reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

hejka witam...nie zaglądałam kilka dni ale mam wakacje i tyle się dzieje...w sobotę cały dzień na wsi...brak dostępu do neta:-:)-:)-( a wczoraj byliśmy nad jeziorkiem...wróciliśmy do domu, szybki prysznic, chciałam uśpić Czarka i obejrzeć mecz....ale wyszło że uśpiłam siebie i Czarka...no i nie obejrzałam..:-:)-:)-(a dzisiaj byłam w podpisać pracy nową umowę...

maltanka i co kupiłaś buty??? bo ja kupiłam sobie takie 29062012478.jpg
u mnie w przedszkolu jest tak że jedna pani prowadzi dzieci do końca...
karlita brawo dla Norberta za siku na nocnik
justynka no chyba normalne że jak zapraszają rodziców to i dziećmi...fajnie że weekend udany
anetka karolina całkiem fajnie... mi się podoba...
gon1a obiecuje że teraz jak tylko bedziemy jechać na wieś zajedziemy po kotka


sorry jesli nie odniosłam się do wszystkich...
 
reklama
Witam,
u nas nieco lepiej...tzn.Natalka była cały dzień pilnowana i ani razu nie zrobiła w majtki, w nocy 3 razy wysadzona i sucha pościel;-)mały znowu spał z nami...ech,może dziś się uda tego cwaniaka przechytrzyć...w dzień bez problemu śpi po 3 godziny w łóżeczku,ale już po kąpieli jak skończy jeść to lekko otwiera oczy i sprawdza,czy leżę obok:confused2::laugh2:teraz już coś stęka w łóżeczku:sorry:

JULECZKU z okazji 5 urodzin, życzę Ci wielu pięknych dni, szczęścia i radości, oraz spełnienia wszystkich marzeń!!!
PS. Tort miałeś extra:tak:

U nas weekend udany, wczoraj zaliczyliśmy imprezkę u rodziców, i dostaliśmy zaproszenie na ślub, na dzień dzisiejszy nie mam ochoty iść, tym bardziej że nie mamy niani dla M, bo na zaproszeniu nie było mowy o małym. Dziwne to, pamiętam jak kiedyś rodzice dostawali zaproszenia to zawsze byłyśmy z siostrą wpisane, hmm chyba że moda się zmieniła....
u nas jeśli zapomną wpisać, to ewentualnie wręczając zaproszenia dodają,że razem z dziećmi;-)
Misia no tak dla Natalki to mimo wszystko duze wydarzenie i duza zmiana mozna bylo sie tego spodziewac.....ale napewno za moment wszystko wroci do normy.......ja przy B tez sie poddawalam bo juz nie mialam jakos sil na ciagle wstawanie w nocy.......
i długo B spał z Wami? Natalka kiedyś też czasem spała z nami, ale chyba mniej niż Staś:confused2:


co do mojego pola to musż esobie sama wszystko przypilnowac i doprowadzić doswiadczenia do końca, naszczęsciejeżdże tam tylko na kilka godzin i unikam upałów, więc jest ok;-);-) a na zwolnienei ni eidę, bo co ja bede w domu robić?? Kola do przedszkola pójdzie a ja sama??? chyba bym cały czas spała:-D
dobra zmykam, miłego dnia życze
:-Djak to co będziesz robić?spotykać się z BB-mamami i dzieciakami:-pa jeżdżenia na pole w takie upały nie zazdroszczę:no:a jak mdłości?
ja mam dziś w planach uzupełnienie leków, od dziś strajk lekarzy i wszystko ma być wypisywane i sprzedawane na 100% przed weekendem w tej taniej aptece to były kilometrowe kolejki a dzisiaj liczę na pustki hehehe OBY
i jak tam kolejki?
noszę, noszę, a imię w końcu będzie Karolinka do tego jednego jesteśmy obydwoje zgodni z Pawłem
bardzo ładne imię:tak:

Dostałam wczoraj od siostry część ciuchów i nosidełko, nosidełko było moje, ale ciuchów to nie poznaję, bo to nie są ode mnie, a jak spytałam to się okazało że pożyczyła koleżance, która urodziła 3 miesiące temu. Ma oddać, chciałam żeby Paweł po pracy od niej wziął, ale jak dzwonię to nie odbiera. Bez komentarza.
:no:brak słów:crazy:obyś odzyskała ubranka:sorry:
A my dzisiaj odwiedzilismy czechowska sale zabaw.....hmmm coz moze byc brakuje jeszcze klimatu ale tak to w miare kazdy maluch w kazdym wieku napewno znajdzie cos dla siebie.....
teraz M wypoczywa i relaksuje sie przy bajce a B spi zasnal w samochodzie i naszczescie zaczyna sie etap mozliwosci przenoszenia do domu sen ma coraz trwrdszy:-)
super,że udało się Wam spotkać:tak:sala zdaje się nowa,więc jeszcze trochę i może klimat sobie jakiś wyrobią;-)
p.s. Madziarka wychodzi....mam nadzieje że już wyszła i jest w domu!!!!witaj Madzia w domku!!!
SUPER!!!!!!!WItamy w domu!!!!:tak::tak:

Jakoś nie mam weny do pisania
:sorry:, poczytałam trochę tylko co u was...i witam się
a co to za gorsze nastroje???:sorry:
maltanka i co kupiłaś buty??? bo ja kupiłam sobie takie Zobacz załącznik 479805

super buciki:tak:
 
Misia dokiedy pytasz no coz caly czas:-D:-D:-Djeste tak zezasypia w lozeczku ale po karmieniu jak sie obudzi laduje w lozku ale wiesz w sumie jak go odloze to chyba by w wiekszosci przypadkach spal dalej do nastepnej pobudki tylko chyba mia sie nie chce ciagle wstawac tak to go tylko przystawie i spimy...:sorry::eek:
Maltanka u Nas w przedszkolu tez Panie sa od poczatku do konca....a to Ty znowu nie masz dziecka w domu:-)
Elza fajowe te buciki....
Gon1a oj zycze uporania sie szybkiego z autkiem......

Madziarka co u Was????Lez wypoczywaj i uwazaj na siebie na was!!!!!!!!!!
 
Ja już nie mogę spać, po 5 wstałam z Pawłem, wyprawiłam ich do Lublina, Ola bardzo chętnie chce jeździć do babci, bo jak wstała i powiedzieliśmy jej że jedzie do babci, to stanęła pod drzwiami nagusieńka w samych sandałkach i ona już gotowa. U mojej mamy jej fajnie, bo jak tylko tam wejdzie to zrzuca pampersa i lata na golasa, myślałam że uda nam się ją odpieluchować przed porodem, ale niestety jeszcze nie czuje wcześniej parcia na pęcherz, bo nie sygnalizuje, ale myślę że z czasem i to opanuje. A teraz są upały to może latać nago i w końcu się nauczy.

Na 9 idę do lekarza, z wynikami i na badanie GBS, zobaczymy co dzisiaj powie. Jak sama patrzyłam wyniki to wszystko jest w normie, więc nie jest źle. Ale jak wstałam z łóżka, to miałam wrażenie że brzuch jest na kolanach, chwilę usiadłam i wrócił trochę w górę.

Poza tym znalazłam torbę i już ją spakowałam do szpitala, więc to mam z głowy, jeszcze tylko naszykować wszystko dla małej i mogę rodzić.
 
Dzień Dobry śpiochy....wstawać...słoneczko za oknem, wakacje.... żyć nie umierać....

anetka dobrze że torba odnaleziona...spakują ją i cierpliwie czekaj na Karolinę....powodzenia....trzymam kciuki
 
Już po wizycie.

Tak jak mówiłam wyniki są bardzo dobre, za tydzień mamy zrobić usg i ktg będziemy też robić co jakiś czas, ale to już u niego prywatnie, bo inaczej musiałabym leżeć na oddziale, główka trochę zeszła, brzuch opadł i mówił że to trochę za wcześnie, ale jeśli ma być wcześniej to już się szykuje. I jak dobrze pójdzie to jeszcze pochodzę 2-3 tygodnie. Tylko waga nie drgnęła znowu. Od początku ciąży dopiero 7 kilo.

I dzwoniłam do mojej siostry pytać o te ubranka, ale koleżanka ma jakieś wizyty u lekarzy i ona nie wie kiedy będzie, ale że ma już naszykowane, to mówię że skoro mieszka kilka pięter wyżej to niech jej po drodze zniesie, chyba nie problem, i oczywiście melisa idzie w ruch, zapytałam też o taki zestaw w którym Ola wychodziła ze szpitala, rozm. 56 to ona nie wie gdzie to jest, jak powiedziałam że te ubranka co mi dała nie są ode mnie, to mi mówi że to jest ode mnie, i to wszystko, a chyba wiem że Ola w lipcu w polarach nie chodziła. Dobra, koniec tego bo zaraz albo się poryczę, albo z nerwów trafię do szpitala.
 
Witam,

Madziarka
jak się czujesz?

Anetka super że wyniki masz bardzo dobre. Już nie denerwuj się tą swoją ala siostrą, chyba marne szanse żebyś wszystko odzyskała:no:, ja po Michałku miałam malutkie ubranka, ale to był wrzesień więc w większości to długi rękaw, ale jak coś to daj znać coś się znajdzie dla Małej:tak:

Karlita udanego spacerowania, jest taki skwar że M nie chciał chodzić tylko do wózka chował się

Eliza, Ewa dzięki za spacerek:happy:

Maltanka jak humorek?? Oby był lepszy niż wczoraj

Sunday szczęśliwej powrotnej drogi do domu:-)
Czekamy na relacje jak było!!!

Fogia co u Was jak zdrówko chłopaków?? A Ty jak się czujesz?

Misia jak dzisiejsza nocka, Staś dał pospać?

Mirosia ojej oby ten kaszelek nie był oznaką jakiejś choroby... Zdrówka podsyłam...

Eliza fajne buciki:tak:

Madzienka gdzie dzisiaj bawicie się z Julią?

Michał taki zmęczony tym upałem że zanim dotarliśmy do domu to już zasnął w wózku. Udało mi się go przetransportować na łóżko i z lekka rozebrać. Może pośpi 2 godziny.
Rano jeszcze przed godziną 7 miałam wielkie odkurzanie domu:dry:, jak my spaliśmy to M podreptał do kuchni, wyją sobie z szuflady mak i rozsypał cały woreczek po kuchni, i na stopach poroznosił po mieszkaniu:no:
 
Witajcie my już po zupce...
dzisiaj pospałyśmy do 9...och jak mi tego brakowało:tak::tak::tak:później ruszyłyśmy na szybki spacerek po krakowskim...Jula nie chciała wyjść spod kurtyny wodnej. która stoi na litewskim:-D:-D:-D

a na dworze uff jak gorąco...puffff jak gorąco....ale bosko...ja uwielbiam taką pogodę :-):-):-)

Justyna dzisiaj urzędujemy w domu...zamierzamy ruszyć popołudniu do maca na lody....współczuję sprzątania z rana

jutro natomiast rano wybieramy się do spa, jeśli ktoś ma ochotę na ochłodę to zapraszamy....
a może w czwartek strefa H2O??któraś byłaby chętna???

Aneta kg tylko trzeba się cieszyć...niewiele zostanie do zrzucenia..
super że wyniki ok...i nogi zaciskaj jeszcze te 2-3 tygodnie przynajmniej

Maltanka jak wena dzisiaj??już jest??
chyba powinnyśmy wykorzystać nieobecność Hubercika i gdzieś wyskoczyć...
a jak Hubcio czuje się???
i jak pracuje się???

Mirosia zdróweczka dla dzieciaczków...

ciekawe jak Sunday...czy upały też jej towarzyszyły na wycieczce???

pozwolę sobie odpisać za Madzię...na razie jest u mamy, czuje się dobrze, maluchy jej nie odstępują na krok

miłego popołudnia...zmykam szykować drugie danko....
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ale pieczara na dworze :-) :-D:-D:-D poleżałabym na lezaczku nad jakimś basenem ;-)


Justynka nie dziwię się że Michał padł ... chciaż Norbert byl padnięty na spacerze ale teraz bryka i położyć sie nie daje :confused2:


Anetka współczuję przejść z ubrankami .... ale spokojnie!!!

co do opadania brzucha to to że opadł to jeszcze mozed zostać dużo czasu ;-)




DZIEWCZYNY NA KTÓRĄ JUTRO UMAWIAMY SIĘ NA KAWĘ / LODY PRZED KINEM ???
seans jest o 20stej

mandziula, sunday, Antuanet, elza bilety już kupione :-)

Gonia Twój czeka bo na Twoje nazwisko :-)
 
Do góry