reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Witam laseczki!W domu urwanie głowy:szok:,pranie,prasowanie,pakowanie,obiad, poszukiwanie mojego dowodu i prawka:zawstydzona/y:,przemeblowanie w salonie,zmiana wody w akwarium i spotkane klasowe Mirka.M pojechał do rodziców balkon wylewać:angry:,bo jego brat po urlopie wypoczęty:sorry2: to nie może :no:tylko mój styrany ma do końca zasuwać:wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::crazy::crazy:.
Nadulec,jakbyś chciała wózeczek to moi z pracy akurat sprzedają Skrzata - na allegro nówki chodzą po 570zł a jakbyś była chętna to zapytam ile by chcieli,z transportem nie było by problemu,bo mój by przywiózł albo busem by podali.
LUX.jpg

Anihira,super,że już w domciu jesteście:tak:,jak wrócimy to wpadnę, najprawdopodobniej w sobotę,póki Mirek jeszcze w domu będzie.:-p:tak:
Wieczorkiem jeszcze zajrzę,jakby której nie było to teraz się żegnam.;-):tak:.
 
reklama
Wpadlam powiedziec dobranoc....:tak:
A porodu dalej brak,mimo dzisiejszego sprzatania na maxa.....pomylam wszystkie okna,wyszorowalam mieszkanie na blysk , ze w swieta tak czysto nie mialam...he,he.....:-D:-D:-D
Jutro sie pobycze,zrobie tylko szybki obiad i nic wiecej nie robie,skoro praca fizyczna nie pomaga w przyspieszeniu porodu,sex tez nic nie daje...hi,hi....to ja juz sie poddaje....co ma byc to bedzie.....:happy:

A wam milej nocki zycze ...
Marta milego wypoczynku!!!!!!:tak:
 
Witam wieczorowa porą,wpadłam się pożegnać.Jutro z samego ranka wyruszamy. Spotkanie klasowe wypadło super;-):tak: i już następne w planach:-D.Julu tula się jeszcze i pewnie zaraz padnie.
Laseczki,miłego tygodnia,jak wrócę to coś postawię:-p;-):tak:.
 
Witam z rana....a nie mowilam ze mnie nic to sprzatanie nie ruszy? Dalej sie kulam z brzuchem....:rofl2:
Dzis deszczowy poranek za oknem....kropi od samego rana.....ale spalo sie za to dobrze ...az do 8 :szok:...a Gosia to do 9 prawie....hi,hi......
Mialam dzis siedziec plackiem w domu,ale zobacze ,moze po obiedzie wyrusze gdzies na ploty...bo skoro i tak mnie nic nie rusza,a do terminu 1 dzien mi zostal....to po co mam sie w domu kisic....:happy:
Milej niedzieli zycze wszystkim Lubelankom....:-):-):-)
 
Anihira - witaj z powrotem!!!!! Dobrze, że wieści pomyślne! Uściskaj Kubusia!
Anet - Ty i tak już na wylocie. Jak Ci dobrze, aż sobie westchnęłam.

Ja miałam ostatnio lekki zapiernicz dlatego się nie odzywałam. Jestem prawie spakowana, kupiłam wózek parasolkę na podróż bo mój Jane nieco przyciężkawy, ale strasznie go lubię.
Polećcie mi proszę dobre USG 4D, bo mój Mazurek na urlopie:(((
 
Hej mamuski my wczoraj pojechalismy nad piaseczno i dzisiaj szybciutko wracalismy, bo pogoda zrobila psikusa:tak::tak::tak:

U nas troszeczke zmian, Julcia ma pierwszego ząbeczka:-D:-D:-Di oprócz tego że opanowala siedzenie bez podporek to powolutku zaczyna sama siadać w kieunku raczkowania tez coś kombinuje:-D:-D:-D
 
Anet - Ty i tak już na wylocie. Jak Ci dobrze, aż sobie westchnęłam.
(((
Anaklim...niby na wylocie ale cos porodu nie widac,juz mam dosyc,jutro termin,a tu cisza...wrrrr.....:crazy:
W szpitalach,, baby bum"i jak nic sie nie dzieje to nie chca trzymac na patologii....wywolywac pewnie tez , skoro wszystko ok...a jak sie dzidzia nie zdecyduje jeszcze ze 2 tyg. to ja chyba oszaleje.....:angry::angry::angry:

Dobranoc....jak nie urodze to zajze jutro...pa....:tak:
 
reklama
anet15, doczekasz się, spokojnie ;)) Ja też "świrowałam" w ostatnich dniach ciąży i chciałam mieć wszystko za sobą. Pamiętam ten stan bardzo dobrze, także trzymam kciuki, żeby wszystko odbyło się w terminie, bezboleśnie i szczęśliwie :)

Madzienka, pogoda się nam równo popsuła, ale dzisiaj zapowiada się ładny dzień. Wczoraj przesiedziałam z Marysią w domu, a brak świeżego powietrza robi swoje, można oszaleć z nudów :) I gratuluje pierwszego ząbka u Julci, miała jakieś sensacje z tej okazji? Czy przeszła bezboleśnie?

anaklim, Swatowski, polecam :)

Anihira, zdrówka dla Kubusia, dobrze, że macie już to za sobą.

Pozdrawiam,
P/M
 
Do góry