reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

marzenka oby tak chrypka i mokry nosek u B nic więcej nie przyniosły....trzymam kciuki...może to faktycznie ząbek...

ale Czarującego wybąbliło....jejku tak mi go szkoda....on co prawda nie narzeka jest sobą....ale jak widzę te bąble to aż mnie też wszystko swędzi....
 
reklama
Eliza kup mu krople Fenistil i dawaj po 10 kropli, powinno ulżyć....

Marzenka brawo za sprzedane autko....ale co się dziwić...Wasz pasacik była taki wypielęgnowany i dopieszczony, że aż mi go szkoda....:-D:-D:-D:-Dale następny będzie na pewno tak samo super zakupem...trzymam kciuki;-)
 
Witam odpowiadam .. odstawianie ciąg dalszy .... i nic Natalia ma w nosie to wszystko i nie daje za wygraną - nie wiem kiedy ale muszę wyjść w końcu z domu i wtedy się okaże czy tak naprawdę nie może się bez cysia obejść... Jak na razie skończyły mi się pomysły... :baffled: teraz smacznie śpi więc mam czas dla siebie :tak:...
 
Ale się rozpisały na weekend :-):szok:.
Elza, współczuję Tobie i Czarkowi, u nas działa puder w płynie PUDRODERM na wszelkie swędzenia. Starsi przechodzili ospę i to na nich działało.
Marz, a macie już jakieś upatrzone autko? :confused:
Madzienka, pochwal się kurteczką.
Normatywna, powodzenia i duuuuuużo cierpliwości w odcycowaniu:tak::tak:.
Torcik podszykowany - biszkopty przekrojone, masa zrobiona, galaretki też, lalka kupiona - rano przekładam i dekoruję:-p.
 
Witam weekendowo:tak:
po pierwsze bardzo dziękuję za życzenia:tak:
częstujcie się;-)
tort-urodzinowy.jpgTort7-7.jpg
wczoraj mimo włączonego kompa nie zajrzałam,bo się zaczytałam:-D;-)
u nas bez zmian większych...no może katary nieco mniejsze ale tfu tfu żeby nie zapeszyć:sorry2:dla odmiany u Stasia chyba znowu jakiś skok rozwojowy,bo dziś cały dzień na mnie wisiał i wstał wcześniej niż zwykle bo o 6.20:wściekła/y:chciałam go oszukać smoczkiem ale nie chciał współpracować, więc wygląda,że i drugie dziecko będzie bezsmoczkowe:-D w każdym razie na wszelki wypadek jak usnęli to obejrzałam wczorajsze Kuchenne Rewolucje i obiad na jutro zrobiłam;-):tak:

madzienka,mandziula super,że na usg wszystko w porządku!!!!
karlita przesyłka wysłana dziś!!!daj znać,czy dotarła:tak:

A dzisiaj jedziemy do teściowej, ponoć mamy kapustę kisić, tylko tak się zastanawiam z jakiej paki ja mam to robić :crazy::crazy: no nic może różki mi wyjdą jutro i się zbuntuję :-p:-p
uuuu
:no:nie zazdroszczę:no:zbuntuj się!


Kobieta wraca po ciężkim dniu pracy, zmęczona, podenerwowana, jej synek czeka przy drzwiach.

Synek: Mamusiu, mogę zadać Ci pytanie?
Mama: Jasne, o co chodzi?
Syn: Mamusiu, ile zarabiasz na godzinę?
Mama: To nie twoja sprawa, dlaczego w ogóle pytasz o takie rzeczy?
Syn: Ja po prostu chcę wiedzieć. Proszę powiedz mi, ile zarabiasz na
godzinę.
Mama: Jeżeli chcesz tak bardzo wiedzieć, to proszę bardzo: 10 zł/h.
Syn ze spuszczoną głową: aha. Mamusiu, pożyczysz mi 3 zł?
Matka się wściekła. Jeśli jedyny powód, dla którego zapytałeś ile zarabiam
jest to, że chciałeś kupić sobie jakąś zabawkę albo jakąś inną bzdurę, to
idź natychmiast do swojego pokoju i kładź się spać.
Pomyśl, jaki jesteś samolubny.
Mały chłopiec poszedł cichutko do swojego pokoju i zamknął drzwi.
Kobieta usiadła i była coraz bardziej wściekła na syna. Jak on śmiał zadać
jej takie pytanie żeby dostać trochę pieniędzy?

Po jakiejś godzinie kobieta uspokoiła się i zaczęła myśleć:
Może rzeczywiście jest coś, co bardzo chce kupić za te 3 zł, i w sumie rzadko prosi o pieniądze.

Kobieta weszła do pokoju synka.
Śpisz synku? Zapytała. Nie mamusiu, nie śpię. Odpowiedział chłopiec.

Pomyślałam, że może byłam za ostra dla Ciebie. To był ciężki dzień i skupiło się na tobie. Proszę, oto 3 zł, o które prosiłeś. Mały chłopiec natychmiast się podniósł: O, dziękuję mamusiu! I spod poduszki wyciągnął parę monet..

Kobieta zobaczyła, że chłopiec ma już jakieś pieniądze, znów się zdenerwowała.
Chłopiec przeliczył je i spojrzał na matkę.
Dlaczego prosisz o pieniądze, jeśli już je masz? Zaczęła matka. Bo miałem za mało. Ale teraz już mam wystarczająco. Odpowiedział chłopiec.
Mamusiu, mam teraz 10 zł. Czy mogę kupić godzinę twojego czasu?

Proszę przyjdź jutro godzinę wcześniej. Chciałbym się z tobą pobawić..

Matka się rozczuliła. Przytuliła mocno synka i nie wiedziała, jak prosić go o przebaczenie. To takie krótkie przypomnienie dla Was wszystkich ciężko pracujących.
Nie powinniśmy pozwolić, aby czas przelatywał nam przez palce bez spędzania go z tymi, którzy się naprawdę dla nas liczą, bliskimi sercu. Pamiętajmy, aby spędzić ten wart 10 zł czas z tymi, których kochamy.

Jeżeli jutro umrzemy, to firma, w której pracujemy wymieni nas szybko na kogoś innego. Ale rodzina i przyjaciele będą czuć pustkę przez resztę swojego życia.
poryczałam się:sorry2:no i siebie tez zobaczyłam....w ogóle mam wrażenie,że nie mam czasu dla Natalki:-:)zawstydzona/y:to znaczy nie tak jakby ona chciała,żeby spokojnie się z nią pobawić:-(

motylla gratulacje wygranej:tak:
również gratuluję:tak:co wygrałaś?

Wczoraj pobraliśmy krew dzieciom. Olkowi wyszło wszystko w normie, CRP nie podwyższone, reszta wyników ok, tylko monocyty podwyższone, ale to normalne zaraz po infekcji. Marzenka tez wyniki ok, hemoglobina w normie, ale nie ma zapasów żelaza:-( więc pewnie dzisiaj przepisze jej żelazo lekarka, żeby nie doszło do anemii, no i chyba czas zacząć na dobre rozszerzać dietę. Idziemy na 15:15 skonsultować te wyniki. Ogólnie mała już duuużo lepiej, nosek odetkany, Olkowi tez już tak nie siedzi w nosie, mało glutków i już kaszel nie męczy. Tak więc chyba wkońcu po prawie 4 tygodniach:szok: kończymy z tym przeziębieniem..
super,że wyniki bez zastrzeżeń:tak:no i że kończy się przeziębienie:tak:dostaliście żelazo?my bierzemy Actiferol...takie w szaszetkach,co ponoć smaku mleka nie zmienia:sorry2:
Mirosia mąż zadowolony że rośnie zdrowo, a ponieważ córunie są zawsze tatunia wiec niezadowolenia brak...aczkolwiek jakaś nadzieja zawsze jest....;-)
dokładnie:-Djak córeczka to tatusiowa:-Da synek jak nie teraz to następnym razem:tak:
albo nastrasz męża menu z kapusty czyli kapuśniak i bigos na zmianę, az do wykończenia zapasów:tak:
:-Dto wyjdzie dieta Kwaśniewskiego:-D

My już po spacerku, przez chwilę było przyjemnie w słoneczku a jak chmury naszły to zimno się zrobiło i rozeszliśmy się do domków. Na szczęście u fryzjera nie było kolejki to przed czasem pani M ostrzygła:tak:. Z miesiąca na miesiąc jest co raz lepiej(tfu tfu), M już nie rzuca się, dzisiaj sam siedział trochę łez wylał ale nie kręcił się:tak:
brawa dla dzielnego Michałka:tak:



my już po zakupach...spódniczka z tiulu(ta wymarzona) kupiona i puzzle ze świnką peppą i wieczór z głowy...Jula zajęła się;-)więc cisza w domu
oj tak
:-Dnowa zabawka i dziecka nie ma:-D

:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::no::no::no::no: i nie powiem co jeszcze....ja tutaj napawam się urokami weekendu, gdy nagle czarek mówi mamo plecy mnie swędzą więc go podrapałam i tyle a on za chwile krzyczy że znowu go swędzą...ja zagladam co mu tam się dzieję a tam bąble i na ramieniu i na brzuchu......myślę że pokrzywka.... w samochód i na mełgiewską do dyżurnego...no i miałam rację pokrzywka....na tle alergicznym coś go uczuliło ale nie bardzo wiem co...............dostaliśmy jakąś maść....kurcze mam nadzieję że szybko mu przejdzie....
:no:ojej,biedny Czarek:-(tak jak dziewczyny piszą Fenistil:tak:no i nawilżanie...my stosujemy Cetaphil MD;-)

U nas wsio ok ale bacznie obserwuje dzieciaki bo cos B mam wrazenie jakis chrypiacy troszke a i nosek mokry.....M tez czasem kaszlnie on tygodnia taki na granicy...chyba jutro kupie nalewke i nasmaruje ich na noc...najgorzej ze B nie chce sie inhalowac a przydaloby sie troszke.....:zawstydzona/y:mam nadzieje ze dzielnie beda sie trzymac.....
zdrówka dla dzieciaków
:tak: powodzenia w zakupie autka:tak:


Witam odpowiadam .. odstawianie ciąg dalszy .... i nic Natalia ma w nosie to wszystko i nie daje za wygraną - nie wiem kiedy ale muszę wyjść w końcu z domu i wtedy się okaże czy tak naprawdę nie może się bez cysia obejść... Jak na razie skończyły mi się pomysły... :baffled: teraz smacznie śpi więc mam czas dla siebie :tak:...
powodzenia w odysiowaniu:tak:dasz radę,tylko musisz podjąć męską decyzję i się jej konsekwentnie trzymać:tak:PS.ja odstawiałam jak mała miała ponad półtora roczku i to z dnia na dzień,bo nie było wyboru jak się okazało,że rodzeństwo w drodze:-D
Torcik podszykowany - biszkopty przekrojone, masa zrobiona, galaretki też, lalka kupiona - rano przekładam i dekoruję:-p.
pochwal sie tortem:tak:

madzienka wydaje mi sie,że Ąka jest na Skłodowskiej vis a vis wjazdu na parking za szkołą V LO:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
witam porannie

moje chłopki jeszcze śpią a ja się krzatam bo potem do pracy wybywam... niestety
ja ostatnio przechodziłm obok tej Ąki i poweim wam że któregoś dnia tam wstąpię, tym bardziej że mam zajęcia do 18 to sobie sprawię obiadek:tak::tak:
co d spotkania z jedzeniem to ja też chętna:tak::tak:

misia dobrze, że wasze katarki już mniejsze
mdzienka jaką kurtkę kupiłaś??? super że po USG wszystko ok, niech maleństwo rośnie i zrobi rodzicom miłą niespodzianke;-);-)
fajnie, że zdjęcia będą już niedługo:tak::tak:
marz jakie autko kupujecie??? ja też się za czymś rozglądam bo mma już dosyć MPK:no::no:
eliza biedny Czarek ,mam nadzieję że szybko mu krostki zniknął

zmienili Mikiemu panią w przedszkolu i powiem wam że po pierwszych dniach jkoś za nią nie przepadam... ciągle miała jakieś uwagi że mały posikuje do majtek (żeby z nim o tym rozmawić - tak jkbym tego nie robiła) że chodzi bez kapci - a w szaafce ma, no ale mam nedzieję ze się wkręci.
Miki juz chyba przywykł do przedszkola po przerwie bo wczoraj łdnie poszedł, podobno był grzeczny i ładnie sie bawił, i nawet rówcił w tych samych majtkach:-D:-D:-D
drań mały wydarł mi z klawiatury kilka przycsków i schował:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: nie chce powiedzec gdzie...

lecę kawusie robić:tak::tak::tak: miłej soboty życzę
 
Witam sobotnio.My juz po zakupach. Mamy dzisiaj wieczorkiem gości. W w pracy na szkoleniu, wiec sama musze działać.Potrzebny mi pomysł na fajną szybką przystawkę.....? Pomożecie:-)


misia trzymam kciuki aby szybko Was choroba opuściła:-)
tak ta Ącka jest właśnie tam, wchodzi się schodami w dół:-)

mandziula miłego szybkiego dnia w pracy.

Marta robisz torcik?Na jaką okazję?

Eliza jak Czaruś?Jak nocka mineła???

normatywna trzymam kciuki za odcycowanie :-)
 
Witam. Radek śpi, a Krystek coróż przychodzi do mnie, żeby mu na kompie ciężarówy włączyć, więc muszę szybko pisać. Wczoraj zaglądałam ale niestety nie dano mi było nic napisać jak 2 się wciska na kolana, żeby zobaczyć co mama na kompie robi i powciskać też przyciski, więc wyłączyłam kompa.
Witam,
Ala, Motylla
a jakie są Wasze wrażenia z obejrzanego filmu??
Myślałam, że będzie lepszy, jak wychodziłam do kina to mój W. się pytał czy czasem nie idę na '' Jestem Bogiem"

Motylla gratuluję wygranej:-) co to za nagroda?
3 zabiegi- modelowanie sylwetki,

:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::no::no::no::no: i nie powiem co jeszcze....ja tutaj napawam się urokami weekendu, gdy nagle czarek mówi mamo plecy mnie swędzą więc go podrapałam i tyle a on za chwile krzyczy że znowu go swędzą...ja zagladam co mu tam się dzieję a tam bąble i na ramieniu i na brzuchu......myślę że pokrzywka.... w samochód i na mełgiewską do dyżurnego...no i miałam rację pokrzywka....na tle alergicznym coś go uczuliło ale nie bardzo wiem co...............dostaliśmy jakąś maść....kurcze mam nadzieję że szybko mu przejdzie....
Zdrówka:tak:

Witam odpowiadam .. odstawianie ciąg dalszy .... i nic Natalia ma w nosie to wszystko i nie daje za wygraną - nie wiem kiedy ale muszę wyjść w końcu z domu i wtedy się okaże czy tak naprawdę nie może się bez cysia obejść... Jak na razie skończyły mi się pomysły... :baffled: teraz smacznie śpi więc mam czas dla siebie :tak:...
Powodzenia:tak:

witam porannie
drań mały wydarł mi z klawiatury kilka przycsków i schował:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: nie chce powiedzec gdzie...

lecę kawusie robić:tak::tak::tak: miłej soboty życzę
U mnie też klawiszy brakuje , najpierw powyciągał Krystek, a teraz Radek kontynuuje.
 
witam w piękną słoneczną sobote.... my z Czarującym sobie dzisiaj pospaliśmy jak otworzyłam oczy to nie mogłam uwierzyć...zegarek wskazywał 10.00 :szok::szok::szok: Czarek to pewnie po tych lekarstwach na pokrzywkę miał taki sen....choć w nocy mu trochę dokuczało swędzenie ale i tak nie było źle.... jak na razie bąble się nie pojawiają...zobaczymy wieczorem... jedno jest pewne muszę z nim iść do alergologa....polecacie kogoś dobrego...

madzienka, marta dostałam jakąś maść specjalną na te bąble i swędzenia....i chyba pomaga....do tego musi pić wapno i clemastil
misia przepraszam......spóźnione ale Najszczersze życzenia....spełnienia tego co głęboko w serduszku siedzie na dnie....i duzo zdrówka
mandziula fajnie że Mikuś chętnie wrócił do przedszkola....
moniczka dziękuje w miarę spokojnie...a z przystawką nie pomogę bo wiesz ze mnie kiepska kucharka....udanego spotkania wieczorkiem

kurcze ale wietrzysko się zerwało....
spokojnej soboty
 
reklama
Ale fajne sloneczko za okienkiem ale te wiatrzysko to juz niepotrzebne;-):-)

B spi wkoncu bo ma ciezki dzien wogole po diesiejszym trzyhrotnym usypianiu az jestem zdziwiona ze on w zlobku usypia zaraz po zupie....dzieci potrafia zaskakiwac.....i terroryzowac rodzicow:-D

P z M pojechali gdzies za miedzyrzec obejrzec jedno autko....najbardziej wkurzajace jest to ze na zdjeciu ideal zajezdzasz a tam zlom:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:wlasnie taki egzemlazr byl dzisiaj w lublinie......


Misia spoznione Najszczersze Życzenia Urodzinowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Elza ale sobie pospaliscie wow.....dobrze ze C ma sie lepiej...jedziecie jutro do Farmy?????
Sunday udanego wieczoru.....przystawka mowisz ja niestety nie jestem w tym dobra.....
Marta a dla kogo ten tort...
Mandziula szybkiego dnia w pracy zycze....mysle i szukam Audi A3.....a Ty o jakim autku myslisz?????moze Pani jeszcze sie rozkreci i zieni nastawienie......dobrze ze M tak ladnie znosi zmiany....;-)



Kurcze B w nocy brzydko kaszlal robilam mu nie wiem o ktorej inhalacje on jej nie znosi a w nocy go uspila to przyajmniej wszystko wciagnal wogole nocka kiepska.....w nosie cos siedzi gleboko troche sciagam ale jakby lepeij a splakal sie dzisiaj przy odciaganiu ze hej ale jak sobie pomysle ze jak nie sciagne i zrobi sie z tego cos grszego to zaciskam zeby i dialam.....mam nadziej ze sie nic nie rozwinie:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

A tak wogole mam nerwa zmienilam sobie taryfe zwiakszylam liczbe minut plus mam 5bezplatnych numerow gdzie praktycznie tylkoz nimi sie kontaktuje.......a nie dosc ze 350min skonczylo sie w polowie okresu rozliczeniowego i mam przegadane do rachunku 60zl gdzie naprawde ngdzie poza darmowe nie dzwonie to jeszcze od wczoraj rana do dzisiaj rozmawialam tylko z P(darmowy) a mi skasowala 40min:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:jestem tak wsciekla!!!!!!!a wiec wiem skad ten wysoki rachunek.....niech ja sie do nich dodzwonie jesli sie okarze ze cos jest spierzone z darmowymi zglasanymi numerami to chyba sprawe do uokik-u zloze.....nie daruje.....aaaaaaaaa
 
Ostatnia edycja:
Do góry