reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

reklama
Witam wszystkie!!

Mi jakos sily odeszly, Wojtek nie przyjedzie raczej na kolacje w Wigilie bo robota im sie przedluzy i moze wroci do domu na 22 wiec juz bez sensu zeby przyjezdzal do rodzicow,wiec sama pojade.:-( Normalnie doła zalapalam totalnego, bo i Sylwester tez taki bedziemy mieli!!!:-:)-:)-( Nic nie mozemy sobie zaplanowac.:-(
 
Mój M pracuje w Holandii i boi się ze starci prace bo ciężko jest dużo ludzi wyjechało do Polski i maja wrócic pod konie lutego. On codziennie pracuje i jest na listach pracy nawet w wigile i drugi dzień -bo tam to zwykle dni tylko w pierwszy dzien świąt jest wolne.
Ja usiłuje robić bigos ale Mikołaj jak nie wywala wszystkiego co się da to leży na podłodze i gryzie mnie w stopy:szok::szok: a ja kroje mięso i kiełbach. Nie ma Oliwiera dziś bo śpi u babci to mu sie nudzi :eek:
 
Mój M pracuje w Holandii i boi się ze starci prace bo ciężko jest dużo ludzi wyjechało do Polski i maja wrócic pod konie lutego. On codziennie pracuje i jest na listach pracy nawet w wigile i drugi dzień -bo tam to zwykle dni tylko w pierwszy dzien świąt jest wolne.
Ja usiłuje robić bigos ale Mikołaj jak nie wywala wszystkiego co się da to leży na podłodze i gryzie mnie w stopy:szok::szok: a ja kroje mięso i kiełbach. Nie ma Oliwiera dziś bo śpi u babci to mu sie nudzi :eek:

Oj współczuje Kochana!A dlugo juz tam siedzi?

Synek chce ci bardzo pomoc!:-)On to narobił smacznego bigosu!!!:-D
 
Wyjechał rok temu w październiku i się widzieliśmy 3 raz od tamtej pory.Przyzwyczaiłam się już że jestem sama z dziećmi i muszę sobie radzić ale święta to szczególny czas...szczególnie te Święta:-(
Sunday a Twój M gdzie pracuje??
 
Wyjechał rok temu w październiku i się widzieliśmy 3 raz od tamtej pory.Przyzwyczaiłam się już że jestem sama z dziećmi i muszę sobie radzić ale święta to szczególny czas...szczególnie te Święta:-(
Sunday a Twój M gdzie pracuje??

Właśnie najgorsze są Święta!Bo to taki rodzinny czas!
Mój M jezdzi w grupie konwojowem,a w Wigilię i w Sylwestra mają wieczorem ok 18-19(chyba)zabrac kase z Siedlec!:-)Wiec niewiadomo o ktorej sie wyrobią i wrócą do Lbn!:-(
 
Marta współczuję. Jak to nie zadzwonili nawet wcześniej:crazy:. a co M na to. Mój by nie poszedł za ch****:no:
O to chodzi,że nie zadzwonili :no::wściekła/y:a M wczoraj przecież tam był bo wędził i słowem nie wspomnieli:sorry::crazy:.
Nie zazdroszczę też bym się wkurzyłą ja sobie bardzo cenie ta odległosc od rodziców i tesciow nie za blisko nie za daleko np dzisiaj wsiadam w busika i godzinka i u nich jestem. A Wy mieszkacie z rodzicami czy gdzies niedaleko? Życze oby z tą praca wszystko wyszło
Do teściów od nas jest 17 km więc 20 minut samochodem i po wszyskiemu.
Mieszkamy sami :cool2:w mieszkaniu po moich rodzicach:tak:. Z resztą Anaconda jutro Wam opisze wieczorkiem:-p;-):tak:.
Kupiłam sobie suknię na Sylwka,firankę i do tego lambrekin do sypialni,Olkowi 2 pary jeansów(jedne z Power Rangers) i wydałam całe 22,25zł,bo dziś za pół ceny:-p;-):tak:.
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry