reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Aluśka napisała do mnie o 4 nad ranem że Martini ma u śmiech od ucha do ucha oczy jak 5 złoty tylko dlaczego o 4 ;) bo Ala chce spać hehehehe

i mam dobre wieści Marti czysta osłuchowo :-) WYCHODZĄ DO DOMU :-)
 
reklama
witajcie

sunday o kurcze, 40 cali, to teraz kino macie w domu ;-)

karlita i jak tam nocka minęła, dał Norbercik pospać?

Madziara u Was chmuey a u mnie słoneczko, więc zbieramy się na spacerek i zakupy Biedronkowe

puściłam Oli wczoraj filmik o bliźniakach, cieszyła się od ucha do ucha i próbowała nawiązać z nimi kontakt :-D
nie wiem co się ostatnio z nią dzieje, zrobiła się jakaś nerwowa :-(

karlita bardzo miło jest to słyszeć :tak:
 
eee tam szans nie mamy bo konkurencja za duża ;-) ale powiem Wam że tak się świetnie bawiłyśmy tą wydzieranką a Gabi to z klejem nie chciała się rozstawać ;-) Jak już nie chciała wydzierać to za kredki się zabrała ;-)
 
Dzień dobry, my już dawno po śniadanku czekamy na troszeczkę wyższą temperaturę i idziemy jeździć na hulajnodze:tak::tak::tak:

pamiętamy pamiętamy i dałaś się złapać ;-) :-D:-D

:-D:-D:-D:-D:-D:-D oj Ty niedobra Kobieto....
nie widziałam w tym nic podejrzanego bo na KM były pierwszy raz takie maluszki jeszcze niemówiące...i nawet pani dyr przyszła zapytać jak się im podoba

a jak nocka??
może też nie powinnyśmy pytać bo to prima aprilis z tym spniem;-);-);-);-)

Madzia a gdzie dziś testujecie hulajnogę - jedziecie do nałęczowa?? i później do papataja na obiadek... co?
Fajnie by było się dołączyć... ja chyba nie idę na to spotkanie... jakoś mi się odechciało...

Madzia bardzo chętnie pojechałybyśmy na testy:-p:-p:-p do Nałęczowa...ale P pojechał na działkę:baffled::baffled::baffled:cos tam jeszcze pomagać tacie wiec zostaniemy pod blokiem ale na następna sobotę jesli tylko będzie pogoda...bardzo chętnie wybierzemy się..... i do patataja...ja chcę:tak::tak::tak:

i mam dobre wieści Marti czysta osłuchowo :-) WYCHODZĄ DO DOMU :-)

super....

zobaczcie zobaczcie jakie dzieło Gabi trzymajcie kciuki może ją docenią ;-)

https://narysujwroclaw.wordpress.com/2011/03/31/wroclaw-narysowany-przez-dzieci/

powodzenia, trzymamy kciuki:tak:

madzienka jak buciki, wymienione?

Maltanka buciki oddane...czekamy na ciepło i sandałki:tak::tak:


Cisza i spokój tutaj....widac że weekend

Miłej soboty
 
Ostatnia edycja:
Madzia no co no co :-) komuś musiałam jakiegoś psikusa zrobić ;-)
swoją drogą Gabi mogłaby juz zacząć mówić ;-) wygodna jest strasznie ;-)

nocka bardzo dobrze i nie z nocką nie było żartu ;-)

dziewczyny to ja mam propozycję może w przyszłą niedzielę wybierzemy się z rodzinkami do Nałęczowa na spacer :-) i do patataj na obiad ??

też czekamy na słoneczko na placu zabaw i idziemy siedzieć ile się da niech dzieciaki się dotlenią ;-)
 
Witam:tak:
ależ pięknie na dworze..mąż z Natalka spacerują a ja się tu kiszę:crazy:no ale poprawy zdrowia nie widać...gorączka wciąż cały czas trzyma w okolicach 38 stopni, więc wybaczcie, że nie czytam nawet co u Was:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Króliczek mój dzielnie znosi rozstanie z cysiem (pewnie lepiej niż mama:dry:), zasypia przytulony do mamy:tak: no i robi postępy:tak:zaczął sam stawać:-):-):-)niebawem więc chyba zacznie chodzić:tak:
 
Witamy witamy :-) nawet nie wiecie jak za Wami tęskniłam;-)
Dziękuje za wszystkie trzymane kciukasy i slowa otuchy jesteście kochane:-)
Trochę mieszkanie ogarnęłam, pranie nastawiłam i skoczyłam na zakupy do biedronki :rofl2: o jak fajnie byc już w domku:rofl2:
 
reklama
Do góry