mandziula
Mikołajowa i Zosiowa mama
witam i ja
ale gorąc na dworze... nie ma to jak zacieniony taras i basenik w którym można nogi pomoczyć.. cudnie mi
anetka mam nadzieję ze juz niedługo odzyskasz ubranka szkoda nerwów na takich ludzi
madziara odpoczywaj u mamy ile sie da....
justyna nic dziwnego że mały padł w taki upał, szkoda ze Koluch tak niema
madzienka oj to pospałyście.... udanego wyjścia na lody teżbym zjadła, ale mi się ruszac z domku nie chce....
sunady jak po wycieczce???
karlita moze się na lody umówimy tak ok 19??? będzie czas zeby poplotkowac.. co wy na to dziewczyny?????
wracam moczyć nogi.... a co miłego dnia zyczę
ale gorąc na dworze... nie ma to jak zacieniony taras i basenik w którym można nogi pomoczyć.. cudnie mi
anetka mam nadzieję ze juz niedługo odzyskasz ubranka szkoda nerwów na takich ludzi
madziara odpoczywaj u mamy ile sie da....
justyna nic dziwnego że mały padł w taki upał, szkoda ze Koluch tak niema
madzienka oj to pospałyście.... udanego wyjścia na lody teżbym zjadła, ale mi się ruszac z domku nie chce....
sunady jak po wycieczce???
karlita moze się na lody umówimy tak ok 19??? będzie czas zeby poplotkowac.. co wy na to dziewczyny?????
wracam moczyć nogi.... a co miłego dnia zyczę