Zosia89 serdecznie Ci gratuluję!!!Cieszę się,że jednak każdej z nas po jakimś czasie udaje się zajść w ciąże:-)
Milia u mnie najgorsze jest to, że nie wiem jaki mam stopień endo
Nie mam i nie miałam torbieli na jajnikach, mam okropnie bolesne miesiączki i parę dni przed bolesne skurcze macicy. Lekarze podejrzewają endometriozę,ale uważają że to może być I lub II stopień-jak jest nie wiem,czasami może być to wyższy stopień,ale to dopiero laparoskopia diagnostyczna mogłaby wyjaśnić. Widzę,że jesteś tak jak ja z Warszawy czy wybrałaś już klinikę, w której będzie in vitro? Ja zapisałam się do nowego programu in vitro do skutku w Invicta i czekam na telefon,bo ruszają od stycznia
A leczę się w Novum od pół roku i tam zostałam zdiagnozowana.
Liju przemyślę wszystko na pewno
, jutro mam wizytę u lekarza, który wypowiadał się w "Pytaniu na Śniadanie" odnośnie endo i chciałabym zaczerpnąć jego opinii. Jeśli laparoskopia miałaby mi pomóc przed in vitro tak,żeby zarodeczek mógł łatwiej się zagnieździć to z pewnością się zdecyduję! No i trzymam mocno kciuki za twoje powodzenie w tym cyklu!!!!!!!!