Witajcie
Wczoraj z rana odwiedziła nas ciocia Beatka i Emilka A Hubert do P po południu "tato dziewczynki były u mnie"
Po południu myślałam, że załatwię cześć badań, dzięki madzienka za odebranie papierków, ale nic nie załatwiłam wczoraj, tylko udało nam się przenieść wizytę Huberta i wczoraj po południu poszliśmy, bo gorączka na wieczór się pojawiła, ale p. dr nic nie zobaczyła, ani nie wysłuchała niczego, tylko katarowo-zębowa infekcja. Mam nadzieję, że szybko wyjdą te zęby
Później jeszcze na zakupy, Real odwiedziliśmy i Leroya za karniszem do huberta pokoju, zabrakło mi czasu na Pepco, nadal uważam, że 8h pracy dziennie to stanowczo za dużo. Kobitki to połowę tego powiiny pracować
No a dzisiaj jestem już po badaniach i jeszcze musze wieczorem podjechać odebrać wyniki i do lekarza po ostateczne zaświadczenie, że mam pracę w d.... i w poniedziałek na szkolenie
aaaaaaa zapomniałam przyznawać się która jest w ciąży, bo wczoraj miałam sen
talia oj sporo wykończeń przed nami, ale to powoli, bo to drobnica w sumie już
madzienka oj życie to nas zaskakuje w różnych momentach, życzę podjęcia tej własciwej decyzji najlepszej dla was. ps jeszcze raz wielkie dzięki, kochana;-), ps2. a no mam blisko do Mca teraz i Huberta długo nie trzeba namawiać na Happy Meal'a
madziara nie sroka dała sobie spokój
ps. te dicoflor w krolpelach podobno taniej wychodzi i na dłużej starcza
mandziula o kurczę, a może przejdź się do lekarza z tym uczuleniem, bo nie fajnie to wygląda
marzenka ooo to życzę powodzenia, to rozmowa w sprawie pracy tak?
justynka no ja to bym zwariowała z takimi wyjazdami co 5 dni
anaconda czekamy na foteczki
sunday super, że u dentysty Maksio ładnie siedział
madzienka dzięki już nie gorączkujemy, na wieczór jeszcze miał, ale od rana puki co spokój
karlita a gdzie u tego laryngologa byliście? u kogo?
antuanet to nie zostaje ci nic innego jak szukać drabiny