reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

mama iza za na poczatku tez uzywalam tych dla dzieci, potem kupilam taki sensitive i plyn tez sensitive i bylo ok a z czasem zmienilam na normalny i juz piore wszystko razem
maltanka dam dam, jutro o 15 mam wizyte, na szczescie mam sasiadke ktora siedzi w domu i przyjdzie do Maksa
 
reklama
Kurde, to u nas w Świdniku są mega super ciuchy :) owszem trafi się coś spranego,ale większość JAK NOWA. Jak nie miałam juz w czym chodzić z brzuszkiem to nawet sobie kupilam fajna sukienke, jakas tunike i 2 pary super przewiewnych spodni :) Także zapraszam do Świdnika na takie buszowanie ;)

dawaj namiary na lumpki w Świdniku z tak fajowymi ciuszkami:-)

My pierzemy w Yelpie i Vizir sensitive

Sunday trzymamy kciuki za wizytę;-)pisz jutro koniecznie co i jak
 
ja też kupuję w Lumpku ;) zwłaszcza spodenki ostatnio bo Gabi mi raczkuje po trawie ;) ostatnio kupiłam też sobie fajną spódniczkę coś jak ciążowa na lato bo z dzinsu a na górze na taki fajny pas :) więc na ciążę w sam raz ;)

u nas w Lublinie czasami ciężko o fajne ciuszki ale moja koleżanka w białej podlasce no normalnie takie ciuszki czasami mi kupuje za 0.50zł albo 1 zł ze normalnie nóweczki z metkami!! no nexta :)

ubranka na poczatku prałam w Yelpie a teraz (od momentu jak Gabi skończyła 6 miesięcy) piorę w vizirze tym normalnym jak nam ;) bo skoro Gabi buszowała w naszej pościeli i nic jej nie było więc po co kupować dwa proszki :)

ostatnio doszłam do wniosku że ekonomiczniej by było jakbym urodziła córeczkę mam tyle ciuszków po Gabi że już się w szafie nie mieszczą a i tak 1/2 już oddałam ;)
w razie czego porobie paczki i na allegro wystawię ;) bo przecież chłopca na różowo nie ubiorę :)
 
Ten jeden lumpek w Świdniku to koło takiego sklepu FORUM koło skate parku :) Jest podjazd więc można autkiem podjechać.We czwartki mają zawsze wyprzedaże, dziś były po 1zł WSZYSTKO ale są różne ceny :) jakbyście sie wybierały to chętnie pójdę z Wami :)
Dzięki za info o proszku - chyba kupimy niedługo i zacznę prać, bonie mam balkonu, i tylko suszarka pokojowa spisuje egzamin... To będzie ich z 5 :p
 
Dzięki za info o proszku - chyba kupimy niedługo i zacznę prać, bonie mam balkonu, i tylko suszarka pokojowa spisuje egzamin... To będzie ich z 5 :p

to kiepsko bez balkonu, ja pamietam jak pralam jeszcze oddzielnie Maksa rzeczy to duzo prania bylo bo + nasze!!! a balkon jest nieoceniony!
 
I ja zawitałam...Jula śpi a ja dumam nad obiadem:-D:-D:-D:-D i tez nie mam pomysłu
Mogliby wymyślić jakieś tabletki...człowiek łyknąłby i już po obiedzie:-D:-D:-D:-D:-D
To byłoby niezłe rozwiązanie

KETTLER ROWEREK HAPPY PLUS SURFER FOR BOYS (1112234097) - Aukcje internetowe Allegro taki rowerek Maks dostanie na urodzinki, posiedzialam na allegro i znalazlam tanszy niz tutaj w sklepie, maja mi przyslac jutro kurierem pobraniowym, wyjdzie mi 60zl taniej niz w sklepie!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja zaczynam sie zastanawiac nad pojsciem na to spotkanko ale nie mam z kim Maksa zostawic a jak pojde z nim to nic sie nie dowiem bo nie da mi posiedziec. A poza tym gdzie tam samochod zostawic?-masakra jest w centrum na tygodniu!!!:-(

Ja na obiad tez nie wiem co zrobic, Maks zjadl zupe i chyba obiore miesko ze skrzydelek i jemu potrawke na szybko zrobie z ryzem. A dla M....nie wiem....:confused:

A na niedziele do tortu chyba zrobie jeszcze cos takiego Miodowe Semifreddo - przepis dodany przez Adzilka - Przepisy kulinarne - Internetowa książka kucharska
Rowerek super i dobrze że na allegro poszperałaś

talia fajnie, że wesele się udało, a co do mieszkania to przynajmniej masz już świadomość, że własne się już buduje, a tak poza tym to ja bym chyba wolała już wybudowane, moi znajomi w Krakowie kupili mieszkanie, budowało się i będzie już 5 lat temu i jeszcze mieszkania nie mają:sorry2:
Co się wydarzyło, developer coś namieszał?

hej hej jestem :)
dziekuję za troskę :)

my ciut w rozjazdach :) od czwartku byliśmy u znajomych za zieloną górą ;) jak wróciliśmy to od razu następnego dnia pojechałam do teściów a tu bardziej skupiam sie na pracy ;)

czuję się dobrze - brzusio się zaokragla - już się nie da ukryć ciąży ;) hehehehe po weekendzie jak wróce do domu wrzucę pare fotek z wyjazdu bo tu mam takiego laptopa i taki internet że szkoda gadać :)

miłego dnia kochane :)
Wow byłaś za zielona górą, a gdzie dokladnie bo to prawie moje dawne strony. ja lubię bardzo ZG


A ja coraz częściej zastanawiam się czy nie przeprowadzić się tu na stałe i spróbować od nowa życia tutaj, wiadomo że początki będą bardzo trudne bo mąż nie zna języka i zbyt cierpliwy nie jest ale co za przyszłość czeka nas w Polsce - żadna
My z M zawsze powtarzmy ze gdyby nie jego praca to dawno niebyłoby nas w tym kraju...

A mnie wnerwił dzisiaj M, bo mi nie zostawił fotelika dla Kubusia:cool2: A bez fotelika boję się jeździć nawet taxi więc dlatego nie pojechaliśmy do Bugi...Tak mi szkoda, bo się wyszykowałam, ja do garażu a tam zonk...:baffled: Z tej złości posprzątałam całe mieszkanie, wyszorowałam łazienkę a teraz pakuję walizkę:tak: Kuba na szczęście od 9:40 śpi więc pewnie zaraz będzie się budził...Miłego dzionka.:-)
Pewnie zapomniał, wybaczysz mu:-):-)

Hej dziewczynki
u nas troszkę problemów. Wczoraj na spotkanku chełmianek Filipek bawił się rewelacyjnie ale pod sam koniec miał mały wypadek. Płakał bardzo, skarżył się, że boli go rączka w łokciu, w ogóle nią nie ruszał. Myślałam, że może po pewnym czasie mu przejdzie ale nic na to nie wskazywało. Pojechaliśmy do rodzinnej, a to wysłała nas do szpitala. Zrobili mu prześwietlenie, zbadali i stwierdzili, że to dystorsja czyli skręcenie stawu. Podobno to częsty uraz u dzieci i powinno przejść po 2-3 dniach. Mamy go obserwować, robić zimne okłady, dostaliśmy maści. Jak nie przejdzie to mamy znowu do nich przyjechać. Noc była taka sama, rączka go raczej nie bolała ale bardziej dokuczała mu jedna pozycja w spaniu. Dziś od rana bunt, nie da się do niej dotknąć, nawet w paluszki, leży cały czas w łóżku nie chce wstać. Tylko, że w sumie nie wiem czy faktycznie go boli czy więcej w tym wszystkim paniki i histerii, że boleć będzie. Sama już nie wiem, jak mu do jutra nie minie to pojedziemy jeszcze raz do szpitala.
W związku z tą sytuacją nie pojawię się dziś dziewczyny na spotkaniu, nie chcę Fifcia zostawiać samego. Marta ma wziąć moje foremki i zapłacić za nie, a ja się z nią jutro rozliczę.

My też się cieszymy, że mogłyśmy Cię spotkać. Nie martw się, to będą tylko nieprzyjemne dobrego początki. Następne spotkanie na placu zabaw na górce albo pojedziemy na S.
Biedny Fifi, oby szybciutko wszystko się zagoiło.

A ja byłam dziś z Gabi u lekarza zapytać jak z jej wagą, jak zwykle średnio na jeża(200 gram z 2 tygodnie) ale jak to przyznała lekarka ona będzie drobna. Powiedzialazeby podawać jej gluten, np doo wywaru warzywnego dodać manne. Tu się zaczyna mój problem bo ja nie gtuję jej na razie zupek tylko daję słoiczki. Czy mogę na wdzie przygotować te manne a potem dodać to do słoiczka?
 
reklama
W sumie to chętnie spróbuję sama jej gotować tylko jakie to proporcje na początek(jeden ziemniak+jedna marchewka+pietruszka....)Macie jakieś przepisy dla takich maluszków?
 
Do góry