ciasto upieczone. :-)

miłego dnia lasencje:-)

:ninja2:
 
Ostatnia edycja:
Witam wtorkowo:-)
maltanka to dobrze że szczęśliwie wróciliście. A Hubert śpi Wam w samochodzie w czasie podróży? My zawsze jeździmy późnym wieczorem żeby Kuba trochę pospał no i korki w Warszawie mniejsze.
sienio dziwię się sąsiadom pieska że nie reagują, przecież tam jest dużo dzieci i wogóle.
My już od 7 nie śpimy, dzień się piękny zapowiada. Chyba po drzemce południowej trzeba będzie na spacer wyskoczyć. Teraz kawka i DDTVN :-)
 
Witajcie Lubelskie mamy. Ja co prawda nie urodziłam się w Lublinie ale mieszkam tu od prawie dwóch lat i moje pierwsze dziecko tutaj własnie się urodzi. Nie mam kompletnie pojecia o szpitalach lubeskich (jedyna placowka zdrowia z jaka mialam do tej pory doczynienia jest Luxmed;P) ale po przejrzeniu forum i waszych opinii chyba zdecyduję się na poród na Krasnickiej. Moja lekarz prowadzaca pracuje na Jaczewskiego ale jakoś boje się kliniki (studenci, tłumy itp). Najbliżej za to mam na lubartowską... Trudny wybór;P
 
Witajcie poniedziałkowo!!!
Ja po imprezie rodzinnej w niedzielę i padam na pysk...oczywiście całe żarcie musiałam odchorować, więc znowu noc nie przespana:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:....ale chyba powoli się muszę do takich przyzwyczajać;-);-) jeszcze się wczoraj wkurzyliśmy nieźle...wychodzimy około 11 po samochód do garażu, a tam jakiś ....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:(cenzura!!!) z W-wy zaparkował centralnie na przeciwko naszych drzwi od garażu, tak że nie dało się w ogóle wyjechać:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry:. Nie przyjechał do nikogo z bloku, bo wszystkich zapytaliśmy o to. Sąsiad podobno wcześniej napisał kartkę, bo też nie mógł wjechać, ale kartka zniknęła a samochód na ręcznym jak stał tak stał (pchnąć się go nie dało, alarmu nie miał:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:). I tak ten......:angry::angry::angry::angry:stał gdzieś do godziny 22:wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry:Straż miejska nie chciała przyjechać, bo parking to teren prywatny i nic nie mogą zrobić i nic nie znaczy znak "zakaz wyjazdu" z dopiskiem nie dotyczy mieszkańców oraz łańcuch:angry::angry::angry::angry::crazy::crazy::no::no::no::no: No jak można być tak bezczelnym??!!!:szok::szok::szok:
No to niezle przeboje mieliscie,nie zazdroszcze.

Witajcie....
Wczoraj nie mialam juz sily zeby zajzec,maz znow mnie z rownowagi wyprowadzil,a Gasia jeszcze dolozyla:crazy:,wiec o 21 poszlam juz spac,no im odziwo zasnelam nawet:szok:
Senio,z suknia chetnie bym pomogla(bo ja ciuszki tez szyje),tyle ze ja nie mieszkam w samym Lublinie,a dobre 25 km poza,wiec nie wiem czy tam gdzie dziewczyny pisaly,nie szybciej bedzie...no bo ja jeszcze i Karole mala mam to i tak po nocy bym musiala szyc,bo w dzien to mi nie daje, marudek jeden:sorry:
Maltanka,fajnie ze wyjazd sie udal:tak:;-)
Mialam cos jeszcze pisac i zapomnialam....:eek:

Ps.Witam nowa mame na forum!!!
 
reklama
Witam i ja w ten piękny słoneczny poranek :-):-):-)
Aż sama buzia się cieszy do tego pięknego słoneczka, a my dzisiaj z Mają do reala idziemy bo jej obiecałam :tak::tak::tak:
Witam oczywiście nową mamusię i zapraszam do pisania :tak::tak::tak:
Maltanka super że już w domku jesteście ale pobudek Huberta to ci nie zazdroszczę :-p:-p:no::no:
Anet ach ci faceci ciągle muszą nam nerwy popsuć :-p:-p:-p
 
Do góry