reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Maltanka na która idziecie na kontrolę, pisz co mowił lekarz i jak zdróweczko Hubercika...

Misia wyniki pewnie poprawia się jak Natalcia dostanie trochę mięska:tak::tak::tak:a gdzie chodzicie do pediatry???

Marzenka jak Mateuszek w żłobku??trudny był powrót???i co u Ciebie???

Madziarka ten Wasz pediatra M. to ma na imię Janusz????aaa i jeszcze PW!!!!

Mam jeszcze prośbę do mam zaglądających do ccc gdyby rzuciły się Wam w oczęta buciki dziecięce takiego typu dajcie znać...
Zobacz załącznik 288064

Już nie smęcę....idę spać...DOBRANOC!!!!!!

chodzimy na Weteranów do Puls - medu:tak:

Witam :-):-):-)
Pogoda znowu paskudna a ja do centrum muszę jechać :sorry2::sorry2:
A tak mi się nie chce że szok :szok::szok:
Rano było tylko 5st.C więc ubrałam Mai cieplejszą kurtkę :dry::dry:
Madzienka a gdzie ty chodzisz na Czechowie na aqua aerobik? Ja też bym się chętnie zapisała na coś takiego :tak::tak:
Maltanka jednak się wybrałaś z Hubertem na basen, oby już ci wyzdrowiał na dobre :tak::tak:
Misia tak to jest że dzieciaczki półroczne zaczynają dopiero żyć z własnych zasobów i dlatego wyniki spadają, tak mi tłumaczyła pediatra że do pół roku dziecko ma jeszcze zapasy od mamusi :tak::tak::tak:
Antuanet no nieźle, dopiero co do pracy i już na imprezki ;-);-)

dzięki, dobrze wiedzieć:tak:

Hej dziewczynki
witam porannie. Fifi w przedszkolu, ja jem śniadanko (nareszcie zaczynam jeść:biggrin2:) i czekam na kumpelę z pracy. Dziewczyna zaczyna awans w tym roku i nasza sławna dyrka już jej robi problemy z dokumentacją. Pomogę jej troszeczkę, po co ma się użerać z babolem.

Tak jak wspominałam zaczynam jeść, trochę Antoś mnie do tego przymusza bo od kilku dni wierci się niemiłosiernie i jestem skopana maksymalnie. Oczywiście wszystko lekkostrawne ale z dietką problemów nie mam bo już i przed tą rewolucją starałam się pilnować. Po zjedzeniu żołądek jeszcze trochę boli ale krótko i mało intensywnie.

no nic zmykam, miłego dnia

super, że lepiej się czujesz i jedzenie wchodzi do żołądka:tak:


Hej, miałam wczoraj zajrzeć ale M kompa okupywał, telefon się urywa, zamówienia napływają - nie wiem jak do jutrzejszego popołudnia się wyrobię - 26 sztuk:szok::szok: do firmy Dżizus;-);-), wafle, sernik i szarlotka:tak: dla znajomej.

Madziu kiedyś w Kangurze takie były, bo swoim kupowałam i rewelacyjne :tak:- lekkie ciepłe i nie do zdarcia - a teraz to się Ambra zrobiła i może tam:dry::tak:.
Mandziula ale Mikuś ma spust do jedzenia:szok::tak:, przed basenem nie można jeść a woda zaostrza apetyt.
Anaconda, ja Julowi czapeczkę włóczkową założyłam, bo nie dość ze pada to ziąb niesamowity:nerd:.
Misia, rozszerzaj śmiało małej dietę to problemy z wynikami znikną - Juli miał anemię a jadł wszystko( mięcho, buraki, owoce, warzywa), dopiero po badaniu na żelazo okazało się, że tego hemoglobinowego ma za dużo a organizm sam nie potrafi go pobrać:no::confused::baffled:.

wow, ależ zamówienie:szok::szok::szok:
tak zimno:szok::szok::szok::szok:
żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chcę:-pa wypadałoby coś zrobić, bo jutro mamy gości:tak:nie wiem, co zrobić ze spacerkiem, bo niby już nie pada...ale ta temperarura:baffled::baffled::baffled::baffled:
 
reklama
maltanka ale Rock Your Baby to program muzyczny na VH1 tam są teledyski dla dzieci ;-) i Gabi sobie przy nich tańczy ;-)

ale mi się nie chce z domu wychodzić a mam tyle spraw na mieście do załatwienia ...

dzisiaj chyba też zrobię w końcu te ciasteczka cynamonowe ....

na obiad dziś naleśniki - dawno nie jedliśmy i tak jakoś mnie naszło ;-)

Martusia widzę że szalejesz z zamówieniami :-) taki talent trzeba wykorzystać :-)
szkoda że mieszkasz tak daleko ... ;-)

Karlita nasz pan dr przyjeżdza do nas do domku...

oooo to by mi bardzo odpowiadało czy mogłabyś mi na pw opisać dokładniej co to za lekarz, jaki jest koszt wizyt bo obawiam się że przy 2 dzieci nie będę jeździła do przychodni ... :sorry2: i wolałabym jakiegoś lekarza z wizytami domowymi :-)
 
Ostatnia edycja:
A ja patrzę za okno i mży, kurcze czy ten deszcz się nie uspokoi :baffled::baffled:
Głowę już umyłam ale i tak muszę czekać bo dzisiaj chodzą i liczniki na wodę spisują i dopiero jak przejdą będę mogła wyjść :tak::tak::tak:
 
W drodze powrotnej z poniedziałkowego spotkania rozmawiałyśmy z Fogią o wyprawkach i powiedziałam że Ci młodzi ze Śląska(co byliśmy na nieudanym weselu:sorry2:) mają mi odesłać moje ubranka po młodych. Wczoraj dowiedziałam się ze ubranek nie odzyskam :no: bo Młoda w ciąży(ponoć już na weselu była) i jej będą potrzebne:wściekła/y::wściekła/y:.Normalnie załamka:-:)-(, tyle ładnych ubranek dałam i sama z jednym ostatnio kupionym pajacem zostałam - w piwnicy wyszperałam pierwsze ubranka chłopaków to mam w sumie: niebieskie śpiochy i kaftanik (po Olku), zielone śpiochy i body (po Julu) i różowy pajacyk - rożki, poszewki na pościel, ochraniacz na łóżeczko poszłooo:-( - kurcze jestem zła sama na siebie.:growl::growl:
 
Witajcie, my już po śniadanku niestety obudziła nas pani sprzątająca, bo inaczej to pewnie spałybyśmy jeszcze:-D:-D:-D

Ja mam ochotę na placki ziemniaczane i chyba zaraz wyskoczę po zapas ziemniaczków....

Witam :-):-):-)
Pogoda znowu paskudna a ja do centrum muszę jechać :sorry2::sorry2:
A tak mi się nie chce że szok :szok::szok:
Rano było tylko 5st.C więc ubrałam Mai cieplejszą kurtkę :dry::dry:
Madzienka a gdzie ty chodzisz na Czechowie na aqua aerobik? Ja też bym się chętnie zapisała na coś takiego :tak::tak:

Anaconda załóż czapkę i weź parasol i powodzenia!!!!
Tak chodzę a raczej chodziłam, bo chyba w tym miesiącu odpuszczę sobie ale dlaczego to o tym później:shocked2::shocked2::shocked2:a chodziłam do szkoły na poturzyńskiej, tam koło poczty...wiem że chętnych dużo więc jakbyś chciała mogę Ci odstąpić moje miejsce:tak::tak:

a co??? idziemy polować na buty zimowe ?????

Tak:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:w ccc juz jest kolekcja zimowa, ale na razie dla starszaków...więc ja poluje na te mniejsze jakbyś widziała pisz!!!!

heloł

pisałam posta i H dwa razy wyłączył mi komputer:angry:

madzienka na 10.00 idziemy

Skąd ja to znam...mój P zrobił zabzpieczenie przed wyłączaniem prez Julę:-D:-D:-D

czekamy pisz co mówił lekarz!!!!!

Witajcie,
dzięki dziewczyny za życzenia, chyba pomagają bo Julcio już rozrabia jak szalony, w nocy spał spokojnie i nawet teraz już mu nie chrypi z krtani więc receptę na antybiotyk wywalam do kosza!!!

Madzieńka tak tak Janusz... a co znasz go bliżej? ;-)
Listonoszka super!!!!

Madzieńka damy znać jak będziemy widzieć!!!

Super że Julcia zdrowieje!!!!!

To muszę ci coś powiedzieć tylko przypomnij mi jak się spotkamy!!!!!

Ok:-):-):-)

maltanka ale Rock Your Baby to program muzyczny na VH1 tam są teledyski dla dzieci ;-) i Gabi sobie przy nich tańczy ;-)

Ja mam nagrane bo moja oczywiście w tych godzinach jeszcze śpi:-D:-D:-D:-D

tak muszę czekać bo dzisiaj chodzą i liczniki na wodę spisują i dopiero jak przejdą będę mogła wyjść :tak::tak::tak:

u mnie juz byli

W drodze powrotnej z poniedziałkowego spotkania rozmawiałyśmy z Fogią o wyprawkach i powiedziałam że Ci młodzi ze Śląska(co byliśmy na nieudanym weselu:sorry2:) mają mi odesłać moje ubranka po młodych. Wczoraj dowiedziałam się ze ubranek nie odzyskam :no: bo Młoda w ciąży(ponoć już na weselu była) i jej będą potrzebne:wściekła/y::wściekła/y:.Normalnie załamka:-:)-(, tyle ładnych ubranek dałam i sama z jednym ostatnio kupionym pajacem zostałam - w piwnicy wyszperałam pierwsze ubranka chłopaków to mam w sumie: niebieskie śpiochy i kaftanik (po Olku), zielone śpiochy i body (po Julu) i różowy pajacyk - rożki, poszewki na pościel, ochraniacz na łóżeczko poszłooo:-( - kurcze jestem zła sama na siebie.:growl::growl:

Marta ale ludzie to sa podli......przecież to sa twoje ubranka!!!!ja nie podarowałabym, kazałabym oddać!!!dla zasady
 
Witam o poranku!Dziewczynki milego dnia zycze!!!!!!!!
Witaj ranny ptaszku!!Miłego Dnia:-):-)
madzienka podziwiam cie że chodzisz na to aqua i na spinning...bardzo mi się to podoba, ja jak nie byłam w ciąży to uwielbiałam siłownię i fitness, już nie mogę doczekać się jak będę na siłownię chodziła, bo w ciąży jakoś brak mi zapału a poza tym tyle mam w domku do robienia, że mam taki fitness że hej...
hmmm To Twój mały bardziej rozkopany ... bo mój Norbi to jakiś strasznie spokojny .... z Gabi cały brzuch mi się przemieszczał a tu ... jakieś lekkie kopniaki ....
najbardziej poszkodowany jest mąż bo jak przykłada ręce to mały chyba od razu zasypia :-D i czasem załapie się tylko na jednego lub dwa kopniaczki :-Dciapucinko mam przed soba, Gabi ogląda Rock your baby więc mam chwileczkę :tak:
Mój Borys też bardzo kopie a jak tylko M. położy rękę to spokój jest:-):-):-)
Nie wiedza nasi małżowie jak to jest jak dzidziuś się wierci, a szkoda, ja uwielbiam te ruchy:tak::tak:
ciapucinko..mniam..a jak robisz?sama piankę czy ciapucinko z proszku?
telefon się urywa, zamówienia napływają - nie wiem jak do jutrzejszego popołudnia się wyrobię - 26 sztuk:szok::szok: do firmy Dżizus;-);-), wafle, sernik i szarlotka:tak: dla znajomej.
woooww....26 sztuk ale czego??ehh poprosze przepis na szarlotkę i wafle...bo sernik do tej pory rodzinka zachwala:-):-):-)

dzisiaj chyba też zrobię w końcu te ciasteczka cynamonowe ....
na obiad dziś naleśniki - dawno nie jedliśmy i tak jakoś mnie naszło ;-)
A jak robisz takie ciasteczka?
mniam naleśniki...a z jakim nadzieniem?

W drodze powrotnej z poniedziałkowego spotkania rozmawiałyśmy z Fogią o wyprawkach i powiedziałam że Ci młodzi ze Śląska(co byliśmy na nieudanym weselu:sorry2:) mają mi odesłać moje ubranka po młodych. Wczoraj dowiedziałam się ze ubranek nie odzyskam :no: bo Młoda w ciąży(ponoć już na weselu była) i jej będą potrzebne:wściekła/y::wściekła/y:.Normalnie załamka:-:)-(, tyle ładnych ubranek dałam i sama z jednym ostatnio kupionym pajacem zostałam - w piwnicy wyszperałam pierwsze ubranka chłopaków to mam w sumie: niebieskie śpiochy i kaftanik (po Olku), zielone śpiochy i body (po Julu) i różowy pajacyk - rożki, poszewki na pościel, ochraniacz na łóżeczko poszłooo:-( - kurcze jestem zła sama na siebie.:growl:
grrr...Martuś jak to przeczytałam to sama się rozzłościłam, co za ludzie!!!!!:wściekła/y::wściekła/y:
Ty taka dobra, a oni to barany straszne.grr....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

A ja porannie z M. jemy śniadanko, później zrobię obiadek, M. poleci do pracy a ja....hmm...muszę sobie jakieś zajęcie wymyśleć bo nie usiedze na tyłeczku:-)

Milusiego dnia dziewczynki!!:-):-)
 
Ostatnia edycja:
my już po lekarzu wszystko ok:tak: pani doktor nas osłuchała, a Hubert zaczął się śmiać jak mu słuchała plecy:-D mamy tylko wybrać syropek do końca

ale pogoda beznadziejna, do tego ta mżawka i wiatr wrrr:baffled:

marta
:szok: ja bym kaała oddać,... i bądź tu człowieku doby
karlita mniam naleśniki też dawno nie robiłam
 
ciapucinko..mniam..a jak robisz?sama piankę czy ciapucinko z proszku?

z proszku :sorry2::sorry2::sorry2: ale też dobre :-D

bo sernik do tej pory rodzinka zachwala:biggrin2::biggrin2::biggrin2:
właśnie chyba na weekend zrobię mężowi sernik ten słynny sernik Marty :-D:-D:-D:-D

A jak robisz takie ciasteczka?

prosto ;-)

składniki
2 szklanki mąki
1 jajko
10 dag masła
3/4 szklanki cukru pudru
opakowanie cynamonu
1 łyżeczka proszku do pieczenia


Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, posiekać z masłem.

Dodać cukier puder, jajko, cynamon i wyrobić ciasto.
Następnie ciasto rozwałkować na grubość ok. 1 cm i wycinać ciasteczka. (ja wycinam szklanką - nie mam foremek)

Piec ok. 10 minut w piekarniku nagrzanym do 160 st.C. ciasteczka nie mogą być za cienkie bo się przypiekają w piekarniku :sorry2:



przed włożeniem można je posmarować roztopionym masłem i posypać cukrem ;-)



lub po upieczeniu polać je jakąś polewą lub lukrem



mniam naleśniki...a z jakim nadzieniem?

robię pół na pół z dzemem i z serem (czasami do sera dodaję cynamon)

Martusia spokojnie nie stresuj się ludzie są jacy są !! przykro że cię tak załatwili ...
mi w ten sposób wsiąknęło nosidełko :dry: pożyczyłam koleżance - ostatnio zadzwoniłam i się okazała ze ona oddała je dalej i w sumie to nie wie gdzie jest ...

dlatego teraz zastanawiam się nad zakupem chusty do noszenia brzdąca w sam raz byłoby na wiosnę i lato!! tylko że One strasznie drogie są .... :baffled::baffled::baffled::baffled:
 
reklama
W drodze powrotnej z poniedziałkowego spotkania rozmawiałyśmy z Fogią o wyprawkach i powiedziałam że Ci młodzi ze Śląska(co byliśmy na nieudanym weselu:sorry2:) mają mi odesłać moje ubranka po młodych. Wczoraj dowiedziałam się ze ubranek nie odzyskam :no: bo Młoda w ciąży(ponoć już na weselu była) i jej będą potrzebne:wściekła/y::wściekła/y:.Normalnie załamka:-:)-(, tyle ładnych ubranek dałam i sama z jednym ostatnio kupionym pajacem zostałam - w piwnicy wyszperałam pierwsze ubranka chłopaków to mam w sumie: niebieskie śpiochy i kaftanik (po Olku), zielone śpiochy i body (po Julu) i różowy pajacyk - rożki, poszewki na pościel, ochraniacz na łóżeczko poszłooo:-( - kurcze jestem zła sama na siebie.:growl::growl:

:szok::szok::szok::no::no::no::angry::angry:noż bezczelność ludzka nie zna granic:wściekła/y::wściekła/y:rozumiem, że zatrzymują, bo potrzebują a Tobie są zbędne...ale w ten sposób:no::no::no:co to za rodzice będą i czego nauczą to dziecko:confused::confused::confused:ja też kazałabym im oddać:tak::tak::tak:

my już po lekarzu wszystko ok:tak: pani doktor nas osłuchała, a Hubert zaczął się śmiać jak mu słuchała plecy:-D mamy tylko wybrać syropek do końca

ale pogoda beznadziejna, do tego ta mżawka i wiatr wrrr:baffled:

marta
:szok: ja bym kaała oddać,... i bądź tu człowieku doby
karlita mniam naleśniki też dawno nie robiłam
super, że Hubert już zdrowy:-):-):-)
z proszku :sorry2::sorry2::sorry2: ale też dobre :-D


właśnie chyba na weekend zrobię mężowi sernik ten słynny sernik Marty :-D:-D:-D:-D



prosto ;-)

składniki
2 szklanki mąki
1 jajko
10 dag masła
3/4 szklanki cukru pudru
opakowanie cynamonu
1 łyżeczka proszku do pieczenia


Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, posiekać z masłem.

Dodać cukier puder, jajko, cynamon i wyrobić ciasto.
Następnie ciasto rozwałkować na grubość ok. 1 cm i wycinać ciasteczka. (ja wycinam szklanką - nie mam foremek)

Piec ok. 10 minut w piekarniku nagrzanym do 160 st.C. ciasteczka nie mogą być za cienkie bo się przypiekają w piekarniku :sorry2:



przed włożeniem można je posmarować roztopionym masłem i posypać cukrem ;-)



lub po upieczeniu polać je jakąś polewą lub lukrem





robię pół na pół z dzemem i z serem (czasami do sera dodaję cynamon)

Martusia spokojnie nie stresuj się ludzie są jacy są !! przykro że cię tak załatwili ...
mi w ten sposób wsiąknęło nosidełko :dry: pożyczyłam koleżance - ostatnio zadzwoniłam i się okazała ze ona oddała je dalej i w sumie to nie wie gdzie jest ...

dlatego teraz zastanawiam się nad zakupem chusty do noszenia brzdąca w sam raz byłoby na wiosnę i lato!! tylko że One strasznie drogie są .... :baffled::baffled::baffled::baffled:

fajne te ciasteczka:tak:
koleżanka też niezła:no::no:....mogła chociaż zapytać, czy może komuś pożyczyć:sorry2::dry:
 
Do góry