Misia, na drożdżach suchych robiłam na początku ale po 2-3 dniach kruszył się chlebek podczas krojenia a ten od środy leży i jaki był po wyjęciu z piekarnika taki nadal jest.
Hm, czytałam, że można dodać ugotowanego ziemniaka to chlebek dłużej zachowuje świeżość, ale nie wypróbowałam tego jeszcze. Za to po świętach spróbuje też na zakwasie, bo byłby kwas jakby mi nie wyszedł chlebek na wigilię:--(