reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

Kurcze Aniu kochana dośc ze zapomniałam hasła to intrnet nam nawalał a widziałam że już urodziłaś i nic niie mogłam zrobić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Laleczko spóznione ale szczere GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sliczna jest Wasza córeczka:)))!!!!!!!!!!!!1 Buziaki i przeprzszam!!!!!!!
 
reklama
a co tu tak cicho? dziewczyny, jak po świętach? czytając inne wątki stwierdziłam, że wiele ze staraczek miała podobny problem - czyli głupie życzenia i pytania dotyczące dzidziusia. ehh mnie ciotki doprowadziły do płaczu :-(jak już powiedziałam, że mamy problemy z zajściem w ciążę, to usłyszałąm, że to i tak moja wina bo brałam tabletki :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
a jak wasze starania??? ja mam dziwne przeczucie, ale nie chcę zapeszać. jak @ nie przyjdzie to teścik zrobię, ale dopiero 13.01. zawsze data 13go w piątek była dla mnie szczęśliwa...
 
CZEŚĆ po Świętach
ja chyba przytyłam z 5 kilo .
Liju tylko nie bierz do głowy takiego gadania, też tak usłyszałam kiedyś, denerwują mnie osoby, które się wypowiadają a nie mają o tym wogóle żadnego pojęcia:wściekła/y:, trzeba jednym wpuścić a drugim wypuścić..głowa do góry, ja też czekam na @ 13.01 :tak: , ale się nie nastawiam, bo teraz mam dziwny cykl. Nawet nie wiem czy dobrze oceniłam owu, bo miesiączkę miałam przez 11dni, a 12 dnia bolał mnie jajnik jak na owu oczywiście staranka były, ale później trochę się z mężusiem posprzeczaliśmy i do świąt były "ciche dni":no:, więc nie wiem, jakbym miała trochę później jednak tą owulację to mogłoby nic z tego nie wyjść znowu.
W każdym razie pożyjemy zobaczymy to mój ostatni cykl starań, później zaczynam brać Visanne.
 
hej :)
jestem tutejsza forumowiczka. dodatkowo koncze psychologie o specjalnosci seksuologia . pisze prace mgr na temat wplywu nieplodnosci na jakosc zycia seksualnego. Mialabym prosbe o wypelnienie mi kilku testow na ten temat. niestety jedyna mozliwoscia wyslania testow jest mail, dlatego w miare checi prosze o przeslanie mi PW z mailem i oczywiscie o pomoc w podjeciu takiego tematu, bo bez WAS nie jestem w stanie nic zrobic:)
z gory dziekuje, pozdrawiam i prosze o pomoc!
miliaa
 
Kochane!
W lipcu tego roku okazało się nagle, że mam cyste endometrialną o wym. 7/8 cm. zabieg miałam dwa miesiące później, niestety takie były terminy. Zabieg przeszedł bez komplikacji. Moja lekarka dała mi szanse do konca grudnia by zajsc w ciaze, a jesli nie to musialabym zazywac danazol. I te swieta byly najpiekniejsze ze wszystkich swiat jakie mialam. 25 grudnia zrobilam test i wyszly 2 kreseczki, wczoraj powtorzylam test i tez wyszedl pozytywny. Dzisiaj bylam na wizycie jestem w 5 tyg ciazy ;-).
Jestem bardzo szczesliwa, dodam tylko ze staralam sie o dziecko 2 lata, wszedzie szukalam pomocy ze strony lekarzy, moja nadzieja zaczynala gasnac a tu nagle takie szczescie ;). Kochane wierze, ze kazda z Was zasluguje na szczescie, nie wolno tylko tracic nadziei, nie wolno sie zalamywac. Zycze Wam wszystkim powodzenia!!!! Pozdrawiam! ;)
 
liju - mam nadzieję, że twoje przeczucia się sprawdzą!!!!

Jak u was po świętach?? Dużo kilo na plusie??? Bo ja cały czas czuję się objedzona, hehehe
 
Cześć dziewczyny! Ja po świętach objedzona-chyba zrobię sobie dzień głodówki:),pisałam wcześniej, że miałam przed świętami pierwszą IUI, niestety nie powiodła się @ przyszła w nocy i tak bardzo bolało,że chciałam wziąć nóż i wszystko sobie wyciąć. Żadne leki nie pomagały a ja się trzęsłam i mdlałam-coś strasznego!!! Mam już wyznaczony termin laparoskopii na 1 lutego,ale cały czas biję się z myślami czy iść,czy nie iść...lekarze z klinik leczenia niepłodności są przeciwni przy endo I lub II stopnia, gdyż uważają,że laparoskopia może bardziej zaszkodzić niż pomóc (mam małe jajniki i boją się,że za dużo mi z nich nie zostanie). Coraz bardziej myślę o in vitro...
 
gieniek...ja ide na in vitro a mam endo...powiem ci ze ciezka decyzja, ale zeby nie uszkodzic sobie bardziej jajnikow to radze sie nad tym zastanowic powaznie. ja co prawda mam endo stopien III, ale mialam juz laparo,niby jajniki sie troche odbudowaly a jednak te ochydne cysty znow wracaja...ja juz podjelam decyzje i mam nadzieje, ze sluszna:-) nic sie nie martw na pewno bedzie wszystko super!:-):tak:
 
u mnie, o dziwo, na wadze +0,5 kg, ale pierogów pochłonęłam z kilkadziesiąt :-) ja też nie wiem, jak do końca było u mnie z owu. staranka były w miarę częste i regularne. objawów żadnych nie mam, oprócz dziwnego przeczucia. hmm... no cóż zobaczymy :dry:
gieniek
.... przemyśl wszystko na spokojnie. masz jeszcze troszkę czasu. trzymam kciuki, żeby wszytko poszło dobrze, obojętnie jaką decyzję podejmiesz.
zosia89 serdecznie, z całego serducha gratuluję!!!!!!!!!!!!!!:-):-):-):-) choć może, gdzieś tam, głęboko troszkę zazdroszczę, to mam nadzieję, że nam wszystkim też się w końcu uda.
 
reklama
Zosia89 serdecznie Ci gratuluję!!!Cieszę się,że jednak każdej z nas po jakimś czasie udaje się zajść w ciąże:-)
Milia u mnie najgorsze jest to, że nie wiem jaki mam stopień endo:( Nie mam i nie miałam torbieli na jajnikach, mam okropnie bolesne miesiączki i parę dni przed bolesne skurcze macicy. Lekarze podejrzewają endometriozę,ale uważają że to może być I lub II stopień-jak jest nie wiem,czasami może być to wyższy stopień,ale to dopiero laparoskopia diagnostyczna mogłaby wyjaśnić. Widzę,że jesteś tak jak ja z Warszawy czy wybrałaś już klinikę, w której będzie in vitro? Ja zapisałam się do nowego programu in vitro do skutku w Invicta i czekam na telefon,bo ruszają od stycznia:-D A leczę się w Novum od pół roku i tam zostałam zdiagnozowana.
Liju przemyślę wszystko na pewno:-D, jutro mam wizytę u lekarza, który wypowiadał się w "Pytaniu na Śniadanie" odnośnie endo i chciałabym zaczerpnąć jego opinii. Jeśli laparoskopia miałaby mi pomóc przed in vitro tak,żeby zarodeczek mógł łatwiej się zagnieździć to z pewnością się zdecyduję! No i trzymam mocno kciuki za twoje powodzenie w tym cyklu!!!!!!!!
 
Do góry