Hej, witam po dłuzszej przerwie:-)
Jakos brak mi czasu i weny na pisanie, zreszta wogóle na siedzenie przed kompem. A to zasługa Emisia w dużej mierze. Na poczatku ładnie spał, ładnie jadł i ogólnie był mega spokojny.....jakis czas temu nastapił przełom i srednio sypia wogóle, o jedzeniu nie wspominając. Mysle ze rosną mu ząbki bo pcha wszystko do buzi i strasznie sie slini...
A poza tym: walcze z nadwaga po ciązy.....18kg już za mną, wróciłam do wagi na początku ciązy, teraz czas na wage wymarzoną :-) pozostało jeszcze 15kg:-) trzymajcie kciuki.
Filip od przyszłego roku idzie do szkoły-tak postanowiliśmy bo jego przedszkole prywatne zżera nam ponad 600zł miesięcznie:-( wybralismy fajna zerówkę w szkole nr. 29 (na wileńskiej) i Fifi juz sie nie moze doczekać....mam nadzieje że da rade...i że ja dam radę wiadomo jak to jest z posylaniem dziecka w nowe miejsca
Emis natomiast rośnie jak na drożdżach, karmię go piersią juz tylko w nocy, bo pokarmu mało i średnio się najadał. Rano i wieczorem natomiast wali kaszkę

i to chyba jedyne żarcie które znika z butelki w ciągu kilku sekund

Mimo swojego mlodego wieku potrafi juz się podciagnąc samemu do siadania

Zupełnie inaczej niż Filip który to wszystko robił o wiele póxniej.
Do pracy wracam w połowie kwietnia więc jeszcze sporo czasu, a potem załatwiłam babcie na 'gniazdo' więc tez spokój duszy że dziecko bedzie spokojne w domu.
Anaklim kochana gratuluje serdecznie, pokaż Ignasia koniecznie, ciekawa jestem jak wygląda.
Dziewczyny przepraszam raz jeszcze za milczenie-postaram sie wygospodarować chwile żeby z Wami popisac-nie ukrywam że bardzo mi tego brakuje