anaconda27
styczniówka2006
Witam
My również przyłączymy się do życzeń dla Filipka, niech mu zdrówko dopisuje i szczęście:-):-)
Zima znowu powróciła nad Lublin, rano jak zobaczyłam to -15st.C to się trochę przeraziłam, dobrze chociaż że mąż Maję do przedszkola zaprowadził bo jakoś nie uśmiechało mi się wychodzić na ten mróz.
Mąż dziś jedzie na rozmowę w sprawie pracy bo w końcu trzeba coś działać bo kasa się kończy:---( a perspektywa powrotu na wieś do teściowej jakoś pozytywnie nie nastraja, zresztą tak sobie pomyślałam że jak tylko to nam pozostanie to ja chyba wrócę do mamy do Radomia, dosyć mojego poświęcania się dla związku
My również przyłączymy się do życzeń dla Filipka, niech mu zdrówko dopisuje i szczęście:-):-)
Zima znowu powróciła nad Lublin, rano jak zobaczyłam to -15st.C to się trochę przeraziłam, dobrze chociaż że mąż Maję do przedszkola zaprowadził bo jakoś nie uśmiechało mi się wychodzić na ten mróz.
Mąż dziś jedzie na rozmowę w sprawie pracy bo w końcu trzeba coś działać bo kasa się kończy:---( a perspektywa powrotu na wieś do teściowej jakoś pozytywnie nie nastraja, zresztą tak sobie pomyślałam że jak tylko to nam pozostanie to ja chyba wrócę do mamy do Radomia, dosyć mojego poświęcania się dla związku