Oto o motylkowy brzusio
Cudny ten motylkowy brzusio
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Oto o motylkowy brzusio
Napisał misia2010
Mia5 podziwiam zacięcie w zmianie diety i przygotowaniach do ciąży...my też w sumie planowaliśmy, chociaż nie spieszyło się nam, więc bez większych przygotowań Masz rację...w Lublinie z zzo raczej kiepsko, ja ostatecznie zdecydowałam się na Jaczewskiego, bo tam pracuje moja gin prowadząca...i niedawno zaczęłam zajęcia w szkole rodzenia...jest na razie fajnie moja kuzynka rodziła półtora roku temu na Kraśnickich i bardzo sobie chwaliła. O jedynym i o drugim szpitalu można wyczytać też sporo negatywnych opinii, ale myślę, że to nie tylko sprawa indywidualnych odczuć, ale też kwestia "na kogo na dyżurze się trafi"
Ech, my też zainwestowaliśmy w zmywarkę...na początku mąż zmywał, bo lubił i w domu rodzinnym też to było jego zajęcie, ale jak przyszło mu spędzić ok. 2 godzin przy zmywaku, to miał dość. Teraz, mimo że początkowo był przeciwny zmywarce, bardzo sobie ją chwali, choć wiadomo - czasem nie domyje
No właśnie w tym znieczuleniem jest kłopot. Ja, co prawda jechania do Warszawy nie planuje, ale trzeba przyznać, ze jest to nie sprawiedliwe, ze tam jest a u nas nie ma. Tak jakby to była jakaś mega nie osiągalna usługa. Tak z ciekawości Wam napiszę, że np. na Wyspach czy w Niemczech itd. To jest normalna usługa, którą oferuje każdy szpital i klinika.Napisał Maltanka
nio u nas znieczulenia nie dostaniesz. Ja na początku ciąży też panikowałam i chciałam jechać do Warszawy rodzić. ale wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
hihihihi no to faktycznie nie specjalnie Ci potrzebna. U nas to moment i jest pełna.:-)Napisał Maltanka
ja też chciałam kiedyś zmywarkę, ale po 1 nie mam jak na razie gdzie jej nawet postawić, a po 2 to chyba bym musiała ze 4 dni zbierać brudne naczynia, żeby ją zapełnić
Napisał Maltanka
skąd ja to znam mnie mały kopał szczególnie wieczorem jak już kładłam się spać to on zaczynał zabawę
Oto o motylkowy brzusiotylko nie wiem który to tydzień...
dzięki :-):-)Cudny ten motylkowy brzusio
Ha,skad ja to znam...moja ostatnio mi gada(a slucham jaj codziennie bo mieszkamy z tesciami)ze chyba pokarm mam za chudy,bo Karolinka w nocy mi czesciej wstaje....wrr....no nie moge juz na nia.......
A moja w listopadzie 3 skończy więc podobnieJa wlasnie nie wiem jak to bedzie z Julcią...bo ona grudniowa wiec 3 latka bedzie maial dopiero w grudniu
aluska ale mialas fajowy brzunio taka kuleczka;-)