mandziula
Mikołajowa i Zosiowa mama
witam i ja
u nas noc troche spokojniej, Mikołaj budził się kilka razy ale przynajmniej bez płaczuobudził się o 6.30 ale małż go zabrał zlóżka i pospałam sobie..... do 10 zaszalałam teraz Kola dosypia a ja kawusię robię, chętna któraś?????
a my robimy dzis chrzest bojowy naszej wędzarni mąz całe lato budował i przyszł pora na próbę już się dymi, zobaczymy jak wyjdzie szyneczka
to ja się biorę do jakiejs roboty
a wam życzę miłego dnia
a mam jeszcze pytanie czy macie jakis przepiś na jabłka do słoików????? bo chciałam coś porobić z jabłek ale cos innego niz dżem
u nas noc troche spokojniej, Mikołaj budził się kilka razy ale przynajmniej bez płaczuobudził się o 6.30 ale małż go zabrał zlóżka i pospałam sobie..... do 10 zaszalałam teraz Kola dosypia a ja kawusię robię, chętna któraś?????
a my robimy dzis chrzest bojowy naszej wędzarni mąz całe lato budował i przyszł pora na próbę już się dymi, zobaczymy jak wyjdzie szyneczka
to ja się biorę do jakiejs roboty
a wam życzę miłego dnia
a mam jeszcze pytanie czy macie jakis przepiś na jabłka do słoików????? bo chciałam coś porobić z jabłek ale cos innego niz dżem