reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

tere fere musisz wejsc w ustawienia w prawym gornym rogu, potem na pasku z lewego boku kliknac na EDYTUJ SYGNATURE, potem tam wklejasz link suwaczka (bodajze w drugim okienku) i ZAPISZ SYGN
 
reklama
Gatto- lekarz już nic nie wspomina o krwiaku,więc albo się wchłania,albo jest mało istotny:tak:A ty jak się czujesz słońce?
tere fere-jaki ładny suwaczek:-) zaczynasz mieć mdłości?
SonySony, AniaSm,Liju,Nadzieja83- co słychać dziewczyny?Piszcie nam szybciutko!!!
Miliaa- za Tobą też tęsknimy:happy:
 
Witajcie po długiej przerwie.... Chciałam się trochę odseparowac, zapomniec, niestety się nie da, nie w moim przypadku......................................................
Powracam do Was bo tylko Wy wiecie jak to jest. Nie mam nikogo kto by to zrozumiał. Mam wrażenie,że nieświadomie odesparowuję się od bliskich. Nie mam ochoty na nic, wszystkie moje najbliższe osoby zaciążone (i to w drugiej planowanej ciąży) albo dzieciate. Wszystko mnie drażni. Moje mysli wciąż wędrują wokół ciąży, dzieci, inseminacji. Zawsze byłam i na pozór jestem silna ale mam chwile zwątpienia i użalania tak jak dziś. Wszyscy twierdzą, "Ty sobie świetnie radzisz, ja bym tam nie umiała". A ja ma wrażenie,że właśnie wogóle sobie nie radzę.
Gatto i terefer moje najszczersze gratulacje. Pokazałyście nam, że z tą paskudą można wygrac. Bardzo się cieszę i zazdrosze :)
U mnie.....
Mam cholerny kryzys, 30 się zbliża, I IUI nieudana w czerwcu ( nie miałam większych nadziei ale same wiecie jak to jest...) niestety @ przyszła. Teraz miałam miesiąc przerwy szykuję sie na II ale czy jest sens?? Wiem,że czeka mnie IVF ale czy skuteczne. Jak narazie nie stać mnie na nie......
Przepraszam za tak pesymistyczny wpis
 
Gieniuś dziękuję za pamięc. Ja o Tobie też pamiętam i zawsze jak czytam choc nie odpisuję trzymam za Ciebie kciuki. :tak:
Zastanawiam sie gdzie jest Wikula i asieńka, która rozpoczęła ten topik :)
Pozdrawiam Was serdecznie
 
Ostatnia edycja:
Gatto- lekarz już nic nie wspomina o krwiaku,więc albo się wchłania,albo jest mało istotny:tak:A ty jak się czujesz słońce?
tere fere-jaki ładny suwaczek:-) zaczynasz mieć mdłości?
SonySony, AniaSm,Liju,Nadzieja83- co słychać dziewczyny?Piszcie nam szybciutko!!!
Miliaa- za Tobą też tęsknimy:happy:
Hej, właśnie dzwonili ze szpitala, że są wyniki i jadę je odebrać.
 
reklama
Dziewczyny, widzę, że tu jeszcze nikogo nie było. Odebrałam wynik i z tych trzech chorób na które l.genetyk mi kazała zrobić wyszło że mam dwie. Mam celiakie i colitis. :szok: Jestem w takim szoku, że sama jak na razie nie wiem co robić.
 
Do góry