reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

kachna24 też dostłam kiedyś namiary od chrzestnej M do bioenergoterpeuty z Częstochowy ale jakoś nie skorzystaliśmy, cioci mówiła że bardzo wielu parom się udje po jakiś kilku seansach-drogie to nie było-chyba 200 a trzeba było miec bodajże 5-7 wizyt.
Stwierdziłam z M jednak ze to może byc dla osób które nie wiedza co im dolega lub ich problem jest niewielki-u nas są problemy po dwóch stronach i jestesmy kwalifikowani tylko in vitro

Zawsze jednak można spróbować
 
reklama
GizaS u nas też jest problem po obu stronach, nawet już rozmawiałam z tym bioenergoterapeutą i powiedział, że ciężka sprawa będzie z nami z powodu naszych przypadłość ale daje nam 50% szans na powodzenie. I tak uważam, że to bardzo dużo i na pewno nie powinno zaszkodzić. In vitro traktujemy jako ostateczność z powodów finansowych niestety ale gdyby się tylko pieniądze znalazły to nie czekalibyśmy ani chwili.
 
Ja też na in vitro czekałam rok:-( Wie inseminacje mieliśmy w ubiegłym roku kwiecein, maj i dopiero teraz podchodzimy do ivf, bo też zbieraliśmy pieniądze i siły na dalsza walkę.
 
moje kochane, dziekuje, ze o mnie pytacie...ja was podczytuje i oczywiscie za wszystkie endo-kobietki zaciskam kciuki, za jednych szczesliwe rozwiazanie, za drugich zajscie!! bedzie dobrze i ja wiem, ze wszystkie w koncu bedziemy w ciazy!

ja 2 sierpnia mam ostateczna wizyte na ktorej podejmiemy decyzje co dalej...zobaczymy...ja chyba juz jestem gotowa na wszystko, tyle przeszlam do tej pory, ze chyba juz nic nie jest w stanie mnie zlamac...:tak:

buziaki :*
 
Hej kobitki.
Ja byłam na kilkudniowym urlopiku koło Nowego Sącza:)) Teraz to dopiero zwracam uwagę na tą moją chorobę i te nagłe biegunki. Lekarz genetyk mi powiedział, że minimum dieta od 6 do 12 miesięcy zanim się rzęski odbudują i mój organizm zacznie czerpać witaminki itp, oraz metabolizm zostanie przywrócony. Więc teraz robię przerwę od inseminacji i o in vitro mogę jak na razie zapomnieć. Teraz muszę się zapisać do gastrologa który mnie pokieruje co i jak. Kariotypy i tak mi zrobią dopiero pod koniec roku.
 
tere fere- test Pappa to jest test z krwi, bada się jakieś dwa składniki krwi na pewno HCG i jakieś białko, dodatkowo sprawdzają wyniki USG genetycznego, wiek kobiety i na tej podstawie jest obliczane ryzyko. Jak każdy test nie jest on wiarygodny w 100%,ale zazwyczaj wychodzi błędnie źle a po zrobionej amniopunkcji okazuje się,że dziecko zdrowe. U mnie wyszedł bardzo dobrze,więc daje mi to nadzieję. Jak tam samopoczucie?Kiedy następne USG?
Sony Sony- a jaką dietę zalecił Ci dietetyk, słuchaj mi to się wydaje,że postosujesz ją z 3-4 miesiące i zajdziesz niespodziewanie w ciążę:tak:
Nadzieja83- super ta książka prawda? daje wielką nadzieję i pokazuje,że wiele kobiet na całym świecie przeżywa to co my!
Miliaa- a Ciebie to jakbym mogła to zaciągnęłabym na jakiegoś drinka,żeby Cię rozweselić. Kiedy będziesz w Wawie? Ja wypiję bezalkoholowego;-)
 
reklama
Gieniek , aha, no ciekawe. Będę sobie robić te badania, więc już mam zarys.

Usg z wizytą mam 14ego sierpnia wieczorem.

Za tydzień idę robić te wszystkie badania z krwi i mocz. Prywatnie zapłacę między 320zł a 400zł.

Prenatalne też 400zł, ale nie wiem dokładnie które, ale na to jeszcze czas.
 
Do góry