reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Hej dziewczynki...:-)

Całe wieki mnie nie bylo, przyszłam życzyć Wam:

Szczęśliwego Nowego Roku! Zdrowia, spełnienia marzeń, szcześliwego rozwiązania dla brzuchatek i owocnych starań dla planujących:tak:


Nam zdrowia życzcie;-) bo z chorób wyjść nie możemy.... Juz nawet zapalenie płuc Szymuś przerobił, a teraz znowu kaszle. Doła mam...:-(

Pozdrawiam Was serdecznie i zdrówka dla choruszków, bo widzę, ze u Was tez niewesolo...
 
reklama
witam kochane....
sylwester taki sobie Czarek wytrzymał do północy....usnął w taksówce gdzieś koło pierwszej....twarda sztuka z niego....
a Nowy Rok nie zaczął się najlepiej bo właśnie nastąpiła krótka ale dość ostra wymiana zdań z moją mamą....
 
Dzień dobry...witajcie mamuśki w Nowym Roku...przede wszystkim wszystkiego dobrego, żeby był lepszy niż ten poprzedni mimo towarzyszącej nam 13:tak::tak::tak:

Nasz sylwester mega udany...przed godz.4 dotarliśmy do domu....gościliśmy się u Marzenki - dziękujemy za towarzystwo całej Waszej rodzince;-):tak:
maluchy szalały aż padły po 1...na szczęście Juleczka dzisiaj pospała do 10.30 więc dało się choć ciut odespać....

a jak Wasze ostatnie wieczory 2012 roku???

Elizka nawet tak nie myśl...będzie dobrze...wiec zapominaj o smutkach bo jaki Nowy Rok taki cały rok

Anaconda jak tam żyjesz??teściówka towarzyszyła Wam??jak szampanik posmakował...nie ma to jak raczyć się piccolo arbuzowym:-D:-D:-D

Atali zdróweczka dla Was.....

Misia cudna królewna z Natalci???pobalowała w tej kreacji...bo Stasio na pewno Was nie zawiódł:-)

Maltanka, Karlita
jak Wasze potrawy zjedzone bo szykowałyście takie pyszności....

Aneta jak Olcia i jej warga???


wstawać śpiochy i pisać jak Wasze imprezki....????

i jak zdróweczko naszych chorowitków????

 
Witam sie i ja....wszytskiego co najlesze w tym 2013 roku...nech przede wszystkim nie bedzie gorszy od poprzedniego:-)

U nas nc sylwestrowa bardzo udana......dzieki Madziu;-)

B padl ok 23 naszczescie bo zaczal demolowac stol z jedzeniem:-)a dzieciaki po tancach szampanie i petardach po 1:happy:


My tez dzisiaj pospalismy do po 10 B wstal wczesniej ale zajal sie zabawkami i chusteczkami naszczescie bo cos glowa rano polala po podniesieniu jej:-p



Anetka Ola jest naprawde szalona....jak jej warga????
Elza wspolczuje porannej klotni to skutecznie moze popsuc atmosfere:zawstydzona/y:


Lece konczc zupke......
 
Witajcie w Nowym Roku! Wczoraj nie zaglądałam już do Was, bo czasu brakowało, w ostatniej chwili zgadałam się z koleżanką na gościnę więc stałam w kolejkach w sklepie i w kuchni- wszystko na moim barkach tylko W tarł i kroił co mógł,a tak to ja latalam. ALE nie było tak źle bo drink z lodem mi towarzyszył. Maks wyjadł wszytkie ananasy a ja wykomnibowałam drinia z soku po nim:tak: PYCHA i jeszcze mam w lodówce wódeczkę i sprita:-) ale to juz wieczorkiem na dobry sen przed powrotem do pracy:eek:

normatywna zdroweczka dla Natalki!

misia jaka urocza Księżniczka!!:tak:

Justynka dziekuje po raz kolejny za kawkę, i nie ma za co:-)

Eliza Madzienka anaconda super ze Sylwester w Bugi udany, ja tez planowałam ale skutecznie siedzenie w przychodni mi odebrało chęci... 2 godziny siedziałam....:baffled:

Eliza tulaski na zły humorek!:-)

marz Madzienka super ze sylwek udany, pokażcie jakieś wesołe foteczki:-)

aneta o matko!! ale macie początek roku!Całusek dla Olenki!

A co u talii?

atali witaj!!! Wiesz moja kolezanka ma synka Szymka i jest w ciąży z drugi chłopcem-była na Mikołajkach i słyszała jak wołałaś Tymka i teraz zastanawia sie czy nie nazwac wlaśnie tak drugiego syna,hehe ja jej powiedziałam że właśnie Twoi chłopcy się tak nazywają :-)

maltanka jak sylwester?

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!​
 
Sunday ale mimo tej gonitwy imprezka udana...i to najważniejsza...a co pysznego szykowałaś....

Marzenka już zupkę kończysz??u mnie chyba dzisiaj zupy nie będzie...w planach mamy dzisiaj pizzę zrobic....ale jeszcze wszyscy w piżamach:-p
 
Witam:-)

U nas spokojnie i w nocy i teraz. Tylko rano coś strasznie mnie suszyło:-pRano pobudka o 6,30, zrobiłam kopytka, pobawiliśmy się puzzlami i na 11 ruszyliśmy do kościoła:tak:. Michał teraz drzemkuje a ja zaraz podszykuję obiadek i może później ruszymy się z domku:tak:


Anetko jejciu ta warga to strasznie wczoraj wyglądała:no:, a jak dzisiaj? Opuchlizna zeszła?

Eliza tulaski na problemy z mamą...ale nie długo pójdziecie na swoje to klimat się oczyści:tak:

Marz, Madzienka fantastyczny Sylwester za Wami:-)

Sunday jak tam?;-)

Normatywna jak Natalka, ładnie przyjmuje antybiotyk?

Atali zdrówka!!!
 
Madzienka pewnie,że najważniejsze :-)
A pichciłam niewiele bo podzieliłam się z koleżanką, ja robiłam sałatkę z makaronem i rucolą i itd. (ostatnio i nas jest hitem!!!), pomidorki z mozarella, i takie tam gotowe przystawki. A koleżanka przyniosła krokiety i sałatke.
A Ty coś pichciłaś do Marzenki???
 
Wszystkiego co najlepsze w Nowym 2013 Roku!!!

Wpadłam do Was na chwilę, złożyć życzenia, pfff mi ten Nowy rok też za dobrze się nie zaczął, nosz żeby tylko ktoś dał nam kredyt na własne m.... a moja siostra dzisiaj przeszła samą siebie... w domu gorąco a ona w piecu rozpaliła bo musi mieć gorącą wodę, ba wrzątek normalnie a dzieci przez to marudne, Emi chodzi w samym podkoszulku a Kuba marudzi niemiłosiernie przez ten ukrop....
aaa zapomniałabym, umywalka zmieniona ale nie obyło się bez małych kłótni, ja nie wiem ale ten mój mąż to nic w domu zrobić nie umie, nawet malowanie robię sama....
no to się pożaliłam....


Eliza będzie dobrze, zresztą musi być...
Aneta oj biedna Ola, pewnie się wystraszyła trochę,
oj uciekam bo Kuba się rozdarł...
 
reklama
A co tutaj tak pusto...czyzbyscie miały w planach rzadko bywać na BB w nowym roku....a może leczycie kaca ;-)

U nas pachnie tak pizzą ma ktoś ochotę to zapraszam...
 
Do góry