reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

witam,nie będę sciemniac,ze czytalam... Natalka uchowala się bez antybiotyku.bylismy wczoraj u pani dr i dodatkowo dostalismy syrop na kaszel.parę dni ma jeszcze w domu siedziec.Stas wczoraj zaczal kichac,ale osluchowo bylo ok,tylko w gardle duzo flegmy,w nocy jednak niestety zatkalo mu nosek i się męczy bidulek...nie pospalismy więc za bardzo.
 
reklama
Witajcie, my odpoczywamy sobie rodzinnie:tak: wczoraj poczytałam trochę ale już nie miałam kiedy odpisywać:sorry2: miałam wczoraj dzień gotowania, zrobiłam rosołek, galaretę, dziś zamierzam po obiedzie upiec rogaliczki, tylko przepisu muszę na kulinarnym poszukać bo zgubiłam:-)

Madzienka Wy dziś w Wawie? udanego weekendu;-)

Motylla ojj oby Wam ten antybiotyk pomógł jak najprędzej:sorry2:

Aluśka korzystaj z wolnego, co dziś pieczesz?:-)

Justynka Wy już pewnie pojechaliście standardowo?

Karlita ale słodka Gabi:sorry2:

Elza ale miałaś przeżycia z samochodem:no:

Anaconda no to dzisiaj pospałaś:-) my specjalnie wczoraj Cypka położyliśmy ciut później, żeby rano dłużej pospać a tu 6:18 i wszyscy na nogach:-)

Okej lecę szykować obiadek, chłopcy mi się pospali, to ich zapachami zaraz obudzę:-)
 
Anaconda dojechaliscie? nawet w Warszawie w radio mówią o korkach w Świdniku :p i paraliżu komunikacyjnym
 
Ostatnia edycja:
Witajcie kochane,
pamiętacie nas jeszcze???

nie było mnie troszkę bo miałam niezły tydzień - latałam, biegałam, sprzątałam... a do tego pod koniec miałam siostrę z dzieciakami u siebie... dlatego nie miałam czasu na kompa wcale... :-p ale miło było...
no i wreszcie odgruzowuję powoli mieszkanie... choć i tak dużo mi zostalo ale żeby do świąt się wyrobić to muszę się zbierać....

W tym tyg znowu M. leci w delegację więc będę miała niezły młyn... :baffled: ale co zrobić - takie życie :baffled:

Dzięki Bogu dzieciaki się trzymają w zdrówku i do przedszkola chętnie chodzą to nie nudzą się w domu i nie rozrabiają bardzo ;-)

Zdróweczka podsyłam dla chorujących - obyście szybko sobie poradzili z wszelkimi katarami!!!

Idę poczytać, choć odpisywać Wam chyba nie będę bo nie wiem od kogo bym miała zacząć :baffled::sorry2:
 
My już w domku ale faktycznie Świdnik kompletnie nie przygotowany na najazd aut, był jeden wielki koszmar z dojechaniem, dłużej jechaliśmy niż zwiedzaliśmy bo lotnisko malutkie a ludzi tłumy, szczerze mówiąc to lepiej wybrać się tam już 17 grudnia jak będą pierwsze loty bo dzisiaj nic ciekawego nie było :no::no:
Madzienka nie masz czego żałować, myślę że Twój wypad do Wa-wy o niebo lepszy niż nasz na lotnisko :-D:-D
Iwonka jak Maja była mała to też nic nie dawało późniejsze położenie spać, ale teraz wystarczy ze posiedzi do godz.22 i pięknie śpi do godz.9 :tak::tak: i co obiadkowe zapachy obudziły Twoich chłopaków :confused::confused:
Madziara jasne że pamiętamy i tęsknimy do wspólnych porannych "kawek" ;-);-) jak tam Hania, pożegnałyście już kolki? :confused::confused:
Elza zapomniałam Ci napisać, ale miałaś przeprawy z autem :szok::szok: kto go ściągnął do domu i czy już koło naprawione? :confused::confused:
Misia jeszcze raz zdrówka podsyłam, wyczerpaliście już limit chorób - teraz już musi być tylko lepiej :tak::tak::tak:
 
anaconda sama zjechałam powoli z ronda na szczęście blisko była stacja benzynowa i tam zostawiłam samochód a J po pracy wymienił mi koło...teraz tylko muszę wymienić opony....żeby policja się w razie W nie czepiła że inny bieżnik
 
Witam
moje dziecko już padło :-)
jakiś taki dobry dzień dzisiaj miałam, wyspałam się, posprzątałam, ugotowałam obiad z dwóch dań, obcięłam chłopaków i jeszcze wózek umyłam, bo już wstyd w kościele było stać, taki zakurzony :tak:
no i jeszcze na spacerze byliśmy oczywiście, chociaż nie za przyjemnie dzisiaj było
nie ma to jak mąż w domu, wszystko można zrobić, bo na tygodniu to Grześ czasami ma takie dni, że nie da nic zrobić
wklejam Wam zdjęcie deseru, pewnie narobię Wam smaka
dobry, bardzo słodki, ale ja akurat lubię takie
zdjęcie z netu, ale mąż zrobił równie efektownie
98315.jpeg


misia2010 biedny maluszek :-( zdrówka życzę
Madzienka my też planowaliśmy wypad na lotnisko, ale tak myśleliśmy, że może być tłum, ale żeby aż paraliż :szok:
anaconda nom :-D nie ma nic za darmo :-D
madziara witaj, jestem tu nowa :-)
aluśka dzięki :-)


resztę dziewczyn pozdrawiam
i miłego wieczoru życzę :-)
ja już dzisiaj mam labę
 
Witam i ja. Maks siedzi w wodzie i bawi się. W męczy się z moim telefonem i wgrywa mi oprogramowanie- tylko słyszę jak klnie pod nosem :-p
Mnie znowu gardło pobolewa, i tym razem jakoś dziwnie bo z jednej strony mnie boli,jakbym coś tam miała:no: ale ja moge być chora oby tylko Maks nie załapał.:tak:


anaconda no to niezle zwiedzanie,niby nie spodziewali się takiego tłumu?:baffled:

Emka super deserek :-) fajnie ze tak Ci się dzionek ułożył:tak:

Eliza ale mialas przejscia, współczuje.
A Maksiowi Mikołaj upił Walkie Talkie oczywiscie ze Spidermanem ;-)

misia Motylla normatywna zdróweczka!

Madziarka oczywiście ze pamiętamy:-)

Madzienka udanego wekendu:-)

Ala ale super posty!;-)

karlita i jak sny Gabi?

sienio i jak mija wekend? pracowicie?

patlysia i jak rogaliki?

Justynka jak wekend mija?Poglądasz nas troszkę?
 
Witam przy porannej kawce :tak::tak:
Oj zimno dzisiaj zimno, chyba bez czapki już nie da rady :tak::tak:
Ja sobie dzisiaj fajnie pospałam ale od jutra znowu pobudki :sorry:
Elza to dobrze, że udało się samej zjechać na pobocze, jak w twingusiu nic się nie działo to mój J mówił: bez problemu byś go zepchała z ulicy bo on lekki a jak przyszło co do czego to nawet nie drgnął :crazy::crazy: - taki był lekki :-D:-D:-D
Sunday to idź jutro znowu do lekarza :tak::tak: żeby Ci się gorzej nie porobiło :-:)-(
Zmykam robić śniadanko :-):-)
Miłej niedzieli :-):-)
 
reklama
Witam i ja z kawką, ale tutaj pustki, wszystkie się weekendują:-p My już po kościele, Cypek śpi a i my się chyba zdrzemniemy-taka pogoda:sorry: Wczoraj napiekłam rogalików 2blachy to dzisiaj deser z głowy, a na obiad pulpeciki w sosie mam zamiar zrobić. Wybieramy się później do Decathlonu, w Olimpie podobno jakiś Mikołaj jest:confused:??

Sunday mnie też czasami gardło tak tylko jedną stroną boli, ale szybciutko wtedy robię sobie płukankę z wody i wody utlenionej i natychmiast przechodzi:tak: kuruj się abyś do niedzieli wyzdrowiała;-)

Anaconda szykuj się bo od jutra poranne wstawanie Cię czeka:sorry: chyba że tak może teściowa się zaoferuje:-p
 
Do góry