reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

To i ja zaglądam z popołudniową kawką, ale tylko na chwilkę bo zaraz ma przyjść koleżanka z córeczka w Mai wieku :tak::tak:
A ja od poniedziałku goszczę się na całego :-D:-D dzisiaj odwiedziłam Kasię i spotkałam tam Emilkę, dzięki dziewczyny za ploteczki, potem szybko do przedszkola na przedstawienie, Maja się zestresowała i pomyliła kwestię, no i w związku z tym rozpłakała się, ale i tak pękałam z dumy, jak tylko wgram fotki i filmiki to wam pokażę :tak::tak: potem ze znajomą postałam przed blokiem a nasze dzieci się wybiegały no a teraz czekam na koleżankę :tak::tak:
Justyna nie wiem czy jeszcze zajrzysz przed wyjazdem - o której ty jechałaś do tej kliniki z rana? :confused::confused: udanego pobytu u mamy, ale zapewne będzie udany skoro siostra ma też być :tak::tak:
Madziarka domyślam się jak się czujesz :-:)-( najgorsza jest choroba naszych bliskich :-:)-( nie mniej staraj się tym tak nie zamartwiać dla dobra dzidzi :tak::tak:
Karlita a jednak to była gąbka :szok::szok: oby na wizycie wszystko było w porządku :tak::tak:
Fogia o kurcze uważaj na siebie :tak::tak: z omdleniami nie ma żartów :tak::tak:
Madzienka ty nie myśl o wyprowadzce tylko jak tu P ściągnąć na stałe :tak::tak:
Talia ja też polecam szpital w Łęcznej :tak::tak: oby szybko noga wyzdrowiała :tak::tak:
Mirosia oddawaj Olka kiedy tylko się da a sama odsypiaj ile możesz :tak::tak:
Marz ja też mam nadzieję że nie będzie padać :tak::tak: bo wreszcie na lody do lidla się wybieram :-D:-D:-D
Sunday i co z Maksem? Miał coś robione z tym bolącym zębem? :confused::confused:
 
reklama
Anaconda jak jechałam z moją babcią to rano jakoś przed 7 tam byłyśmy. Rejestrację otwierają o 7.40. Może będziecie miały szczęście i mało ludzi będzie:tak:. Wiesz, że tam są dwie rejestracje?
 
Justynka to taki przymusowy odwyk hehhehe

u laryngologa nic nowego tz Gabi dostała inhalacje i za 2 tygodnie do kontroli.
ten stan to prawdopodobnie po anginie

nawet na basen Gabi może chodzić bo ten wysięk jest za błoną bębenkową :dry:

Anaconda rzeczywiście rozchwytywana jesteś ;-)
 
Justyna wiem ze są dwie rejestracje bo teściowa mi mówiła, ja zamierzam tam pójść koło godz.8 bo babcia już jest zapisana na ten dzień na wizytę :tak::tak:
Karlita bo to moje ostatnie podrygi ;-);-) trzeba się ze wszystkimi spotkać ;-);-)
 
Witajcie.

Ja jak zwykle po długiej nieobecności, tak czytam Was od południa z przerwami i mało co się pamięta, wszystko mi się miesza.

Niestety nie udało mi się bez antybiotyku, tzn czułam się dobrze i gardło przestało boleć, ale w weekend zapchał mi się nos i nie mogłam wcale oddychać, kataru jako takiego nie było, tylko zapchany, i w poniedziałek poszłam już do lekarza, powiedział że to od zatok i dał antybiotyk i kropelki do nosa, od razu ulga, jak go odetkało.

Od poniedziałku mój tata leży w szpitalu a my z Olą siedziałyśmy u mojej mamy, ale dzisiaj już nie miałam siły jechać i chciałam odpocząć trochę w domu.

W niedzielę padł nam na amen telewizor i teraz mam ciszę w domu, ale nie jestem z tego powodu szczęśliwa, i namawiam Pawła żeby kupić nowy i to jeszcze w tym tygodniu.

Ostatnio jak nam się Ola rozgadała, tylko że zaczyna od trudnych słów, mówi "kukurydza" "Brutus" (nasz pies) "cisza" "halo" "cześć" "pa" "mama daj" "nie chcę" "pić" "jeść" "masz" "już" i jeszcze trochę niezrozumiałej chińszczyzny.

Na razie zmykam z Olą na dwór bo i tak nie daje mi więcej napisać, tylko stuka sama w klawiaturę albo włazi na mnie, zajrzę wieczorem jak pójdzie spać.
 
Witam się
madzienka Wszystkiego Najlepszego z okazji wczorajszych imienin, dużo zdrówka,radości,uśmiechu na każdy dzień, pociechy z męża i Julci, sukcesów w życiu osobistym i zawodowym i Wszystkiego Naj...
madziara78 niestety z Wiki ciągle bez zmian, chociaż mam wrażenie że dzisiaj bardziej katar ma niż wczoraj:confused: A już nie kasła...Współczuję problemów rodzinnych, mam nadzieję że jakoś ułoży się po Waszej myśli. A Ty się nie smutkaj bo Hania też będzie smutna...
anaconda super odmiana Majeczki:tak: Ślicznie wygląda w nowej fryzurce. A Kuba w sobotę też się rozpłakał pod koniec bo mu się scena nie podobała:cool2:
aneta82 dobrze że antybiotyk pomógł i zdrowa jesteś. Odpoczywaj kochana...
madzienka mam nadzieję że się przeprowadzicie ale do domku a nie do Rzeszowa:oo2:
talia zdróweczka dla Was.
mandziula super że weekendzik dany:tak:
fogia dobrze że już lepiej się czujesz! Odpoczywaj więcej kochana...
karlita trzymam kciuki za wizytę u laryngologa, a myślałam że tylko chłopcy mają takie ekstremalne pomysły:sorry: A sesja udana, już pisałam. Dzisiaj może wrzucę fotki.A na takie wysięki z uszu polecam dmuchanie balonów, Kubie po szkarlatynie pani dr kazała...
justyna współczuję tych "wycieczek". Mimo wszystko udanego weekendu.
Moja Wiki dzisiaj od rana marudna,pół dnia przepłakała-już miałam płakać z nią z bezsilności, bo nie wiedziałam co jej jest. Dobrze że P wrócił wcześniej z pracy to wziął Kubę do teściowej.Mała zasnęła po 16 to jeszcze śpi-mam nadzieję że nic jej nie będzie jak wstanie.Temperatury nie miała, kaszlu też prawie nie. Ja dzisiaj byłam na trochę w pracy, potem sprawy na mieście więc teraz relaksik. Pewnie niedługo chłopaki wrócą to kąpanie i usypianie małego. Miłego wieczorka.:-)
 
Witajcie, my niedawno wróciliśmy do domu i zajadamy truskaweczki :tak: U dentysty było super, MAks spokojnie ładnie otworzył buźkę, miał narazie tylko lapisowane, a ale na koniec jak sie da to zapisaliśmy się na wizyte i może będzie jakieś leczenie... zobaczy się :eek:

Beatko my byliśmy u "ciemnej", ale jak dla mnie ona jest super!!! :tak::tak::tak:
No to czekamy na foteczki! My jutro będziemy pękać z dumy!!! :tak:

Madziarka tulaski na problemy!

Madzienka przeprowadzka???? I TY??????

talia nie, w czerwcu to bedzie jakoś pewnie "lajtowo" tak aby mogły dzień chodzić, a w wakacje to juz na całego:eek:

marz oby B nic nie rozlozylo:tak:

mandziula super,ze wekend udany :-)

fogia o jej, dobrze już lepiej :tak:

mirosia jak dzieciaczki spia w jednym czasie to może spróbuj i Ty się położyć:tak:

Justynka udanego wekendu! Dzięki za herbatke i pogaduszki, mam nadzieje,ze coś zrobisz z tej bluzeczki bo wygladasz super :tak::tak:

karlita to jednak Gabi ma pomysły...

Anetka o jej to jednak nie udało się samemu wyzdrowieć? Gratki dla Oleńki za postępy :tak::tak:

Antuanet oby nic nie rozłożyło Wikusi!

Eliza dziękuje za kawkę, jak zwykle było bardzo miło!!!
 
środa sroda i po środzie...zaraz kapanie i szykowanie do snu...ale ten czas leci...dzisiaj w pracy odwiedziła mnie Moniczka...dzięki
po pracy przyjechała do mnie moja przyjaciółka...i razem z Czarkiem poszliśmy pod zamek na gofry...i tu muszę pochwalić moje dziecko, bo pierwszy raz zrobił siku na trawkę...bo do tej pory wstrzymywał i czekał aż wrócimy do domu..

justynka wczoraj chwilę spacerowalismy w wąwozie ale że nie bardzo mieliśmy co robić to postanowiłam z nim pojechać do mc donaldsa a potem odebrać tatę z pracy i wrócilismy razem do domu...

a wiecie że moje dziecko wczoraj w mc donaldzie zjadło 2 ceesburgery.. i 4 kawałki kurczaka....byłam w szoku bo zjadł swoje i moje... powiedział że musi dużo jeść żeby urosnąć jak tata (tylko tata nie należy do najwyższych :-D:-D:-D)

marzenka a wiesz że myślałam o takim suwaczku...
ja też ogladałam przepis na życie.... ciekawe co tam bedzie dalej z Jerzym...?????

madzienka nie była w macu na chemicznej koło makro bo J pracuje w tamtym obi...
co to za przeprowadzka do rzeszowa chodzi ci po głowie.... czy wy wszystkie chcecie się wynieść....?????? stanowczo mówie NIE....;-);-);-)
a z tym dentystą to nie zła wymówka :-D:-D:-D

anaconda to wesołe miasteczko jest fajne byłam w tamtym roku... a jest jeszcze jedno koło zamku tam na gomułki...

talia z ortopedą nie pomogę ale trzymam kciuki żeby szybko się zagoiło...

madziara przykro mi z powodów rodzinnych...ale martw się bo to nie wskazane, na pewno wszystko będzie dobrze...trzeba w to wierzyć...trzymam kciuki...

sienio no nie dziwię się....takie ciepło a tu trzeba siedzieć w domu i weź to wytłumacz dziecku....przykre.... mam nadzieje że nie bedzie skutków ubocznych waszego spacerku

sunday no to super ze Maks był taki dzielny u dentysty...a tak się bałaś...widzisz jaki on odwazny.... gratuluje


no dobra spadam bo pranie już woła o powieszenie... a i J krzywo się patrzy mówi tylko komputer... i dziewczyny...
 
a my dopiero niedawno wróciliśmy z Fifim z muzyki, po zajęciach jeszcze zaliczyliśmy koncert i tak jakoś nam zeszło.

Fogia a jak teraz czujesz sie???

Fogia o rany, jak teraz się czujesz? już wszystko ok??
kochane mi często jest słabo ale co na to poradzę, przecież się nie położę i nie będę non stop leżeć bo to niewykonalne. :-(
Madziara właśnie odebrałam wyniki i wyobraź sobie, że glukozę mam w normie. Chociaż w sumie to dziwić się nie powinnam bo mój cukier zaczynał szaleć dopiero wtedy gdy brzuszek był już spory, czyli od ok. 6 miesiąca. A oprócz tego to wyniki w miarę ok. tylko limfocytów trochę mało. Na różyczkę mam odporność, na toksoplazmozę nie co w sumie też mnie nie dziwi bo ja kotów unikam jak ognia. No i znowu flora bakteryjna wiadomo gdzie, w każdej ciąży ten sam problem, znowu trzeba będzie podjadać żurawinkę.

Fogia kobietko nie strasz nas dobrze ze juz ok uwazaj na siebie....i czekam z niecierpliwoscia na jutrzejsze wiesci po USG:-)tulaski na problemy szkoda ze nie ma M obok Was:zawstydzona/y:
oj szkoda, szkoda. Dziś przeprowadziłam z Fifim męską rozmowę co ma robić gdyby ...... coś. :cool: No i ćwiczymy sobie pod jaki numer ma dzwonić, co powiedzieć i jaki adres podać itp.

z Gabi ok nie narzeka wczoraj jak zobaczyłam papiery z wypisu to okazało się ze jednak była ta gąbka ...
y, czyli jednak. Zdrówka dla Gabi!
 
reklama
my wypluskane, Julka śpi ale i ja chyba już w łóżeczku obejrzę ycd bo jakoś ledwo żyję...

Fogia polecam książeczkę Bezpieczna bajka i bajeczkę o używaniu numerów alarmowych...
oby to Wam nigdy nie było potrzebne ale Filipek na pewno dałby radę...

Karlita i jak będziesz konsultowała Gabi z dr Sidorem??

Elza mniam mniam...gofra to może nie ale loda spod zamku zjadłabym...super że spotkanie udane...
a co do przeprowadzki to spokojnie na razie zostaję w Lublinie...
co się stało z Jerzym w Przepisie??:sorry2:

Sunday brawo dla Maksia, dzielny pacjent...
udanego przedstawienia...

Anaconda powodzenia jutro u okulisty i za teściową też kciukaski zaciskamy...
a Tobie dużo cierpliwości....idziesz na piechotę...

super że wszystkie dzisiejsze spotkania udane

Justyna udanego weekendu

zdróweczka dla wszystkich chorowitków...

Maltanka jak Hubercik, nadal gorączkuje??idziesz z nim do lekarza??

zmykam szykować się na jutro, spokojnych wieczorków...
 
Do góry