Marta1981
Rodzyneczka
Anaconda - masz głowę do interesów;-). U mnie też bigos odgrzewany.
Madzienka, żadna tajemnica - jak jechałam na studia to w piątek u znajomych zahaczałam i do niedzieli siedziałam im na głowie - micha i chata za friko.
Motylla dzięki za pozytywne wieści od Aluśki:-).
Wiecie co? Miałam robić ciasteczka maszynkowe - te z komunistycznej nakładki do maszynki ;-)- nakładkę mam ale ten pasek ze wzrokami mi się zgubił, buuu:---(.
Madzienka, żadna tajemnica - jak jechałam na studia to w piątek u znajomych zahaczałam i do niedzieli siedziałam im na głowie - micha i chata za friko.
Motylla dzięki za pozytywne wieści od Aluśki:-).
Wiecie co? Miałam robić ciasteczka maszynkowe - te z komunistycznej nakładki do maszynki ;-)- nakładkę mam ale ten pasek ze wzrokami mi się zgubił, buuu:---(.