Cześć wszystkim
Ja w pracy ale strasznie leniwa dziś i pozwoliłam sobie popisać do WAS, bo nawet na L4 w domu nie miałam czasu. Z tez siedział na zwolnieniu i wszystko kreci się wokół jego kolana. On praktycznie nie ma jak mi coś ppomóc więc wszystkie zakupy sprzątanie itd na moich barkach do tego praca. Do tego moj Z taki zblazowany ze hej, nawet do rodziców nie chce jechać tylko samą mnie wysyła bo mu się z ludxmi spotykac nie chce
Lekarz ten od Madzienki zapowiedział ze potrzebna jest artroskopia i chyba go nie minie teraz jest walka o to żeby bylo to jak najszybciej i u dbrego lekarza.
Gabrysia jest straszna, no mówię Wam nie poznaję dziecka bardzo zbuntowana i niegrzeczna, kary się jej daje to chwilowe otrzeźwienie jest ppotam znowu to samo.
Wczoraj zajechała do nas rodzina z Poznania więc dziś rano ja do pracy a oni tam się będą organizować. stasznie mi sie nie chciało dziś pracy przychodzić ale musiałam wiadomo.
Madziarka świetnie ze twoje dzieciaki mimo tego ze lato za chwilkę to apetyt mają swietny, a ty też już wszystko konsumujesz?
Maltanka ja wole jak ludzie się cieszą z polskości nawet przy takich okolicznościach, zresztą za granicą to wszyscy bardzo nam zazdroszą że mamy taką imprezę więc my chyba powinniś też to docenić, a Tobie zazdroszę zapału do przetworów
Karlita swietny prezent macie dla Gabi , Norbert bedzie specjalistą i w rowerku i w hulajnodze do 2 lat
Sunday takie truskawki to koniecznie coś musisz wykombinować z nich, ja zrobiłam tiramisu truskawkowe, bardzo dobre!!! Zdrówka!
Madziennka super że pogoda się kalruje a odpoczywacie dziś tez na wyjeżdzie?
Gon aj niefortunnie z tym wirusem, ale w szpitalu będziecie szybciutko do zrowia wracać, trzymaj się
Misia my się nie zabraliśmy jeszcze za nocne sikanie choć często gabi już ma suchą pieluchę. Wybudzasz natalcię w nocy, czy sika na śpocha?
Justyna, Atali przesyłam szybciutko zdrówka!!!
Konczę bo ma pracę a tak mi się nie chce
Ja w pracy ale strasznie leniwa dziś i pozwoliłam sobie popisać do WAS, bo nawet na L4 w domu nie miałam czasu. Z tez siedział na zwolnieniu i wszystko kreci się wokół jego kolana. On praktycznie nie ma jak mi coś ppomóc więc wszystkie zakupy sprzątanie itd na moich barkach do tego praca. Do tego moj Z taki zblazowany ze hej, nawet do rodziców nie chce jechać tylko samą mnie wysyła bo mu się z ludxmi spotykac nie chce
Lekarz ten od Madzienki zapowiedział ze potrzebna jest artroskopia i chyba go nie minie teraz jest walka o to żeby bylo to jak najszybciej i u dbrego lekarza.
Gabrysia jest straszna, no mówię Wam nie poznaję dziecka bardzo zbuntowana i niegrzeczna, kary się jej daje to chwilowe otrzeźwienie jest ppotam znowu to samo.
Wczoraj zajechała do nas rodzina z Poznania więc dziś rano ja do pracy a oni tam się będą organizować. stasznie mi sie nie chciało dziś pracy przychodzić ale musiałam wiadomo.
Madziarka świetnie ze twoje dzieciaki mimo tego ze lato za chwilkę to apetyt mają swietny, a ty też już wszystko konsumujesz?
Maltanka ja wole jak ludzie się cieszą z polskości nawet przy takich okolicznościach, zresztą za granicą to wszyscy bardzo nam zazdroszą że mamy taką imprezę więc my chyba powinniś też to docenić, a Tobie zazdroszę zapału do przetworów
Karlita swietny prezent macie dla Gabi , Norbert bedzie specjalistą i w rowerku i w hulajnodze do 2 lat
Sunday takie truskawki to koniecznie coś musisz wykombinować z nich, ja zrobiłam tiramisu truskawkowe, bardzo dobre!!! Zdrówka!
Madziennka super że pogoda się kalruje a odpoczywacie dziś tez na wyjeżdzie?
Gon aj niefortunnie z tym wirusem, ale w szpitalu będziecie szybciutko do zrowia wracać, trzymaj się
Misia my się nie zabraliśmy jeszcze za nocne sikanie choć często gabi już ma suchą pieluchę. Wybudzasz natalcię w nocy, czy sika na śpocha?
Justyna, Atali przesyłam szybciutko zdrówka!!!
Konczę bo ma pracę a tak mi się nie chce