reklama
Justyna2729
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 2 281
Jedziemy do Włodawy, a wesele mamy w Woli Uhruskiej:-)
Justyna2729
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 2 281
Madzienka a Wy gdzie macie wesele?
My mamy w Kmicicu w Zamborzycach...
cześć!
My już po spacerku i obiadku tzn ja bo moja Gabcia nie chce dzis jeść. wypina sie na butlę i obiadku nie chciała jeść miała tylko z niego zabawę bo pluła przed siebie aby najdalej, wszystko wiec brudne a z jedzenia nici
Nie wiem co ona dzis tak kiepsko z apetytem, mam nadzieje ze tylko dzis. Jutro M zatrudniam do karmienia córci
Wiecie przeszłam sie dzis pos klepach i się tak zastanawiałam co właściwie upować. Gabi nie ma zbyt wielu rzeczy na jesień zimę.
Misia mam podobny dylemat.
Czy dzieciom lepiej raczkuje sie w rajstopkach, śpiochcach czy półśpiochach Co tak o domu warto mieć dla takiego energicznego malucha?
Karlita masz racje z tym spotkaniem.Oby te prognozy sie nie sprawdziły.
mandziula ja chciałam rodzicna jaczewskiego ale zrezynowałam bo liczyłam sie z ta odsyłką a do tego sroga zima była w styczniu. Tu w Puławach jest wstretny szpital i też mi brzuch nacisnęli.
Justyna i Madzienka udanej zabawy
My już po spacerku i obiadku tzn ja bo moja Gabcia nie chce dzis jeść. wypina sie na butlę i obiadku nie chciała jeść miała tylko z niego zabawę bo pluła przed siebie aby najdalej, wszystko wiec brudne a z jedzenia nici
Nie wiem co ona dzis tak kiepsko z apetytem, mam nadzieje ze tylko dzis. Jutro M zatrudniam do karmienia córciWiecie przeszłam sie dzis pos klepach i się tak zastanawiałam co właściwie upować. Gabi nie ma zbyt wielu rzeczy na jesień zimę.
Misia mam podobny dylemat.
Czy dzieciom lepiej raczkuje sie w rajstopkach, śpiochcach czy półśpiochach Co tak o domu warto mieć dla takiego energicznego malucha?
Karlita masz racje z tym spotkaniem.Oby te prognozy sie nie sprawdziły.
mandziula ja chciałam rodzicna jaczewskiego ale zrezynowałam bo liczyłam sie z ta odsyłką a do tego sroga zima była w styczniu. Tu w Puławach jest wstretny szpital i też mi brzuch nacisnęli.
Justyna i Madzienka udanej zabawy
maltanka
Fanka BB :)
coś mi net nawala
karlita jak ja byłam to były 4 te po 39 zł ale ja w tamtym tygodniu byłam
... karlita a weź Ty się schowaj z taką pogodą
justyna moja siostra rodziła 2 dziecko na Lubartowskiej i była zadowolona, ale co rodząca to inna opinia, a do kogo z Jaczewskiego chodzisz?
madzienka ano też mnie ta pogoda wkurzyła dzisiaj
karlita no właśnie też tak miałam nie raz w domu siedzę nigdzie nie wychodzę a tu awizo w skrzynce
, pytałam na poczcie bo się wkurzyłam to rzeczywiście jak jest większy list to nie biorą tylko awizo od razu piszą
Monika_M witam nową mamę,
bo jeszcze się chyba nie znamy
mandziula to rzeczywiście nieciekawie z tą porodówką... ja chyba też, moja bratowa chwialiła sobie Świdnik
justyna jak lekarz wie co robi i umie to zrobić to można
madzienka udanego spotkania
no pogiełao was dzisiaj z tymi postami deszcz na dworze czy co
a do nas przyjechała babcia z dziadkiem, to ma się kto młodym zająć, a małż w samochodzie siedzi...
talia moim zdanie w rajstopkach, a o puławskim szpitalu moja koleżanka też ma nienajlepsze zdanie,
karlita jak ja byłam to były 4 te po 39 zł ale ja w tamtym tygodniu byłam
... karlita a weź Ty się schowaj z taką pogodąjustyna moja siostra rodziła 2 dziecko na Lubartowskiej i była zadowolona, ale co rodząca to inna opinia, a do kogo z Jaczewskiego chodzisz?
madzienka ano też mnie ta pogoda wkurzyła dzisiaj
karlita no właśnie też tak miałam nie raz w domu siedzę nigdzie nie wychodzę a tu awizo w skrzynce
, pytałam na poczcie bo się wkurzyłam to rzeczywiście jak jest większy list to nie biorą tylko awizo od razu pisząMonika_M witam nową mamę,
bo jeszcze się chyba nie znamymandziula to rzeczywiście nieciekawie z tą porodówką
... ja chyba też, moja bratowa chwialiła sobie Świdnikjustyna jak lekarz wie co robi i umie to zrobić to można
madzienka udanego spotkania
no pogiełao was dzisiaj z tymi postami
deszcz na dworze czy coa do nas przyjechała babcia z dziadkiem, to ma się kto młodym zająć,
a małż w samochodzie siedzi...talia moim zdanie w rajstopkach, a o puławskim szpitalu moja koleżanka też ma nienajlepsze zdanie,
Ostatnia edycja:
ale Gabi dała mi wycisk ....
mam nadzieję ze nie zaczyna się już mokra jesień .... bo ja zwariuję ....
połaziłyśmy po dworze, byłyśmy na zakupach i później zaczął się bunt na całego wózek żle ... sama żle .... na rękach żle ....
teraz udało mi się ją uśpić pewnie znów na 15 min ....
tak mnie krzyż boli że muszę poleżeć!! ogólnie na spacerze jakoś dziwnie mi tak było czułam taki ból w podbrzuszu jak stawiałam prawą nogę ....
musze chyba zakupić gazetę shape podobno jest tam płytka z ćwiczeniami relaksacyjnymi na kręgosłup ....
poniedziałkowe spotkanie z fizjoterapeutą będzie zbawieniem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zrobiłam fotki zakupionego kombinezonika i dzisiejszych zakupów :lol: :lol:
welurowe spodenki uwielbiam takie z Gabi super mi się sprawdziły
dwa bodziaczki
mam nadzieję ze nie zaczyna się już mokra jesień .... bo ja zwariuję ....
połaziłyśmy po dworze, byłyśmy na zakupach i później zaczął się bunt na całego wózek żle ... sama żle .... na rękach żle ....
teraz udało mi się ją uśpić pewnie znów na 15 min ....
tak mnie krzyż boli że muszę poleżeć!! ogólnie na spacerze jakoś dziwnie mi tak było czułam taki ból w podbrzuszu jak stawiałam prawą nogę ....
musze chyba zakupić gazetę shape podobno jest tam płytka z ćwiczeniami relaksacyjnymi na kręgosłup ....
poniedziałkowe spotkanie z fizjoterapeutą będzie zbawieniem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zrobiłam fotki zakupionego kombinezonika i dzisiejszych zakupów :lol: :lol:
welurowe spodenki uwielbiam takie z Gabi super mi się sprawdziły
dwa bodziaczki
Justyna2729
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 2 281
cześć!
My już po spacerku i obiadku tzn ja bo moja Gabcia nie chce dzis jeść. wypina sie na butlę i obiadku nie chciała jeść miała tylko z niego zabawę bo pluła przed siebie aby najdalej, wszystko wiec brudne a z jedzenia nici
Wiecie przeszłam sie dzis pos klepach i się tak zastanawiałam co właściwie upować. Gabi nie ma zbyt wielu rzeczy na jesień zimę.
Misia mam podobny dylemat.
Czy dzieciom lepiej raczkuje sie w rajstopkach, śpiochcach czy półśpiochach Co tak o domu warto mieć dla takiego energicznego malucha?
Karlita masz racje z tym spotkaniem.Oby te prognozy sie nie sprawdziły.
mandziula ja chciałam rodzicna jaczewskiego ale zrezynowałam bo liczyłam sie z ta odsyłką a do tego sroga zima była w styczniu. Tu w Puławach jest wstretny szpital i też mi brzuch nacisnęli.
Justyna i Madzienka udanej zabawy
Talia dziękuję:-)
Maltanka chodzę do Szymanowskiego
Dziewczyny życzę Wam udanego weekendu
:-):-)
sunday_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2009
- Postów
- 3 879
OOO!!!Ja mam rodzine w Uhrusku, w tamtych okolic pochodzi moja mama:-)
karlita cudne ciuszki:-)
My bylismy z Maskem na socerku po osiedlu, wylazil sie za caly dzien, pod koniec juz na rece wolal!!!
reklama
Madziara78
Pełnoetatowa mama :)
My też właśnie wróciliśmy... choć zapowiadało się nieciekawie bo tylko wyszlismy - dzieciaki w kaloszach pogoniły do kałuży... no i oczywiście Nelinka pierwsze co zrobiła to zaczęła ręce tytlać po czym siadła pupą w sam środek kałuży... dobrze że M. był w domu to mi zrzucił kolejne spodnie, pieluchę i w samochodzie się przebrałyśmy i poszliśmy dalej -tym razem na hulajnogę :-)
Ale fajnie było, na dworze jest cieplutko, dzieciaki pobiegały więc mam nadzieję że mi szybciej padną...
Karlitka współczuję tego kręgosłupa - mnie też tak bolał jak biegałam za Julem... mam nadzieję że poniedziałek będzie zbawieniem i dowiesz się co robić żeby mniej bolało...
A ciuszki - rewelka! szczególnie ten krawat - ale będziesz miała faceta pełną buzią :-)
Madzieńka wypij piwko i za mnie... ach jak mi się chce zimnego piwa....
Mandziula oj to faktycznie nieciekawie miałaś na porodówce... powiem ci że u mnie też próbowali wyciskać Julka ale nie poszło tylko zaczął spadać puls i czekała mnie natychmiastowa cc... też nie wspominam tego najmilej...
No i dzieciaki na mnie wiszą.... idę uspokoić Nelę bo coś wyje... chyba pora na kąpiel....
Ale fajnie było, na dworze jest cieplutko, dzieciaki pobiegały więc mam nadzieję że mi szybciej padną...
Karlitka współczuję tego kręgosłupa - mnie też tak bolał jak biegałam za Julem... mam nadzieję że poniedziałek będzie zbawieniem i dowiesz się co robić żeby mniej bolało...
A ciuszki - rewelka! szczególnie ten krawat - ale będziesz miała faceta pełną buzią :-)
Madzieńka wypij piwko i za mnie... ach jak mi się chce zimnego piwa....
Mandziula oj to faktycznie nieciekawie miałaś na porodówce... powiem ci że u mnie też próbowali wyciskać Julka ale nie poszło tylko zaczął spadać puls i czekała mnie natychmiastowa cc... też nie wspominam tego najmilej...
No i dzieciaki na mnie wiszą.... idę uspokoić Nelę bo coś wyje... chyba pora na kąpiel....
Podobne tematy
- Mary Jane
- Staramy się
