Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[aneta82]

Położyłam Olę spać, ale samej mi odeszła ochota na spanie, popijam herbatkę i czekam na Pawła. I delektuję się ciszą. Przynajmniej już czuję się lepiej, i mam wrażenie że nos mi się odtyka, bo mogę już oddychać.

misia ten deszcz nastrajał dzisiaj do spania, może jutro będzie lepszy dzień

maltanka dzielny Hubercik, brawo

Madzienka wow, ale masz słynną córcię, a można jeszcze jutro kupić tą gazetę? a jak będziecie się wybierać do Zamościa do zoo, to zapraszam po drodze na kawkę

 

[karlita]

ja na sekundkę bo padam ;-) skończyłam kurczaka heheheh będzie niespodzianka na jutro dla dzieciaków ;-)



ja jutro od rana w kuchni siedzę bo torcik dla E będę robić i kierownica do PS przyszła

Madzieńka brawo Jula modela :-)

maltanka brawa dla Huberta ja muszę Gabi umówić.

fogia ciesze się ze wszystko dobrze :-)

anetka dobrze ze już lepiej się czujesz oby tak dalej!!

mandziula a nasza książka MICKY ciągle jest w użyciu Gabi ja katuje i Norb też. Ale fakt ciut droga ;-) gdyby była za 19,9 to bym zmieniła prenumeratę ;-) z farmy na Micky swoją drogą jakoś farma mi już długo nie przychodzi ....

wybaczcie ze tylko tyle ale padam a rano pewnie znów przed 6 zacznę dzień ;-)

 

[karlita]

Dobry :-)

nie no to ja tu się specjalnie nie spieszę hehehe a tu dalej nikogo nie ma ?? ale Wam fajnie ;-)

Norbert od rana miętosi kurczaka, ślicznie sie nim bawi chyba mnie czeka uszycie kolejnego jeśli Gabi sie też spodoba bo będzie wojna hehhe

zaraz lece do sklepu po świeże pieczywko na śniadanko :-)

śpijcie śpijcie co Was w sobotę będę gonić

 

[karlita]

nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee nooooo ;-) śpioooochy ;-)

 

[iwonka07]

Karlita ja też nie śpię, w zasadzie od jakiejś 6, więc korzystając z wolnego poranka poszłam pobiegać po wąwozie a wracając kupiłam świeże pieczywko, więc moi chłopcy uradowani:-) a teraz lecę pisać dalej tę pracę, już kończę więc nie chcę się odrywać;-)

Miłego dnia dla Wszystkich.

 

[sienio]

Witajcie
karlitka sliczny kurczak jak Ty dajesz rade?? dzieciaki, księgowość i jszcze szycie maskotek? dzielna jesteś
iwonka oj trzymam kciuki, zebyś uporała sie wreszcie z ta pracą dyplomową

a gdzi reszta??? pogoda brzydka a tu taki mały ruch??? juz mi tu liste podpisywac
chyba zaraz znów jedziemy do tesciów, bo poniedzialek mam wolny:-) a potem czwartek

 

[aneta82]

Hej.

My wstaliśmy po 8, dała Ola pospać byliśmy też na DD u nas, ale nie dość że pogoda okropna, wieje tak że o mało głowy nie urwie, to jeszcze nie było nic ciekawego dla takiego maluszka jak Ola. Jutro za to zabiorę ją do wesołego miasteczka w Lublinie.


karlita śliczny kurczaczek, i na pewno Gabi też będzie chciała

iwonka wiatr Cię nie porwał jak biegałaś???

 

[marz21]

Karlita no no widze ogromne postepy w szyciu na bank bedziesz szyła jeszcze jednego jest super;-)a co do dzisiaj za torcik???aaaaa juz wiem ............:-)
Wszystkiego Najlepszego dla E z Okazji Urodzin!!!!!!!!
Marta fajna wycieczka tylko szkoda ze pogoda nie dopisala.....
Aneta dzisiaj to fakt na spacerki malo atrakcyjna pogoda uwazaj aby Was nie przewialo....
Iwonka koncz koncz i chwal sie jak skonczysz...

B spi P z M wybyli na porzadki auta a mi sie obiadek konczy gotowac a wiec po nim zbieramy sie i wybywamy do Plazy zobaczymy co tam w Cinema City dla dziciakow zorganizowali.......takze mimo pogody zycze milego dnia

 

[iwonka07]

Ojej, no rzeczywiście mały ruch, pogoda nie sprzyja spacerom więc pewnie rodzinnie w domu siedzicie;-) my byliśmy wcześniej w plazie, kupiliśmy Cypkowi kilka ubranek, zahaczyliśmy o lody no i teraz w domu, ale może trochę na rower wyjdziemy jak się uciszy na dworze

Karlita kurczaczek bardzo ładny, teraz pewnie drugiego będziesz musiała uszyć, nie będzie wyjścia

Aneta hehe, nie wiatr mnie na szczęście nie zwiał:-)

Marz i co tam w Cinema było ciekawego?

Sienio udanej wizyty u teściów...

 

[Marta1981]

To i ja się melduję. Pojechaliśmy nad zalew ale straaaaaasznie wiało to pojechaliśmy do teściów i w sadku się rozbiliśmy, starsze mieli sporo frajdy, do tego grill potem z Pablem na ostatni zastrzyk i w końcu w domku. Żuczek sławny na całą przychodnię bo nie płakał przy zastrzyku ani razu.
Karlitko, kurczak zarąbisty. Dzięki za fotkę.