reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Witamy niedzielnie!!!
Ale szaro-buro jest za oknem, a mowili ze bedzie pełno słońca dzisiaj:-( U nas juz rosół nastawiony, może zrobie jeszcze racuchy z jabłkami, mam mleko zsiadłe tylko ostatni przepis ktory mialam byl do du..:-( Ma ktoś sprawdzony??? Pewnie Marta???:-)
aluska moze trzeba pojsc do lekarza???
Marta na pewno zna dobry przepis:rofl2:
Jutro pójdę post Madzienki mnie przekonał:zawstydzona/y:

polecam atlantica w olimie
w tej części z windą (III cześć) tam była promocja na piżamki w tym rozpinane z przodu :-)
ja sobie kupiłam dwie czerwoną i zieloną
bardzo ładne i w rozsądnej cenie :-D

jak byłam w ciąży z Gabi to też tam kupowałam piżamki i byłam bardzo zadowolona w jednej śpię do dzisiaj :laugh2:

gdzie będziesz rodziła ???
chyba na Kraśnickiej:rofl2: bo tam Mazurek pracuje i może już nie trafie na zołzowate baby;-) a w szczególności mam nadzieje ze tym razem porodu nie będę miała wywoływanego nawet jak Martynka raczy wyjść dopiero po 13.12:-p
A Ty Kochana znów planujesz rodzić na Lubartowskiej czy gdzie indziej?
Oj to trza będzie Olimp nawiedzić:rofl2:
aluśka zdrówka życzę:tak::tak::tak:

a co do maszego wędzienie, to szyneczka wyszła super, nastepnym razem zrobimy więcej bo teraz tylko jedną na próbę uwędzilismy:tak::tak:

muszę dziś obejrzeć te kuchenne rewolucje bo wczoraj mikołaj nie dał:no::no:
a w nocy dalej płakał i się budził:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled: rece mi już opadają, mam nadzieję że to taki przejściowy okres i szybko minie:-D:-D
Dzięki kochana za życzenia zdrówka:tak::tak:
Fajnie ze szyneczka w Waszej nowej wędzarni wyszła bardzo smakowita:-):-)
szkoda że nocka nie minęła Wam spokojnie:-(

Aluska tez miałam zapytać czy byłaś u lekarza.....nie lekceważ takiego przeziębienia!!nie chcę Cie straszyć ale nie wiem czy wiesz ale nawet lekkie przeziębieie w ciąży może miec skutki w pracy serduszka małej...tak mi mówili:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
oj jeszcze nie byliśmy:zawstydzona/y: ale Twój post już mnie przekonał żeby jutro się wybrać:sorry2:
 
reklama
Aluśka koniecznie idzcie do OLIMPU ale jak wyzdrowiejesz ;-) o te piżamy wiszą tam już ze 2 miesiące ;-)

Madzieńka tak wypełniałam ten formularz ze strony co mi przesyłałaś :-) tego samego wieczora co mi wysłałaś

i Gabi i mój E zadowoleni z basenu na Głębokiej , bardzo im się podobało za tydzień idę z nimi bo przez szybę można obserwować ten basen co są zajęcia z dziećmi, grupa liczy 6 osób, fajny styl prowadzenia zajęć. jest jakaś rzeczka dużo zabawek i Gabi podobno już w rękawkach sobie nieźle radzi sama hehehe to chyba zasługa wypadów do Nałęczowa

teraz właśnie się usypiają hehehe śpiochy małe

a ja dalej wracam do prasowanka

co do saskiego proponuję 11stą będzie cieplej ??

weźmiemy akcesoria do piaskownicy później możemy iść do Plazy na jakiś deser hehehe chyba ze dzieciaki padną ;-)
 
heloł

skasowałam sobie wszystko, coś nacisnęłam:angry:

oglądałam kuchenne rewolucje- masakra, niezła reklama:szok:

fogia fajnie, że weselicho udane, co do komentarzy:wściekła/y:
madzienka fajnie, że imprezka się udała i co w końcu kupiliście?...już doczytałam
karlita no tak facetom 100 razy czasami nie pomoże i tak 101 się zapyta
aluśka i jak P wypatrzył coś na giełdzie?
mandziula tulaski, przejdzie mu to budzenie nocne, a smarujesz mu ząbki jakimś żelem?
mandzienka a z powrotem na piechotkę spacerek?:-) mi pasuje:tak:właśnie chciałam przewieźć młodego autobusem, co do godziny nie wiem jak z resztą ale nam by pasowała 10.30
 
Witajcie
karlita hihihi a facetami tak zawsze:laugh2::laugh2: najwazniejsze, ze im sie podobali i zadowoleni wrocili:tak:
madzienka hihi :tak::tak:fajna ta Wasza Juleczka:rofl2::rofl2: to teraz bedzie pilnowac widelczyka:laugh2::laugh2:
fogia dziewczyna maja racja jaka plec by nie byla to i tak ludzie beda marudzic:baffled::baffled:a przeciez rodzic kocha dziecka za to, ze jest, jakie jest a nie za to jakiej jest plci:nerd::nerd:

U mnie w pracy jest naprawde fajnie, az sie boje to napisac, zeby cos nie wyskoczylo:-D ale ogolnie ludzie fajni, klimat tez czasem sie jakas nieprzyjemna sytuacja trfi, ale to chyba wszedzie. Bylysmy z J na spacerku , calkiem milo i nawet sloneczko niesmialo sie wychyla :rofl2:. Zazdroszcze Wam tego spotkania w saskim:tak:
 
No i druga połowa dnia jest piękna!Mam nadzieje,że to zapowiedź nadchodzącego tygodnia:-)
U nas pachnie racuchami, zrobilam z zsiadłym mlekiem-wyszły super:-) Maksia zajada już drugiego:-):-):-)
sienio super, że w pracy jest fajnie, oby tak było dalej!!!!!:-)
aluśka moj M tez był dzisiaj na giełdzie, i tylko jeden samochod był jakiego my szukamy:-(
fogia kochana nie przejmuj się gadaniem, to przeciez bez różnicy czy to chłopczyk czy dziewczynka najważniejsze że zdrowe jest:-) Całuski!!!! A tak w ogóle to super masz małego tancerza:-)
 
My po obiadku mieliśmy przymusową wycieczkę do....Lubartowa, bo Jula padła nam w autku później zaliczylismy plaze i jak zwykle Julcia obkupiona a ja nie:no::no::no:na zakupy muszę chyba pójść w jakimś damskim towarzystwie....:-p:-p:-p:-ptylko sama nie wiem czego szukam:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:


co do saskiego proponuję 11stą będzie cieplej ??

weźmiemy akcesoria do piaskownicy później możemy iść do Plazy na jakiś deser hehehe chyba ze dzieciaki padną ;-)

Super że zadowoleni jesteście z basenu...nie wiem jak na waszej grupie ale pododbno na zajęcia u Julka drugi rodzic może wejsc zrobic fotki....może i u was tak sie uda....

A pomysł z deserkiem super...a jak dzieciaki padną to niech śpia w wózkach my damy sobie rade:tak::tak::tak::tak::tak:

mandzienka a z powrotem na piechotkę spacerek?:-) mi pasuje:tak:właśnie chciałam przewieźć młodego autobusem, co do godziny nie wiem jak z resztą ale nam by pasowała 10.30

Maltanka możemy pojechać w jedną stronę 26 mamy o 10.34(z końcowego) a wrócimy sobie na piechotke...jak maluchy zasnął to będa miała drzemkę na świeżym powietrzu:-D:-D:-D:-D

We wtorek o godz.11 przy wejściu do saskiego od strony racławickich???jesteśmy umówione??kto przyjdzie????


A idziecie jutro na spacerek...zapowiadają ładna pogodę...:tak::tak::tak:
 
We wtorek o godz.11 przy wejściu do saskiego od strony racławickich???jesteśmy umówione??kto przyjdzie????[/B][/COLOR]

Ja moge dotrzec pozniej niz Wy, wiec sie spotkamy gdzies w parku?:-)

Ja wyłaczm juz kompa, i szykuje sie do spania, jutro ide na cały dzien do pracy:-(
Dobrej nocki zycze mamuski!!!!
 
Ostatnia edycja:
Maltanka możemy pojechać w jedną stronę 26 mamy o 10.34(z końcowego) a wrócimy sobie na piechotke...jak maluchy zasnął to będa miała drzemkę na świeżym powietrzu:-D:-D:-D:-D

A idziecie jutro na spacerek...zapowiadają ładna pogodę...:tak::tak::tak:


1. :tak::tak::tak: tylko ja się obawiam czy H mi wcześniej nie uśnie:sorry2: bo spotkanie na 11.00 (trochę późnawo:sorry2:) a on mi koło 12.00, 13.00 już chodzi taki niemrawy:sorry2:

2. idziemy, idziemy jutro, rano napisze smska

aluśka, sundey szkoda że nic nie wpadło w oko na giełdzie, ale zawsze tak jest jak się czegoś konkretnego szuka to nie ma

a my byliśmy na spacerku popołudniowym, a Huberta jakiś komar pogryzł w nocy:baffled: rano miał tylko czerwone plamki, a po południowej trzemce takie opuchnięte na czole i ucho dwa razy większe:baffled:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej dziewczyny
ja już z domu nadaję.
Poprawiny udane, obżarłam się swojskim mięchem za wszystkie czasy. Przed chwilką pogadałam sobie z mężem przez internet. Miał dziś wolny dzień, wyleżał się na plaży, pokąpał w morzu, szczęściarz. :sorry2: A ja doła złapałam, pobuczałam sobie trochę, poużalałam się nad sobą jaka to ja biedna bo sama i od razu mi się lżej zrobiło na sercu. :sorry2:

Dziewczyny kiedy będą jeszcze te rewolucje? Strasznie chciałabym obejrzeć.

A co do tej mojej nieszczęsnej rodziny. Dowiedziałam się jeszcze dzisiaj, że szanowna rodzinka dopadła moich rodziców i zaczęła wypytywać o zięcia, dlaczego nie ma go na weselu i że na pewno się rozwodzimy. :no: Tłumaczenia nie pomagały, wiedzą swoje i ogromną satysfakcję sprawiają im niepowodzenia innych. Cała rodzina mojego dziadka jest już taka popaprana, cholera mnie z nimi bierze i dlatego nie utrzymuję z nimi bliskiego kontaktu. Stykamy się ze sobą jedynie w w/w przypadkach.
 
Do góry