reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

hop hop gdzie Wy wszystkie zaginęłyście?????


dzień dobry w ten paskudny dzień.....ja chce słońca!!!!!!!

my już po śniadanku....planujemy co tu można robić w ten ponury dzień....

Madziarka super dzień za Wami....
Jula na gardło już w ogóle nie narzekała tylko jeszcze trochę pokasłuje....jak wstanie...

Talia jak udała się wycieczka miedzy dworcami???bez problemu trafiłaś??
Gabi pewnie stęskniona za mamą:tak:

Aneta na 9 piętro:szok:ale masz uparciuszka w brzuszku!!!
 
reklama
hej dziewczynki

ja nareszcie w domku po badaniach. Robiłam dziś krzywą cukrową bleah ..... no i padam z ciekawości czy cukrzyca się powtórzy po raz trzeci, czy też nie????


Witam,
Fogia dzieki za zaproszenie, ale Chełm nie po drodze;-). I jeszcze nasza podróż zaczyna się późnym wieczorem.
Jak weekend Wam upłynął?
no może jak się jedzie z Lublina to niekoniecznie po drodze ale np. można trochę zmienić trasę i o chełm zahaczyć przy okazji? Byliście tutaj kiedyś?

A weekend nam upłynął pod znakiem sprzątania. Robię porządki w ubraniach chłopców. W Filipkowej szafce zrobiło się dużżżżżoooooo miejsca. Strasznie mi dziecko podskoczyło przez ostatnie miesiące, oj szykują się wydatki.

wiecie co - ta pogoda jest dobijająca :baffled::baffled: jak nie upał taki że człowiek się boi udaru u dzieci to jesień na całego :-:)angry: czy nie mogło by być normalne lato z normalnym słonkiem i temperaturą....
popieram. Chociaż mi akurat dzisiejsza aura nie przeszkadza. Natomiast strasznie niepokoi mnie ta różnica temp. tydzień temu było 36 stopni, a dziś 16. Beznadzieja.
 
Witam,

Michał już po drzemce:szok:zwykle o tej porze kładłam go a dzisiaj coś mu się przestawiło i po dziesiątej zasnął.
Rano musieliśmy wyjść do sklepu, człapaliśmy w ten deszcz i w drodze powrotnej pękł mi pasek w klapku:dry:,Eliza wiesz w jakim, to były moje ulubione klapeczki:sad:, no i wracałam z jednym butem na nodze:no:dobrze że ludzi na chodnikach mało i prawie nikt nie widział:crazy:. A jeszcze we Włodawie zastanawiałam się czy kupić klapki na przyszły rok bo wyprzedaże no i problem sam się rozwiązał:sorry2:, tylko czy znajdę takie które nie spadną mi ze stopy:confused:, bo nie dość że mam rozmiar malutki to jeszcze szczupła stopa i nie które japonki mi spadają:hmm:


Madziara
żebyś wiedziała, ta pogoda to jest wkurzająca, dzisiaj to taka typowo październikowa... chyba już pomału trzeba wyciągać z szafy cieplejsze ubrania:crazy:

Madzienka i co wymyśliłaś na dzisiejszy dzień? Super ze gardełko Julci w porządku:tak:

Sunday rozpakowana? Opowiadaj jak było:tak:

Fogia Chełm nie jest mi obcy;-), co prawda nie znam ulic ale wiem gdzie jest szpital, targ, PKS,. I J jeździ tam co miesiąc:tak:
Trzymam kciuki za wyniki, daj znać jak już je odbierzesz... A wydatków ubraniowych współczuję, ubranka dla dzieci są bardzo drogie
:no:

Upiekłam dla Michała ciasteczka owsiana, chyba mu smakują bo już drugie wcina:happy:
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczynki!!!! :-)

Baaardzo dawno mnie u Was nie było:zawstydzona/y: aż wstyd;) Ale prawie miesiąc nas w domu nie było, jak na początku lipca wyruszyliśmy tak wróciliśmy tydzień temu, potem pranie, prasowanie. Pogoda BYŁA to non stop na dworze siedzieliśmy, a do domu wracaliśmy na obiad i spanie;-) No ale już wróciłam i mam nadzieję, ze będzie więcej czasu, żeby popisac;) No pogoda paskudna i nic tylko w domu siedzieć:-( Chociaz my już dziś z Izką i dzieciakami basen w Strefie zaliczyliśmy. Teraz towarzystwo się pospało i mam chwilkę:) Jeszcze tylko jakiś obiad musze wymodzić:sorry2: został mi sos pieczarkowy, to chyba kaszę ugotuję, sałatkę zrobię i prawie bez roboty będzie:-)


Troszkę was podczytywałam oststnio, żeby całkiem do tyłu z iformacjami nie być no i jakie wiadomośći!!!!


Madzienka, gratuluję z całego serca!!!! Rośnijcie z dzidzią zdrowe, duże i okrąglutkie!!!:-)
Alez mamy ciężaróweczek na wątku:-):-):-) Suuuuper!!!


(Ufffff! Jak dobrze, że jest Auto-saved:tak::tak:


Anetko, ślicznie wyglądasz, ale masz zgrabniutki brzuszek:tak::tak: uparciszek niezły z dzieciaczka;-)
Mam nadzieję, ze się jednak niedługo zdecyduje żeby poznać mame od innej strony;-):tak::-)

Justyna, oj Ty to masz stópke jak Kopciuszek:-) Ja niestety niekoniecznie:-D

Madziarka, ja i tak CIe podziwiam że tak świetnie dietkę trzyamałaś, ja to bym pewnie nie dała rady... Jak słodyczy nie zjem to po ścianach chodzę:zawstydzona/y::-D

Karlitka, jejuu... szkoda, że się wyprowadzacie... Ale dobrze, że internet jest wszędobylski;) mam nadzieję, ze pokażesz wasze dzieło;) tzn jak się urządziliście;)

Misia, słodkie dzieciaczki!!!

Patlysia witaj:) Ja rodziłąm na Staszica i baardzo miło wspominam:) A teraz remont btył - raczej na pewno już skończyli i super warunki podobno miały byłć i jeszcze jakieś koło do rodzoenia w pozycji spionizowanej - a na tym mi baaardzo zależało , Szymusia rodziłam na kolanach i w sumie bez parcia się urodził, a Tymka parłam na leżąco 2 godziny:sorry2:

Marzenko, wszystkiego najlepszego dla WAs!!!

Tyle zapamiętałam;-):-) Buziaczki:)
 
Witam sie w ta piekna letnia pogode:-)

Madziarka Madzienka spotkanie z kolezanka bardzo udane nadrobilysmy troszke ploteczki....z P wieczor rowniez udany wypozyczylismy sobie "dziewczyna mojego kumpla" i sie niezle ubawilismy:-D:-D:-D
Madzienka no sio wirusy sio:-)
Justyna
wcale sie nie dziwie ze Michas w taka pogode poszedl wczesniej spac;-)moj B tez mial na to ochote ale go troche jednak przetrzymalam....
Sunday wrociliscie?????
Fogia zaciskam mocno kciuki oby cukrzyca cie ominela ja w pierwszej mialam w drugiej juz nie:-)


A my dzisiaj zaliczylismy zakupki samochodem bo nic na obiad nie bylo wiec zupka juz ugotowana.....M meczymnie i dmucham mu baloniki i uklada w pokoju i mowi ze to niespodzianka dla taty:-)

P wraca z Wawy i wstepnie podziele sie co nowego u nas gdyz pojechal podpisac przedwstepna umowe o prace.....jestesmy happy ze "uciekl" juz z biezacej pracy w ktorej zaczyna robic sie nieciekawie i niepewnie a udalo mu sie wygrac z konkurencja i dostac prace tam gdzie chcial:-)

Milego dnia......
 
My już w domku....ugotowałyśmy i zjadłyśmy zupkę, zapakowałyśmy się do autka i pojechałyśmy do Leclerca do kina 5D...i powiem Wam szczerze że jestem zachwycona...Jula również...bajka króciutka bo 24 min ale każde dziecko i dorosły dostaje okulary...fotele ruszają się...pryska wodą, dmucha wiatrem, puszczają bańki, bohaterowie na wyciągnięcie reki... wszystko zależnie od sceny...więc kto ma ochotę to polecam:tak::tak:

Madzienka i co wymyśliłaś na dzisiejszy dzień? Super ze gardełko Julci w porządku:tak:

Upiekłam dla Michała ciasteczka owsiana, chyba mu smakują bo już drugie wcina:happy:

Byłyśmy w kinie....

a ciasteczka na pewno pyszne, więc nie ma co się dziwić Michałkowi...

udanego poszukiwania nowych klapeczek...

Fogia trzymamy kciuki za krzywą pisz jakie wyniki....

Marzenka wyganiamy z całych sił....
super że wieczorek wczorajszy udany....
i raz jeszcze GRATULACJE dla P zmiany pracy!!!

Atali witaj!!super że z Izą udaje Wam się spotykać....i wypad na basen udany!!!!
 
Madzienka fajny dzionek za Wami nawet nie wiedzialam ze takie kino jest wiec musze sie wybrac z M...
Atali witaj.......
Aneta ja bym ruszyla na szpital we wtorek jest szansa ze mala bylaby szybciej po drugiej stronie.....

Ale B sobie pospal 1,5 godz:baffled:no nic wczesniej pojdzie na wieczor spac......a ja czuje sie jakby pazdziernik byl:zawstydzona/y:
 
Witajcie

madzieńka wielkie usciski dla Ciebie i maleństwa:tak: tacie równiez ogromnie gratuluje i niech kruszynka rosnie i rozwija sie książkowo:tak:
misia gratuluje przedszkolaka:tak:
madziarka dzielnie dotrwałas juz prawie do końca:rofl2: kurcze ale to zleciało:no:

Poczytałam Was ale wszytko mi sie pomieszałom bo miałam do nadrobienia ze 20 stron:sorry2:
My tez juz po wakacjach, odwiedzaliśmy Gdańsk:-) pogoda tez dopisała, wiec jak na polskie warunki było dobrze. Kurcze jaesze kilka dni i pora wracać do pracy:baffled: ciekawe na jak długo:-p
 
Witam się w końcu. My od sb w domu, ale nie miałam czasu popisac, nawet nie czytam bo zupelnie nie wiem gdzie zacząć. Prania jeszcze nie zrobiłam,bo nie ma gdzie suszyć. W pracy dzisiaj byłam :baffled:, jutro zakombinowałam i nie ide. @ dostałam i mam troszkę doła ,bo liczyłam że nie będzie:-(

Wyjazd cudowny, juz nie moge sie doczekac wyjazdu tam za rok. Jak ogarniemy fotki to zaraz Was pokaże. :tak::tak:


Od teraz postaram się być na bierząco. :-)
 
reklama
Hej, tylko zajrzałam sprawdzić czy Anetka nam się nie rozpakowała, boli mnie głowa i 4 litery - M spryskał plakiem kurtkę i opary poleciały na podłogę i idąc z kuchni z patelnią klapnęłam porządnie aż żuczek się wystraszył - mały w brzuszku rusz się więc chyba nic mu się nie stało.:dry:
 
Do góry