Gratulacje dla dżentelmena
a wróżka ząbkowa była?;-):-)
współczuję i łączę się w bólu. u nas ząbkowanie w toku
też się z tym zgadzam. jest bardzo dużo kierowców "niedzielnych". nie wiem po co oni wsiadają do samochodów jak nie potrafią myśleć
niech się przesiądą na MPK, ile by była bezpieczniej
Witajcie!
ale mamy ładne słoneczko. ogladam DDTVN i mówią, że ma być 10 stopni.
a my niestety w domku. Hubert mi kaszle coś:-( dostał od lekarza syropek, ale chyba przetrzymam go dzisiaj w domu:-(, a do tego ma katarek- w nocy jest koszmar z tym nosem, a najgorzej, że jak próbuję mu oczyścić to nic nie idzie. możecie mi polecić coś sprawdzonego do noska, słyszałam coś kiedyśo jakiejś maści majerankowej czy jakoś tak
do tego dochodzą nam chyba ząbki, bo cały czas paluszek w buzi. wczoraj spałam przez to 3 h w nocy tylko. jak mi się obudził o 0.30 tak tylko był płacz do 3.30. dzisiaj było lepiej parę pobudek, ale takich dość krótkich.
acha i załatwiłam sprawy urzędowe wczoraj, -rodzinne (ale się zmieściliśmy 30 groszy zabrakło nam do progu
), praktycznie od ręki, czekałam tylko godzinę na zaświadczenie z US.
no to tyle u nas