reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Helloooo
u mnie nic nowego, Fifi ok, mnie coś rozbiera, rozbiera i rozebrać nie może. ;-)Wystawianie ocen w toku (ach, jak ja tego nie lubię:baffled:).

Anaklim jeszcze w 2-paku i ma już dość.:baffled::tak:
o losie. Wcale się jej nie dziwię. Ignaś wyłaź!!!!!

sunday tak mi przykro z powodu pracy. Wiadomo dlaczego będziesz pracować tylko do marca? Jest jakiś sensowny powód?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Musisz miec przepracowany rok...wtedy idziesz od Urzedu Pracy i dostajesz
Widzialam juz na NK twoje zdjecia Sunday -super sa...,a jaki to program?
Martus,to cos im sie pochrzanilo teraz:baffled:...bo sprawdzalam wczesniej i link sie otwieral....:tak:
 
anet15 ale rok w jednej firmie?czy w ogole? trzeba pojsc na jakis kurs zanim wyplaca?

A co do programu to nie wiem,musze M spytac.
 
niekoniecznie w jednej firmie,w sumie zeby bylo rok przepracowane,na pelny etat,ale ciagiem trzeba miec rok przepracowany bodajze w 1,5 roku(zeby sie zmiescic) dokladnie nie wiem bo dawno nie kozystalam....a na zaden kurs nie trzeba isc...musisz sie w ciagu 7 dni od zwolnienia z pracy poprzedniej , zarejestrowac w UP jako bezrobotna...na podstawie swiadectw pracy....i tyle,oni ci tam sprawdza czy ci sie nalezy zasilek,czy nie....


a mnie znow maz dzis wkurzyl....teraz o jedzenie poszlo...ja naprawde zwariuje z nim w tym domu jak tak dalej bedzie siedzial.....przyszedl po poludniu z podworza i widze ze sie w kuchni krzata,wiec pytam czy mu jesc odgrzac....a on ze sam sobie zrobi,no ok....ale patrze a on sobie jajka smazy,no szlag mnie zaraz trafil...to ja mowie ze przeciez sa placki ziemniaczane i gulasz z ziemniakami....a on na to ze placki jadl rano a gulasz wczoraj,to ile ma jesc to samo,a plackami to sie najesc nie mozna...no kuzwa mac!!!!!!!!
Jutro strajk,ugotuje krupnik , ktorego nie cierpi!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
anet15 dziekuje!
Toż sie masz z tym chlopem!A co mu powiedzialas jak Ci poweidzial "ile można jeść to samo"? A z tym krupnikiem to dobra sprawa-moj M akurat bardzo lubi krupnik!:-)
 
Ja jestem teraz na zastępstwie.

Słuchajcie nie orietujecie sie jak mozna dostac zasilek dla bezrobotnych?

widzę, że Anetka już i wytłumaczyła dokładnie:tak:

Martus,to cos im sie pochrzanilo teraz:baffled:...bo sprawdzalam wczesniej i link sie otwieral....:tak:

mi też się otworzył wcześniej :tak:

anet Ty to się masz z tym chłopem, a zagoń go do kuchni niech on ugotuje obiad:-)

a mi jakoś nic się nie chce. byliśmy na sankach wieczorkiem. i tak idziemy idziemy, o czymś rozmawialiśmy a M coś mówi że Hubert cicho, odwracam się, a ten śpi:baffled:
no i wróciliśmy do domu.
 
a mój małz miał jakiś przypływ współczócia dla mnie czy cos, wyobraźcie sobie że tak sam z siebie zabrał mnie do kina:tak::tak: kolejka była taka, że masakra i w sumie nie poszliśmy ale zarezerwowaliśmy miejsca na jurto. wieć jutro idę się rozrywać w kinie:tak::tak::-):-)
 
reklama
mandziula to super, rozerwiesz się trochę, a widzę w suwaczku jeszcze równo 4 tygodnie Ci zostało:tak:

a wiecie, że ja ze swoim M nie byłam jeszcze w kinie. kiedyś chciał nas szwagier wyciągnąć, a M do niego, że po co można na komputerze obejrzeć film:baffled:
dobrze, że od czasu do czasu da się wyciągnąć na pizzę:-p
 
Do góry