F
fogia
Gość
hej kochane
ja dziś fatalnie, pół nocy nie spałam, żołądek mnie bolał masakrycznie. Nie wiem od czego ale pamiętam, że przy Antku też miałam taką akcję. Wtedy to rodzice przyjeżdżali i pojechaliśmy do szpitala. Dobrze, że miałam jeszcze w domu leki które mi lekarz wtedy przypisał więc się ich nabrałam i jakoś wegetuję. Do tego dreszcze, zawroty głowy. Przeleżałam i przespałam cały dzień. Za godzinę miała przyjść niania, a ja miałam wybyć z domu i podgonić trochę spraw mieszkaniowo/urzędowych ale chyba nie dam rady.
ja dziś fatalnie, pół nocy nie spałam, żołądek mnie bolał masakrycznie. Nie wiem od czego ale pamiętam, że przy Antku też miałam taką akcję. Wtedy to rodzice przyjeżdżali i pojechaliśmy do szpitala. Dobrze, że miałam jeszcze w domu leki które mi lekarz wtedy przypisał więc się ich nabrałam i jakoś wegetuję. Do tego dreszcze, zawroty głowy. Przeleżałam i przespałam cały dzień. Za godzinę miała przyjść niania, a ja miałam wybyć z domu i podgonić trochę spraw mieszkaniowo/urzędowych ale chyba nie dam rady.