Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[Motylla]

Witam. Jestem nie wyspana... w nocy nie moglam spac i co chwile sie budzilam, a przez to ze myslalam o dzisiejszej rozmowie o prace. Rozmowe mialam o 9 w Miejskim zespole zlobkow na wolskiej i pozytywnie sie zakonczyla Od 1 kwietnia bede pracowac w zlobku na razie na zastepswo ale dobre i to:-).

właśnie wróciliśmy ze zmiany opatrunku... rana ładnie się goi w pon może mu ściągną te plasterki... a mi się nudzi nikt nie chce ze mną jechać do plazy a samej też mi nie chce nie lubię....
.

Dobrze, ze rana Czarka ladnie sie goi

 

[Justyna2729]

Witajcie,
Ja się raczę kawą i rogalikami, wczoraj w nocy zachciało mi się piec;-). Zaliczyliśmy już spacer ale taki szybki bo myślałam że głowy nam pourywa tak wieje...a liczyłam że od dzisiaj pogoda poprawi się.

Za Natalkę trzymajmy jeszcze kciuki. Nasze Słoneczko jest już po zabiegu.



Eliza dobrze że rana goi się,

Madzienka M jeszcze w domu. Oj tak ciśnienie to i dzisiaj nędza

Motylla kciuki za pracę zaciskamy...co to za oferta?

Misia co na kontroli?

Anaconda i co z kostiumem da się go zwrócić albo wymienić na większy rozmiar??

Iwonka pogoda dobijająca i przez to spadek formy;-). Jak tam Cypek, jak zdrówko jego?

Maltanka z Michałem witałam i żegnałam dzień nad sedesem, nie wierzę w przesądy;-);-)
Jakbyś nie miała pomysłu na obiad to z czystym sumieniem polecam Ci ten przepis, szybki i bardzo smaczny:-)
Pulpety z ryżem i marchewką w sosie pomidorowym

 

[Motylla]

W. pojechal do ojca pomoc wniesc wersalke i mial zaraz wracac ale chyba sie tam zagadal bo go jeszcze nie ma.
Justyna: Bede pracowac w zlobku :-)
Normatywna: Mocno zaciskam kciuki za Natalke

 

[Madzienka]

Motylla super, gratulacje!!!!!a kiedy wyniki czy chłopcy dostali się do przedszkola???

Justynka dzięki za wieści od Ewci...
od poniedziałku M rusza do przedszkola??

Normatywna trzymamy mocno kciuki za Natalcie

Iwonka to super, już trzymamy kciuki!!!

moja śpiąca królewna dopiero wstaje...
miłego popołudnia!!!

 

[normatywna]

Dzięki dziewczyny... Natalka juz po zabiegu i w domku.... na razie trochę ochrypnięta ale juz lepiej oddycha... niestety po uszkach na razie nie widac żeby cos było lepiej, ale dr mówił ze był płyn w uszkach więc coś to pomogło i migdały też duże byly.... jutro założymy aparaty i się przekonamy jak tam. za tydzien do Kajetan jedziemy na badania i jeszcze na wizyte do dr Brody, to on operował Natalkę.. Bardzo fajna była pani anestezjolog, wywiad pełny przeprowadziła i wszystko wytłumaczyła co i jak to będzie się odbywać. Na zabieg pojechałam z Natalką i przed drzwiami oddałam lekarzowi na ręce, oj łza mi się zakręciła ale zacisnęłam zęby i czekałam.... potem przywiezli mi córcię i razem kazali nam się położyć w łóżku... Natalka zasnęła... jak wstała to piciu i potem zwymiotowała... ale potem już było ok... i wróciła do siebie.... dziękujemy za kciuki i trzymajcie dalej... bo to nie koniec i się na pewno przydadzą Buziaki
nie odpisuję przepraszam ale jak znajdę wenę i więcej czasu to zajrze jeszcze papa

 

[elza79]

a ja mimo że mi się nie chciało wybrałam się do plazy sama ale nic nie kupiłam pochodziłam chwilę po sklepach ale tak to jest jak się samemu chodzi nic mi się nie spodobało... potem pojechałam z Czarkiem do Maca (namówił mnie ) wracając zadzwoniła atali żeby ją odwiedzić i takim sposobem z nudnego dnia zrobił się całkiem przyjemny....

madzienka następnym razem umówimy się na kawkę gdzieś gdzie będziesz mogła zabrać Lenkę ona taka grzeczna...
i spotkamy się we wtorek w Fice atali obiecała pożyczyć dziecko

maltanka ja chyba bardziej nie mogę się doczekać jutra...a to z powodu USG... nie to żebym nie chciała poplotkować ale tak długo już czekam na wyjaśnienie tajemnicy co to za "kinder niespodzianka".. mam nadzieję że się pokaże....

onamama to w takim razie leż i oszczędzaj się.... na buszowanie po sklepach jeszcze przyjdzie czas

iwona no wiesz trzeba było krzyczeć bo ja Cię nie widziałam....

motylla gratuluje nowej pracy

justyna no co Ty pogoda dzisiaj cudna była... wiatru w ogóle nie czułam...a potem takie ciepełko... super

normatywna dobrze że Natalka już po zabiegu...oby teraz już było tylko lepiej... wiem jak ciężko jest gdy dziecko usypiają ja ryczałam jak bóbr....

 

[elza79]

hej dziewczynki moje kochane WSTAWAĆ piękne słoneczko za oknem...aż chce się żyć i wyjść z domu.... a ja idę dzisiaj do lekarza i bedę miała USG tralalala...i tak czekam na słowa lekarza "TO DZIEWCZYNKA" no a jak powie "TO CHŁOPIEC" no cóż pokocham jak własne ale napisze dopiero wieczorkiem bo zaraz po lekarzu idę na te warsztaty....
a jeśli chodzi o obstawianie to jest 5do1....

 

[maltanka]

Witajcie
Ja dzisiaj pospałam trochę, ładne słoneczko, ale wieje.
Dzisiaj się lenie, a po południu na warsztaty
No i wczoraj się chyba za wcześnie pochwaliłam że zaczynam się dobrze czuć, wieczorem tuliłam wc

madzienka nie mogę zobaczyć Twoich pisanek, wyskakuje mi, że nie znaleziono zawartościps. z tymi przesądami właśnie tak pomyślałam o Tobie żadnych nudności i dwie panny;-)

motylla gratuluje pracy a co u aluśki dawno się nie odzywała? pracuje?

justyna fajne te pulpety

normatywna trzymamy kciuki dalej

 

[marz21]

Witam si w pierwszym dniu wiosny...ja z racji tego dnia zrobiłam sobie małe wagary jak na ten dzień przystało...;-)chociaż slyszlam ze w przyszłym tygodniu zowu kiepsko ale oby nie....

Motylla gratuluje pracy!!!
Elza jak Cz goi się rana????no i jak po USG zadowolona czy musisz pokochać jak swoje;-)Mati jak najbardziej jeździ na rowerze codziennym rytualem jest to ze P chodzi biegac wieczorem a on kolo niego rowerem robia po 5km
Maltanka Elza jak na warsztatach było???
Misia zdrowka życze ale was dopadlojeju ty już na polmetku....
Maltanka nie zazdroszczę przytulanek z WC.....
Sienio nie martw się Jula to zdolna i uz duza dziewczyna w szkole da rade i lekcje też pewnie sprawnie będą wam szly....tego oczywiście zycze:-)
Normatywna jak Natalka???Bardzo mocno trzymam za Was kciuki!!!!

U nas wszystko ok dzień za dniem ucieka czas mija dzieciaki rosna az mam male czasem przerażenie jak to szybko lecijeszcze dobiła mnie informacja o śmierci dziewczyny z forum i dodatkowo w tym samym dniu dowiedziałam się ze moja kolezanka z pracy ma raka piersi normalnie załamka co rusz to kogoś dopada


I mam prośbe jeśli slyszalybyście ze ktoś poszukuje mieszkania do kupienia to proszę miejcie na uwadze ze ja sprzedaje bo nie jest to łatwy temat niestety, poniżej link z prośbą o wsparcie (nie ma to jak droga pantoflowa;-)):

mieszkanie, Lublin, Mieszkanie 51 m2, Lublin Poręba z wyposażeniem - otoDom.pl

 

[Madzienka]

Witajcie...dzisiejszy dzień od rana na obrotach...z Sylwią byłyśmy na nic niewartych warsztatach....Lenka zbuntowała się i spać nie chciała, więc urwałyśmy się chwilkę przed....a że dzisiaj piątek to i basen....

Elizka pokochasz jak swoje?do trzech razy sztuka;-)

Maltanka, Elizka i jak warsztaty czegoś ciekawego dowiedziałyście się?

Marzenka przesłałam dalej info o mieszkaniu...trzeba było chwalić się że jesteś na wagarach...

Normatywna trzymamy kciuki!!!!cały czas...

miłego weekendu....