reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Witajcie dziewczyny. Chciałam się wczoraj odezwać ale niestety syn nie pozwolił, straszni marudny wczoraj był, co usnął to po chwili się budził i nawet nie miałam chwili wytchnienia na szczęście dziś już lepiej:tak:
 
reklama
Tylko troszke Maks laduje mnie jak mowi ostatnio do mnie spontanicznie "Kocham Cie mama" :-):-) Serce rośnie w takich chwilach.

ależ to musi być fantastyczne uczucie :-)
Maks wie jak poprawić mamie humorek :-)

Karlita ale niespodzianka superowy ten chłop, a jak dzieciątka twoje się mają.
dobrze że go tu nie ma bo by w piórka obrósł ;-)

dzieciątka dobrze :-)
Gabi szaleje ... dzisiaj w nocy o 2 się obudziła ... mówię śpi śpi przytul króliczka i śpij
a Ona "nie" i zaczyna wyłazić z łóżeczka i wdrapuje się na nasze łóżko... byłam tak padnięta że było mi wszystko jedno czy będzie spała z nami czy sama oby spała ;-)

Norbert bawi się z kotem w berka heheh jak kot się położy na moim brzuchu to mały zaraz w to miejsce kopie ;-)

no to może niedługo i ja spróbuje tego Dukana:-D:-D:-D:rofl2::rofl2::rofl2:

wiesz....to teraz mu tylko zasugerować, że są takie odkurzacze, co same odkurzają;-);-);-)

tak mi jakoś Dukan dziwnie zadziałała ;-)

na takie odkurzacze to ja mam za małe mieszkanie hehehe


My po basenie zadowolone jak zwykle....Jula niestety bardzo tęskni za tatą...chodzi i woła"tatuś dzie jestes" nawet mu dobranoc mówiła przed snem a mnie aż za gardło ściska...:sorry2::sorry2::sorry2:

moje bidulki
przytulam mocno mocno

może wieczorami na skajpie rozmawiajcie ??
ja jak jestem u teściów to z mężem mamy wieczorną pogadankę najpierw przez skajpa a póżniej przed spaniem telefon ;-) mówią sobie dobranoc tatuś coś tam nuci hehehe

Witajcie,
ja tylko wpadam na sekundkę napisać że znowu dziś mnie nie będzie na bb -najpierw jeżdżę a potem podjadę do mamy po Nelę i dopiero później wrócę do domu po Jula przedszkolu...jeszcze czeka mnie rezerwacja wizyty, szykowanie urodzin itd... no i robienie obiadu itd więc postaram się zajrzeć do was wieczorkiem :tak:;-)

Miłego dnia Wam życzę!!!! no i choć troszkę słonka! :tak:;-):-)

słoneczko piękne się zapowiada :-)
miłego dnia kochana
widzę ze nadajesz na dużych obrotach :-)

Witam i ja :-):-):-)
Maja dzisiaj z płaczem poszła do przedszkola a to dlatego że jej nie pozwoliłam wziąć lalki, kurcze nosi zabawki a potem płacze bo jej dzieci z przedszkola psują więc powiedziałam dość a ona i tak nie rozumie, nawet Jacek opowiadał że ma na nas naskarżyć swojej pani :-D:-D:-D:-D:-D


cóż dzieci mają to do siebie ze lubią nosić ze sobą swoje zabawki ;-)

ehhh już mi mała wskoczyła na ręce :-) do później :-)
miłego słonecznego dnia

Witam po przerwie:tak:

Wczoraj na wieczór już zajechaliśmy do domku:tak: trochę trzeba było teściowej na działce pomóc :rofl2: no ale za za nim pojechaliśmy na wieś to niestety też nie mogłam się odezwać bo miałam małe problemy z oczami (piekły mnie i łzawiły) więc zrobiłam sobie przymusową przerwę od kompa:sorry2: teraz na szczęście jest wszystko ok:tak: z małym wyjątkiem tzn. skończył mi się wczoraj magnez i ciężko mi funkcjonować dziś :baffled: skurcze mięśni mnie łapią i nie tylko brzucha ale rąk nóg, szyji nawet przy jedzeniu sniadania miałam problem bo mi mięśnie żuchwy "paraliżowało" Zaraz wybiorę sie z Amandą na spacer to zaliczę wizytę w aptece po magnez i powinny skurcze mięśni przejść:sorry2:

A śniło mi sie że urodziłam Martynkę miała długie kręcone włoski ale buzi nie widziałam za to w dalszej części mojego snu było że musiałam iść do szkoły więc wsadziłam ją do reklamówki i razem z nią poszłam tylko potem gdzieś ta reklamówka z nią mi zginęła:baffled: ....dobrze że to był tylko głupi sen:-p

witaj w domu :-)

biegiem po magnez i pożegnaj skurcze :-) :-D

a sen rzeczywiście bardzo ... hmmmm dziwny :-D

Witajcie dziewczyny. Chciałam się wczoraj odezwać ale niestety syn nie pozwolił, straszni marudny wczoraj był, co usnął to po chwili się budził i nawet nie miałam chwili wytchnienia na szczęście dziś już lepiej:tak:

i oby tak zostało :tak:

wczoraj był jakiś zły dzień Gabi też była strasznie marudna
 
Ostatnia edycja:
Witam i ja :-):-):-)
Maja dzisiaj z płaczem poszła do przedszkola a to dlatego że jej nie pozwoliłam wziąć lalki, kurcze nosi zabawki a potem płacze bo jej dzieci z przedszkola psują więc powiedziałam dość a ona i tak nie rozumie, nawet Jacek opowiadał że ma na nas naskarżyć swojej pani :-D:-D:-D:-D:-D
Do lekarza umówiłam się na jutro i bardzo dobrze to dzisiaj wypad na miasto sobie zrobię :tak::tak::tak:
udanego wypadku na miasto:tak::tak:
Może niedługo Maja zrozumie że lepiej nie zabierać swoich zabawek do przedszkola bo dzieci ich nie szanują:confused::confused:
Witajcie,
ja tylko wpadam na sekundkę napisać że znowu dziś mnie nie będzie na bb -najpierw jeżdżę a potem podjadę do mamy po Nelę i dopiero później wrócę do domu po Jula przedszkolu...jeszcze czeka mnie rezerwacja wizyty, szykowanie urodzin itd... no i robienie obiadu itd więc postaram się zajrzeć do was wieczorkiem :tak:;-)
to masz dziś zabiegany dzień:confused:
obyś wszystko na spokojnie sobie pozałatwiała:tak::tak:
Fogia gratuluję piątki:-):-):-)
My po basenie zadowolone jak zwykle....Jula niestety bardzo tęskni za tatą...chodzi i woła"tatuś dzie jestes" nawet mu dobranoc mówiła przed snem a mnie aż za gardło ściska...:sorry2::sorry2::sorry2:
oby czas rozląki z tatą szybko jej zleciał:confused:
wiecie kto to jest facet?????
złośliwy dodatek do ptaka :-D:-D:-D:-D:-D:-D właśnie oglądam Majewskiego :-D:-D:-D
a to dobre:-D:-D:-D:-D:-p
Napisała do mnie Asienka mały ma rotawirusa więc trzymajcie kciuki za jego zdróweczko...jutro zapadnie decyzja czy jest konieczny szpital:confused::confused:
trzymam mocno kciuki za Filipka żeby pokonał tego rotawirusa bez leżenia w szpitalu:confused::confused:
ja już po pracy i obiadku, Mikołaj śpi a ja szperam na alegro za kombinezonem dla niego bo jak zobaczyłam ceny w sklepach to mi szczęka opadła:no::no:
oby udało Ci sie znaleźć fajny i niedrogi kombinezon:tak::tak:
Witam sie i ja... ale mam dzisiaj do du.. dzien :-( nie wiem czy to przez pogodę czy przez co...??? Prawie całą energię straciłam.
Tylko troszke Maks laduje mnie jak mowi ostatnio do mnie spontanicznie "Kocham Cie mama" :-):-) Serce rośnie w takich chwilach.
może to jakaś jesienna depresja Cię dopada:confused:
taaaaak DUKAN ;-)
ostatnio się koleżanka śmiała, bo powiedziałam ze po karmieniu brzdąca pewnie wrócę na Dukana a Ona do mnie "i będzie 3 dzidzia??" ;-)
niezła dieta :-D:-D:-D:-D:-p
Motylla może to ząbki już zaczynają sie wyrzynać:confused:
 
Hej girls

spałam dziś do 9 :szok::szok::szok: Mam idealnego syna, leżał sobie obok mnie i czytał książeczki, był głodny poszedł i wziął Actimel, wypił i dalej leżał z książeczkami. A o 9 obudził mnie słowami "no mamusiu dosyć tego spania, wstawaj bo chcę śniadanko". :-D:-D:-D mam sporo szczęścia, że w takich chwilach nie przychodzą mu do głowy żadne głupie pomysły ale generalnie zauważyłam, że potrafi się sam sobą zająć w rozsądny sposób obym tylko była w tym samym pokoju co on. Wiadomo, że najlepiej jak mamusia szaleje z nim w zabawie ale ja nie mogę to problemu nie ma.


Dzwonił mój m. Przyjedzie jutro rana, wraca do pracy w czwartek popołudniu. Super, 1,5 dnia w domu po 2 tygodniach nieobecności. :crazy::crazy::crazy::crazy: Dzwoniłam już po agencjach żeby poumawiali nas na oglądanie tych mieszkań. Ciekawe czy uda się to wszystko załatwić w jedne dzień. :crazy::crazy::crazy:

ja będę pomału zmykać. Czekam tylko aż skończy się prać i wybywamy z domku. Muszę w końcu zawieźć swoje zwolnienia bo jutro mija 7 dni od wystawienia. Pasowałoby też zrobić specjalne zakupy jedzeniowe na przyjazd M. :biggrin2: No i Fifi potrzebuje butów więc pewnie zahaczymy o jakiś obuwniczy.

karlitka wysłałam Ci wczoraj PW. Dostałaś?
 
Nie to nie:-D:-D:-D:-D

Napisała do mnie Asienka mały ma rotawirusa więc trzymajcie kciuki za jego zdróweczko...jutro zapadnie decyzja czy jest konieczny szpital:confused::confused:
Zdróweczka życzę Filipkowi:tak::tak:
wiecie kto to jest facet?????
złośliwy dodatek do ptaka :-D:-D:-D:-D:-D:-D właśnie oglądam Majewskiego :-D:-D:-D
:-D:-D:-D:-D

A śniło mi sie że urodziłam Martynkę miała długie kręcone włoski ale buzi nie widziałam za to w dalszej części mojego snu było że musiałam iść do szkoły więc wsadziłam ją do reklamówki i razem z nią poszłam tylko potem gdzieś ta reklamówka z nią mi zginęła:baffled: ....dobrze że to był tylko głupi sen:-p
Niezły masz sen siostra.
 
ja też miałam ogromnego stresa:tak::tak:ale początek okazał się całkiem znośny...dziś trochę więcej Natalka dała babci popalić, ale podejrzewam, że to może iść kolejny ząbek:dry:do butli w zasadzie jej nie przyzwyczajałam:zawstydzona/y:pije wciąż moje mleko ściągnięte w pracy:tak:;-)a po powrocie dostaje cysia:tak:poza tym wcina kaszkę i zupkę i jabłuszko, więc jakoś daje radę:tak: czasem zje więcej czasem mniej, ale to chyba zależy od dnia i jej apetytu:tak: najgorzej tylko tęskni się za małą....za to jak szybko wraca się do domu:-Dnawet pod górę przez małpi gaj;-)
Super ze WY kobieki jesteście takie dzielne :TY, Twoja mama i Natalcia. Na pewno tesknisz ale praca też daje satysfakcje no i kasę. Ważne ze jest twoja mama ja takiej pomocy nie mam i niestety na razie o pracy muszę zapomnieć choć czasami bardzo mi jej brakuje:tak:

My po basenie zadowolone jak zwykle....Jula niestety bardzo tęskni za tatą...chodzi i woła"tatuś dzie jestes" nawet mu dobranoc mówiła przed snem a mnie aż za gardło ściska...:sorry2::sorry2::sorry2:
!
To jest smutne jak dziecko tak tęskni ale tez miło się zrobi wszystkim jak już tata wróci i Jucia rzuci mu się na szyję:-)
Witam i ja :-):-):-)
Maja dzisiaj z płaczem poszła do przedszkola a to dlatego że jej nie pozwoliłam wziąć lalki, kurcze nosi zabawki a potem płacze bo jej dzieci z przedszkola psują więc powiedziałam dość a ona i tak nie rozumie, nawet Jacek opowiadał że ma na nas naskarżyć swojej pani :-D:-D:-D:-D:-D
Do lekarza umówiłam się na jutro i bardzo dobrze to dzisiaj wypad na miasto sobie zrobię :tak::tak::tak:
Skarżyć się na rodziców do pani:-D;-) Maja zrozumie ze to wiecej szkody niż pożytku dla niej takie noszenie lalek.
Witam po przerwie:tak:

Wczoraj na wieczór już zajechaliśmy do domku:tak: trochę trzeba było teściowej na działce pomóc :rofl2: no ale za za nim pojechaliśmy na wieś to niestety też nie mogłam się odezwać bo miałam małe problemy z oczami (piekły mnie i łzawiły) więc zrobiłam sobie przymusową przerwę od kompa:sorry2: teraz na szczęście jest wszystko ok:tak: z małym wyjątkiem tzn. skończył mi się wczoraj magnez i ciężko mi funkcjonować dziś :baffled: skurcze mięśni mnie łapią i nie tylko brzucha ale rąk nóg, szyji nawet przy jedzeniu sniadania miałam problem bo mi mięśnie żuchwy "paraliżowało" Zaraz wybiorę sie z Amandą na spacer to zaliczę wizytę w aptece po magnez i powinny skurcze mięśni przejść:sorry2:

A śniło mi sie że urodziłam Martynkę miała długie kręcone włoski ale buzi nie widziałam za to w dalszej części mojego snu było że musiałam iść do szkoły więc wsadziłam ją do reklamówki i razem z nią poszłam tylko potem gdzieś ta reklamówka z nią mi zginęła:baffled: ....dobrze że to był tylko głupi sen:-p
Sny są głupie ale to tylo sny. Dobrze ze już masz neta, kupuj magnez i łykaj bo skurcze są wstrętne wiem:no:

Witam sie i ja... ale mam dzisiaj do du.. dzien :-( nie wiem czy to przez pogodę czy przez co...??? Prawie całą energię straciłam.
Tylko troszke Maks laduje mnie jak mowi ostatnio do mnie spontanicznie "Kocham Cie mama" :-):-) Serce rośnie w takich chwilach.
O tak serducho musi rosnąć, ja juz się nie mogę doczekać takiego zdania wypwiedzianego przez gabrysie.

Talia jak sie ma twoja królewna i jak idzą sprawy z mieszkaniem mam już dla Was projekt ale jeszcze muszę zrobić kilka poprawek i w środę Wam wyśle przepraszam ze tak długo ale miała trochę problemów osobistych.
A u mnie dużo spraw na głowie jestem już przy końcu pisania konspektu do szkoły jestem jeszcze na macierzyńskim ale już od poniedziału ide do pracy i powiem wam ze mam diabelnego stresa a w rzeszowie jestem ostatnio dośc rzadki jakoś nie mam ochoty na duże miasto.
Królewna szaleje i staje się czasami nieznosna, ale radzę sobie :tak::-D Mieszkanie to teraz jest mocno na tapecie sprawy jego remontu wiec ten projekt będzie na wage złota już miałam pisać do Ciebie zebyś powiedziała jaki to program pomaga Ci w tym projektowaniu czy to jakaś wersja darmowa czy rozszerzona czyt. płatna.
A Nikoś jak tam kolki już pewnie mu przeszły i weselej w domku:confused:

My już po mini spacerze bo rano miałyśmy tzn Gabi masaż i ćwiczenia. Super tam jest tylko niestety nie mozna fotografować wiec nic Wam nie pokaże.

Gabi mi strasznie lubi uciekać do kuchi a tam ten nieszczęsny stołek szarpie a jak ide i pokzuję jej NO NO to ona sie śmieje i robi ma PAPA:-):-)
 
Witamy sie i my. Wlasnie zupe wcinamy i MiniMini ogladamy ;-)
Dzisiaj humorek juz lepszy ale to chyba dlatego bo krotko w pracy bylam. Mama byla z Maksiem potem odprowadzilismy babcie na autobus i pospacerowalismy po osiedlu, świetne słonce jest ale jak zawieje to zimno... no ale coz taka pora roku. Ale super miejscami na osiedlach pod drzewami dywany z lisci!!!!!!:-):-):-)
Madzienka oby Wam szybko czas bez taty minal, a na dlugo wyjechal?
Madziarka to masz zalatany dzien;-)
fogia Fifi jest cudowny, az serce rosnie przy takich dzieciach:-)
aluska ale masz sny.... ale to chyba pod wplywem czasu bo juz juz niedlugo... :-):-):-)
 
Witajcie my po spacerku, zakupach i odwiedzinach u fryzjera....Jula bardzo dzielnie siedziała na dużym obrotowym stołku i włoski dała obciąć...:tak::tak::tak:

Maltanka szkoda że nie poszliście z nami, dzisiaj fajna pogoda, troszkę wiaterek wieje ale jest cieplutko...i chyba to już ostatnie takie dni....zapowiadają od piątku deszcz ze śniegiem:confused::confused::confused:

Aluśka zmykaj po magnez...a sen brrrrrr

Karlitko mamy darmowe więc Jula non stop dzwoni i opowiada co robi:-D:-D

Sunday weekendy bedzie z nami ale kiedy na stale do Lublina to okaze się:sorry2:

Madziarka udanych jazd i przyotowań;-)

Anaconda udanego wypadu na miasto:-p:-p:-pa jak maja dzisiaj po starcie pieska, bardzo dzisiaj jeszcze przezywała??

Fogia ale masz cudnego synia....


zmykam bo Jula domaga się towarzystwa, miłego dzionka
 

Do lekarza umówiłam się na jutro i bardzo dobrze to dzisiaj wypad na miasto sobie zrobię :tak::tak::tak:
Uff super ,że z tym lekarzem się udało, bo to już byłą przesada lekka z tą rejestracją!!No i udanego wypadu na miasto, napisz później jak się udało:-)
Madziara78 ohh kochana to pracowicie, udanego dnia i dużo sił w realizacji tego wszystkiego:-):-)
aluśka :) sen miałaś baardzo dziwny..na szczęście tylko sny bywaja takie bardzo dziwne:-):-)
Motylla miłego dnia, oby mniej marudzenia było dziś:-):-)
Witajcie my po spacerku, zakupach i odwiedzinach u fryzjera....Jula bardzo dzielnie siedziała na dużym obrotowym stołku i włoski dała obciąć...:tak::tak::tak:
helloł, no rośnie Ci gwiazdeczka, niebawem odkryje że wizyta u fryzjera to czysta przyjemność i sposób na poprawę humoru:-):-) Miłego dnia!!:-)


Witam Was babeczki!!
Ja od rana na nogach, dziś po naszym osiedlu chodziła komisja która oceniałą czy mamy wady jakieś w mieszkaniach, no my mamy w mieszkaniu popękane ściany a mieszkamy tu od roku, osiedle nowe a tu takie coś, nawet kafelki popękały w łazience..ale będziemy walczyli, zeby deweloper z ubezpieczenia nieruchomości wykonał wszelkie naprawy.
A ja pranko wstawione, herbatka zrobiona i kolejny dzień bez apetytu na obiadek:-(Wczoraj zjadłam trochę sałaty z sosem winegrette i omleta, a dziś to już nie mam smaku na nic...może taką pomidorkową z ryżem:-):-)
Lecę niebawem na pocztę i zakupki, może jakieś ciasteczka upiekę:-):-):-)

Miłego dnia lejdis!!!
 
reklama
witam i ja

aluśka ale sen miałaś mi też się takie sniły przed porodem:tak::tak:

madziara oj zabiegany dzień masz:tak::tak:, naszczęście świeci słońce to i przyjemniej wyjść:tak::tak:

talianiezła agentka z Gabrysi, mój Mikołąj też się śmieje jak mu mówię że czegoś nie wolno:-D:-D

fogia masz wspaniałego synka:tak::tak:

madzienka brawa dla Julci za grzeczne siedzenie u fryzjera:tak::tak::tak:

anaconda dobrze że udało ci sie do lekarza zapisać:tak::tak:
zaglądałąm do was rano ale coś mi net szwankował, już wczoraj wieczorem nie mogłam wam odpisać bp mi jakiś błąd wyskakiwał a strony normalnie wchodziły i dzis rano było to samo, niby byłam zalogowana a mogłam tylko czytać:crazy::crazy::crazy: no ale naszczęście już sie naprawiło:tak::tak:
 
Do góry