reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Witam,witam:tak:
skoro zagladam o tej porze to znaczy,że Natalka w przedszkolu;-)zbudziłam ją po 8,zjadłyśmy śniadanko i wtedy obudził się Staś...no to czyszczenie noska,karmienie ...w międzyczasie przyjechała babcia, ale zastrajkowała i powiedziała,że sama nie odprowadzi Natalki:dry:no więc musiałam skończyć karmić małego i w sumie dopiero o 9.30 byłyśmy w przedszkolu:sorry2:rano Natalka zapytała czy jedziemy o babci a potem czy do Snikersa...jak obie odpowiedzi były negatywne to zapytała czy idziemy do przedszkola....po moim tak świeczki stanęły jej w oczach, ale zaczęłam z nią rozmawiać i nie rozpłakała się:tak:grzecznie się ubrała i dzielnie maszerowała...całą drogę ją zagadywałam, weszła grzecznie, spokojnie sie rozebrałyśmy,choć była już bardzo smutna....zaprowadziłam do sali ale nie bardzo chciała iść dalej...siadła mi na kolanach....pani zaczęła ją zagadywać,zabrała do siebie na kolana a mi pokazała,żeby się ulotnić...widziałam smutek ale płaczu nie słyszałam:sorry:sama chyba bardziej to przeżywałam bo prawie cała noc nie spałam......teraz jestem jak zombie:confused2:

Wczoraj wysłałam J do sklepu po bułki, a wrócił z reklamówką kasztanów:-) Porobili z Tymkiem ludziki, a ja im ubranka wydziergałam:-) Później wam zdjęcie wstawie:tak:
czekam na fotki:tak:

Misia, madzienka, eliza,Anaconda super, że się spotkałyście i szkoda, że warsztaty kiepsko zorganizowane... Ale pewnie dzieciaki i tak zadowolone:tak:
dzieciaki owszem....dla nich to frajda:tak:
Pierwsza jestem:-) Dzień dobry, my z Cypkiem zaraz wybieramy się na spacerek trochę go przewietrzyć...nie wiem co się dzieje ale wstałam dzisiaj z tak ogromnym bólem głowy, że nie mogłam oczu porządnie otworzyć, po śniadanku więłam 2tabletki i liczę na to że zaraz przejdzie:tak:
tulaski na ból głowy:tak:przeszedł trochę?:confused:

a tu ma być coraz zimniej ... zgłaszam sprzeciw!!!
ja też:tak:


misia u nas było to samo że Norb miał odstawioną wit D i chygba przez to zrobiły mu się nóżki na beczce ale teraz dostaje 1 żelkę z witaminą D od sierpni\a i nóżki pięknie się wyprostowały także jednak ta witamina jest potrzebna
coś w tym może być...niby piszą,że witamina do 2 rż...ale jak widać niekoniecznie:dry:ja kupiłam coś takiego D Kidusie, misio-pastylki, o smaku jogurtowo - bananowym, 20 szt - Portal Dbam o Zdrowie bo nie widziałam,czy w ogóle zechce mi to jesć....wczoraj zjadła jednego i była awnatura o kolejne...miała obiecne,że jak rano wstanie to dostanie jednego i rano usłyszłam....mamo już się obudziłam...mogę misia?:-D


Witam z rana tzn. już nie taki ranek ale jakoś tak od godz.7 wzięłam się za robotę i dopiero teraz zasiadłam przed kompem :tak::tak::tak:
co ty od rana tak pracujesz?:confused:
Lekarz wczoraj przebadał bąble wzdłuż i wszerz, zajrzał do uszu, gardła i do nosa nawet, z czym się nie spotkałam. Olek zaflegmiały bardzo, w oskrzelach też już ma wydzielinę, bo ani tego nie może wysmarkać, ani odkaszlnąć, wszystko mu spływa do oskrzeli. Przepisał mu leki do inhalacji i syropy, żeby to się wszystko ruszyło. Dał czas do jutra. Jak nie będzie poprawy, to w sobotę antybiotyk trzydniowy Sumamed.

Marzenka w lepszym stanie, bo u niej wszystko w nosie siedzi, nie poszło dalej, ale też ciężko odciągnąć, więc też leki na odetkanie i inhalacje.

W sumie mam ich inhalować 8 razy dziennie:-p Dlatego obiady będą z garmażerki, bo nie dam rady stać przy garach, inhalować, odciągać, nakarmić, odbić, sama zjeść itd.;-)

wizyta trwała ponad 40min., lekarz podejście do dzieci ma rewelacyjne. Mój Olek przy mnie to histeryk, nie daje sie zbadać itd. A on go potrafił rozbawić, że jakoś się udało. Ogólnie śmieszny ten lekarz;-) Olek jak jest z Ł u lekarza to nawet nie piśnie i wszystko robi co trzeba..:sorry2:

Mała sie obudziła.. Przepraszam że się nie odniosę!!! Moze później się uda..
ojej:no:trzymam kciuki by te leki i inhalacje zadziałały:tak:fajnie,że taki super lekarz był...to ten,co u Madziarki?



tylko jeszcze muszę coś na obiad wykombinować...macie jakieś pomysły....
polecam schab w mleku;-)ostatnio robiłam z tego przepisu Schab w mleku z programu Magdy Gessler - ofeminin

mały usnął...idę ogarnąć mieszkanko;-)a na 13.30 mamy usg brzuszka Stasia...trzymajcie kciuki:tak:
 
reklama
Mirosia super, że lekarz z takim podejściem:tak: a co to za lekarz w ogóle był? czasami się przydaje taki co do domu przyjedzie...A czym macie się inhalować, co Wam przepisał?? pytam, bo Cypka też bym czymś poinhalowała ale nigdy nie miałam takiej potrzeby więc nie mam pojęcia czym, a że Olek w podobnym wieku do Cypka to może by było okej. Większość różnych rzeczy czy to plasterki na ubrania, czy jakieś maście któe można rozpuszczać w wodzie, jest od 3 r.ż. i nie wiem czy mogę.

Znacie może maść tę WICK VapoRub maść 50g - Apteka internetowa i-Apteka.pl ??
Chciałam rozpuscić troszkę w gorącej wodzie i postawić w pokoju, żeby to tak wdychać, w zasadzie "z daleka", używała któraś z Was coś takiego??

Misia Ty chyba kiedyś pisałaś że coś tam Wam tak "parowało"? z racji że nie macie inhalatora-bo ja też nie mam, nigdy nie był mi potrzebny-to może masz inne sposoby:tak: a córcie masz bardzo dzielną;-)
 
Karlita wow N nie spi caly dzien oj to rzeczwiscie musi byc mega zmeczony wieczorem......a co on nie spi w przedszkolu?????
Iwonka przy zwyklych katarze najlepiej inhalowac sie sama sola fizjoloiczna...on bardzo fajnie oczyszcza ja czesem jak cos im furczy w nosie to im nastawiam inhalacje......
Misia brawa dla dzielnej N....i mamuska trzymaj sie i witaj w klubie choc ja w nocy spie i to zaskakujaco dobrze:-)
Madzienka trzyma kciuki za J napewno swietnie sobie poradzi...
Anaconda matko kobieto co Ty bierzesz ze masz taki power podziel sie:-p
Elza milo bylo poznac Twojego M......trzymam kciuki za zafasolkowanie no i oby M sie "nie wycofyal":-D:-D:-D:-D;-)
Atali dobrze ze dzieciaki lepiej sie maja a Ty kobitko chodz z nami potrzebne Ci wyjscie:-)
Mirosia super ze jestes zadowolona z wizyty wkoncu mze wyciagnie Wasz tego chorobska....to Lekarz Madziarki??????


Ja dzis od rana w biegu M o 9 zabral B i zawiozl do klubu a ja na szybko poczta i praca......a potem po B....a wiec rano poszedl na rece choc na pocztaku wtulil sie w P a pozniej poprostu bez wydluzania poszdl...ja odebralam go lekko placzacego:zawstydzona/y:ale rozplakal sie na schodach jak Pani z nim szla wogole mowi ze jak otwiera drzwi i idzie z nim np do lazienki to tez placze nie wiem moze on chce na schody bo ma faze na nie:blink:no nic w kazdym razie ocena jego osoby i zachowania jest bardzo pozytywna ogolnie sie bawi da sie zabawic i niby jest ok....zeby nie bylo tak kolorow robilo mu sie smutno ale ponac raczki i pzytulenie badz ropoczecie z nim zabawe odrazu pomagalo....wiec niby wszystko jest ok alejak to nakrecona mamuska jest nieufna i szka drugiego dna i chyba dziury w calym!!!!!!!:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:Jest plan na zostawienie go jutro na spanie.......chyba tak zrobimy ale pod warunkiem bycia pod telefonem i hesi nie bedzie chcial zasnac czy cos sie bedzie dzialo to pojade po niego......aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa dlaczego to taki trudne!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Wiec jutro od rana biore sie za okna...oby mi tylko motywacja ze stresu nie ulotnila sie........:no:
 
Hej dziewczynki wstawiam na szybko kilka naszych Ludkow:-)
 

Załączniki

  • 2012-09-27 12.22.58.jpg
    2012-09-27 12.22.58.jpg
    20,3 KB · Wyświetleń: 39
Witam,

Iwonka współczuję migreny:-(, po tabletce ból przeszedł?
Nie pomogę z maścią, nie znam jej:no:

Karolina a tobie współczuję takiej nocki, niezłe pomysły ma Gabi w nocy...

Mirosia
oby inhalacje i syropki pomogły a recepta na antybiotyk wylądowała w koszu:tak:

Marta ja wczoraj zrobiłam przegląd w Michałka szafie, na razie mam luz ale nie na długo;-)

Marz trzymam kciuki za jutrzejszego powera do mycia okien

Madzienka jakie wrażenia Julii po dzisiejszym wystąpieniu?

Maltanka
wymyśliłaś coś na jutro?

Atali bombowe ludki:-)


Michaś śpi, dzisiaj specjalnie położyłam go później niż zwykle by w samochodzie nam nie zasnął:tak:. Dopijam kawusię i lecę pakować torby:dry:.
 
Ostatnia edycja:
No to na chwilkę zaglądam przy filiżance popołudniowej kawki bo zaraz na basen trzeba się szykować :tak::tak::tak:
Oj jaka ja senna jestem, aż się sama sobie dziwię że nie położyłam się na jakąś godzinkę ;-);-)
Karlita zapewne jakbyś mieszkała jeszcze w Lbn to byś też się wybrała z nami na te warsztaty :tak::tak::tak:
Madzienka też się miałam wybrać do lidla po te bluzeczki ale coś mnie podkusiło i zajrzałam do gazetki no i niestety rozmiary malutkie jak dla mojego wielgusa :-D:-D
Mirosia super że z lekarza jesteś zadowolona, a że na mrożonkach zamierzasz jechać w najbliższym czasie to się wcale nie dziwię ;-);-)
Atali śliczne te wasze ludziki, a ubranka to już widzę wyższa klasa ;-);-)
Misia super dzielna dziewczynka z Natalki, jak nie będzie miała przerw to szybciutko się przyzwyczai do przedszkola :tak::tak: i jak po usg brzuszka Stasia? Mam nadzieję że wszystko w porządku :tak::tak::tak:
Marz no to ja jutro tam podjadę i sprawdzę jak Ci idą te okna ;-);-) no a B to sobie sam świetnie poradzi bez Ciebie w Klubie Malucha :-p:-p oj muszę Ci pozytywnych fluidów poprzesyłać ;-);-):-p:-p
Marta teraz to biedronki powstają jak grzyby po deszczu :-D:-D:-D, ale dobra sprawa mieć taką jedną pod nosem
Justyna to Wy już dzisiaj wyjeżdżacie? :confused2::confused2:
Iwonka maść pierwsza klasa, smarowałam nią Maję jeszcze przed ukończeniem 3 r.ż. i było wszystko w porządku :tak::tak::tak: warto ją mieć w swojej apteczce, a jak Cypek ma katar to kup maść majerankową i mu smaruj pod noskiem - bardzo fajnie udrażnia :tak::tak: no a zamiast Wick VapoRup to kup PulmexBaby też rozgrzewa a jest dla maluchów przed 3 r.ż. :tak::tak::tak:
Dobra zmykam, miłego popołudnia :-):-)
 
Justynka no tabletki niby pomogły ale na chwilę, po południu głowa znowu zaczęła boleć:dry:

Anaconda maść majerankową mam i smaruję pod noskiem a o tej maści wick pomyślałam, żeby rozpuszczać w wodzie i żeby stało chwilę i "parowało" w pokoju:tak:

Atali ludki świetne:-)
 
reklama
Do góry